---

Moim zdaniem tak bo jest 'inna' od reszty teraźniejszych książek. Ma w sobie coś co pobudza wyobraźnie. Na pewno polecę ją moim wnukom. Może też się w niej zakochają...

---

Ja uwielbiam książki HP i oczywiście jako wierna fanka będę męczyć moje dzieci, wnuki i może nawet prawnuki treścią tych książek. Nie odpuszczę małym dopóki też nie zakochają się w HPB)

---

Myślę, że książki mają dużą szansę na to, aby była lubiana przez pokolenia. Mają one w sobie to coś, co sprawia, że chce się je czytać, bez względu na wiek, czas, czy jakieś inne aspekty.

---

Tak, książki mają bardzo duża szanse na przetrwanie wieku, przynajmniej jedną z większych. Ostatnio był news, o tym, która książka mogłaby zainteresować następne pokolenia. W tym był np. "Kod Leonarda da Vinci". Ja stawiam na naszą serię. Dlaczego? Pierwsza książka została wydana już dawno, podbiła świat, zainteresowała dorosłych, potem ich dzieci. Dlaczego nie miałabym zainteresować kolejnych? Natomiast "Kod" moim zdaniem nie ma wielkiej szansy. Nie wyobrażam sobie tych dzieci choćby z 1 gimnazjum, żeby czytały tą książkę. Jeszcze my owszem, oni już nie. Stosunek pierwszorocznych do starszych uczniów, w ciągu dwóch lat zmienił się diametralnie, zmieniły się przekonania, zabawy, moda. HP może jeszcze zainteresować, ale książki takie jak "Kod" odpadają, jak na mój gust.

---

Od szóstego roku życia, znam książki o Harrym Potterze i jeszcze mi się nie znudziły- wiem ,że to nie to samo, ale do dzisiaj wspominam swoje pierwsze wyobrażenie Hogwartu; postaci, magicznych stworzeń, początkowo nie chciałam nawet jej słuchać ( czytano mi ją ), ale od pierwszego rozdziału nie mogłam się już doczekać następnego. Co prawda jest wiele książek które w dzisiejszych czasach uważane są przestarzałe i mało kto je pamięta, ale mi wydaje się ,że z HP będzie inaczej- ten magiczny świat stworzony przez J.K. Rowling jeszcze długo nie zniknie, a kolejne pokolenia same będą po nie sięgać, a nie tak jak zazwyczaj bywa w dzisiejszych czasach, że rodzice wyjmują z półki zakurzoną książkę z lat swojego dzieciństwa przez którą już po paru kartkach dziecko zasypia.

---

Oczywiście ze przetrwa:) Głęboko w to wierze i mam ku temu powody :
-większość użytkowników poleci ją swoim dziecią i wnuką, a oni z kolei swoim itd...
-na świecie są miliony ludzi którzy pokochali Pottera i zostanie on na zawsze w ich sercach
-jest to książka przyszłości, ponieważ nie opowiada o przeszłości xD

---

Myślę, że tak ... Harry Potter jest na tyle popularny, że ciężko jest mi sobie wyobrazić, żeby ot tak po prostu o nim zapomniano. Nie wiem czy mam rację, ale mam przynajmniej w to wierzę.

---

Ja bardzo lubię HP i oczywiście chciałabym, aby przetrwała!! Ale jak sobie pomyśle, czy ja jestem fanką jakiejś książki, którą czytała moja mama? To zaczynam wątpić, że HP przetrwa!!

---

Sądzę, że przetrwają, bo nie ma tam zbyt dużo rzeczy związanych z teraźniejszymi czasami (może poza komputerem, telefonem czy telewizorem, ale sądzę, że za kilkanaście lat te rzeczy chyba nadal będą aktualne). Jest to książka dość uniwersalna.
Już od dawna szykuję sobie mowę dla moich dzieci/wnuków, którą będę je zachęcała do przeczytania HP ;)

---

HP jest już klasyką, a klasyka jest nieśmiertelna, już łączy pokolenia.
To ja pierwsza w domu przeczytałam HP.
Pierwszy raz dzięki moim uczniom. Kolejny raz czytałam moim własnym dzieciom. Teraz czytają już same starsza córka (II kl. sp.) czyta już drugi raz HP. Najzabawniejsz jest to że zaraziłyśmy też moją mame która jak na czytelniczke HP jest dość wiekowa - 58 l.( SORKI MUMINKU ZA TĄ WIEKOWĄ):)

---

Wedlug mnie niestety nie......Swiat sie zmienia a znim ludzie.Juz w dzisiejszych czasach wiele osob nielubi dobra , ani szczesliwych zakonczen.

---

A mi się zdaje, że przetrwa. Od napisania pierwszej części minęło już 13 lat, a nadal ma tylu fanów. Wszystko co zawarte jest w tych książkach podoba się teraz i myślę, że za kilka lat ludzie też będą ją czytać. Nie mówię tu o bardzo dalekiej przyszłości, kiedy będziemy mieć w domu roboty, ponieważ HP nie będzie wtedy znany, bo raczej nikomu nie będzie się chciało czytać książek.

---

Nie wydaje mi się, by szybko o nim zapomniano. W końcu ile książek wywołuje taką furorę wśród nastolatków i nie tylko:) Ja sama dzięki Harremu Potterowi poznałam świat fantasy i choć przyznaję, nie była to najlepsza książka tego gatunku jaką czytałam, to na zawsze pozostanie w mojej pamięci, tak jak u wielu innych ludzi. Można śmiało powiedzieć, że wiele osób normalnie nie czytających zbyt dużo, stało w kolejce po HP i czytało ją w ciągu dwóch wieczorów! Taki fenomen długo nie zostanie zapomniany:)

---

Przetrwa. Zwlasza jak ma takich zazartych i kochajacych fanow jak my xD Ja np. promuję go zawsze kiedy mam na to okazje. Nie wiem jak wy..

---

Oczywiście,że przetrwa....Harry ma w sobie to coś co przyciąga co raz więcej czytelników złaknionych dobrej lektury,która poruszy ich do tego czasu uśpioną wyobraźnię.

---

Mam nadzieje ze tak:)
Pokaze ja moim dzieciom i wnukom i mam nadzieje ze tez im sie spodoba i ja pokochaja jak ja:)

---

Jestem tego w stu procentach pewna, że przetrwa. Potter na zawsze pozostanie w moim sercu i z pewnością polecę ową lekturę moim dzieciom, później wnukom.
Harry Potter jest taki inny, niż większość współczesnych książek. Po prostu MA w sobie magię. Nie da się go nie kochać.

---

Przetrwa , na pewno jeśli się temu przysłużymy .
Osobiście nie wyrzucę swojej kolekcji Harry'ego Potter'a na śmietnik , lecz pokażę swoim dzieciom jakie to książki czytałem , gdy byłem w ich wieku i mam nadzieję , że również się zaciekawią Harry'm ...





Od przebiegłości Ślizgonów
Od kretynizmu Puchonów
Od wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE








Pozdrawiam wszystkich z hogsmeade a najserdeczniej Ciebie drogi Gościu

---

Moim zdaniem tak, utrzyma się. Będę miała kolekcję książek o HP i każdy z mojej rodziny będzie mógł ją przeczytać (ponieważ ja sama nie cierpię dzieci, więc nie będę ich miała i nikt nie będzie dziedziczył tych książek oprócz dzieci mojego rodzeństwa :D).

---

Oczywiście, że nasze potomstwo będzie czytywać te książki - my już o to zadbamy. Po prostu fantasy wydaje się być takim gatunkiem, który nigdy nie wyginie, a autorka napisała powieść o młodym czarodzieju tak fenomenalnie, iż na pewno będzie wspominana w następnych czasach - już sobie wyobrażam, jak ja jako pradziadek opowiem wnuczętom o historii (normalnie jak z Titanica xD).

---

Przetrwa. Wystarczy popatrzeć na nas, fanów HP - nie odpuścimy, dopóki nie rozkochamy następnych pokoleń w twórczości Rowling (przynajmniej ja mam taki zamiar :> ). Książka została wydana w 1997 roku w Wielkiej Brytanii, a rok wydania polskojęzycznego egzemplarza to 1998. Minęło już tyle lat a seria cieszy się niesłabnącą popularnością. Raczej wątpię, żeby ktoś dał radę powtórzyć wyczyn Rowling i napisać taki bestseller. Seria HP przetrwa próbę czasu.

---

zachęca do czytania, rozwija wyobraźnię, kształtuje światopogląd.. itd, itd.
tak, ta książka z pewnością przetrwa próbę i czasu i stanie się niczym "Krzyżacy" nieśmiertelna ( nie no, żartuję :D).
z pewnością w przyszłości zarażę swoje dzieci Harrym ;)

---

Wydaje mi się , że tak, choć nie za długo. W końcu wyparuje ta "potteromania", no bo ileż można. Ale dzieciaki nadal będą to czytać, w każdym razie ja polecę go moim dzieciom.

---

Była szał na Pottera, obecnie jest szał na Zmierzch... W tym sensie to raczej nie przetrwa. Ale jak ktoś naprawdę nosi tę lekturę w sercu, jest prawdziwym fanem, a nie tylko "okresowym", to dla niego to przetrwa mimo wszystko i z pewnością będzie się starał o przekazanie jej treści następnym pokoleniom. Ja na przykład będę czytała to swoim dzieciom od małego, żeby tak jak ja wychowały się na Potterze, bo moim zdaniem ta książka potrafi wiele nauczyć i pobudzić wyobraźnię. Powinna przetrwać.

---

Ja sądzę że przetrwa bo jest inna nie było jeszcze takiej i fajna

---

Jeśli ludzie zapomną o tych całych wampirach, to pewnie przetrwa.

---

TAK!NA PEWNO PRZETRWA

---

Oczywiście, że przetrwa. Rowling stworzyła niesamowity świat, który pokochały miliony osób na całym świecie.
Całą serię będę czytał swoim dzieciom, a później wnukom (jeśli dożyję xP).
Doskonałym dowodem jest fakt, że pierwszą książkę wydano w 1997 roku, a do dziś wciąż się sprzedaje. Piętnaście lat to całe nowe pokolenie.

---

"Próbę wieku" ? - może próbę czasu czy coś. Nie jestem jasnowidzem, nie wiem. Mogę opierać się tylko na obserwacjach. Wśród dzieciaków, które znam, z którymi się spotykam zainteresowanie Potterem zerowe. Poza filmami czasem, ale tu o książeczce mowa. Bywa tak, że ktoś czytał serię 3,4,5 razy, potem zaczął coś innego. Nie znam żadnego 25-latka np. , który czyta i dalej się pasjonuje książkami Rowling. O osobach jeszcze starszych chyba nie muszę wspominać. Sondaży, statystyk, ankiet nie przeprowadzam, ale chyba nie jest tak, że młodym czarodziejem jara się teraz więcej osób niż miało to miejsce w roku 2003 -05/ .

---

Sądzę, że tak, ponieważ świat magii jest w " Harrym Potterze" pozaczasowy. Prawda, płynie tam czas tak samo jak w świecie mugoli, ale tego nie widać. Ich rzeczy się nie zmieniają, nie ma nowych technologii. Zresztą, w świecie mugoli nie dowiadujemy się dużo: wiemy,że są telewizory, komputery, metra, ale gdybym nie czytała ciekawostek, nie wiedziałabym, że to lata 90. To jest ogromna zaleta tej książki: jest ponadczasowa, można ją czytać bez względu na czasy (ok, nie licząc tych rzeczy z normalnego świata które wymieniłam),wydarzenia ze świata magii mogłyby się wydarzyć w każdej epoce. Ten czas nie jest istotny, ważna jest akcja.

---

Wśród moich znajomych są i ludzie dobrze po trzydziestce, którzy jak czytali HP, tak czytają, i zarażają tym dzieciaki. Ja sama mam plany bratu kupić pierwszy tom na 10 urodziny, żeby młody miał rok na wciągnięcie się trochę w temat :) Myślałam o 11 urodzinach, ale im szybciej zacznę, tym chyba będzie lepiej.
Harry Potter to książka wyjątkowa. Jeśli my jako kiedyśtam rodzice dzieciaki tym zarazimy, podejrzewam, że przetrwa :) Ja sama uwielbiam niektóre książki, które w moim wieku czytała mama (chociaż niektóre tylko, teraz czytamy raczej różną literaturę). To zależy głównie od nas :)

---

Za 2 miesiące minie 14 lat od premiery pierwszego tomu w Polsce, a ja jakoś nie zauważyłam żeby "Harry Potter" odszedł w zapomnienie. Owszem, dla niektórych jest to kolejna z setek przeczytanych książek, nie wnosząca za dużo i nie mająca zbyt dużego znaczenia, ale nie znam NIKOGO, kto by przeczytał sagę i stwierdził, że była beznadziejna, że to strata czasu i tego nie poleca. Negatywne opinie zdarzają się raczej u osób, które zaczęły pierwszy tom i go nie skończyły albo u takich, które w HP widzą zagrożenie, szatana, i tak dalej. Więc nawet jeśli nie zachwyt i podjarka magią, to na pytanie "co polecasz do czytania?" można bez skrupułów odpowiedzieć "Pottera", bo to po prostu fajna historia, napisana łatwym w odbiorze językiem, mająca sens i ciekawą fabułę. Nawet moja mam przeczytała 3 tomy, i to zanim ja to zrobiłam.
1,5 roku temu na siłę wcisnęłam koleżance pierwszy tom. Koleżance ode mnie o 2 lata starszej, która czytać uwielbia, ale "TEGO MAŁEGO FRAJERA NIGDY W ŻYCIU". Potrzebny był szantaż. Ona traktuje mnie trochę jak bibliotekę, więc powiedziałam, że nie dostanie już żadnego Kinga, dopóki nie przeczyta pierwszego tomu HP. Więcej nie musiała. Oczywiście przeczytała całość szybciej niż ja 7. tom. Da się zainteresować starych ludzi Potterem? Da się.
Kolejna koleżanka, tym razem w moim wieku, sięgnęła po sagę pod koniec ubiegłego roku. Może nie było takiego zachwytu, jak u tej drugiej, ale przeczytała całość, nawet na Hogs się zarejestrowała, chociaż bywa tu rzadko. Kuzyn, 15-letni, też czytał HP niedawno, na przełomie roku. Nie po kolei, siódemkę przeczytał chyba przed piątką :/ podobno nie było wtedy którejś tam części w bibliotece, a on nie mógł się doczekać, więc czytał, co było <lol> zepsuł sobie niespodziankę, ale i tak bardzo się cieszę, że to przeczytał, bo nic mnie tak nie cieszy, jak nowi wielbiciele HP :D
Na tej podstawie mogę wysnuć przypuszczenie, że to nie koniec "ery Pottera". Że są i nadal będą ludzie chętni do poznawania przygód młodego czarodzieja. Podobnie, jak świat od lat zachwyca się "Anią z Zielonego Wzgórza", "Panem Samochodzikiem", "Panem Tadeuszem" albo "Władcą Pierścieni". Potter stał się kolejną serią, po którą, jak na mój gust, ludzie będą sięgać. Tylko jedną osobę do tego zmusiłam, dlatego tym bardziej cieszy mnie, że również ludzie, których można uznać za starych (czyli ci w moim wieku), SAMI biorą się za czytanie HP, mimo że moda na niego już nieco przeminęła. Amen :)

---

Seria przygód o Potterze to książki, które moim zdaniem nigdy się nie znudzą. Jestem w stanie w kółko do nich wracać. Większość moich znajomych nie przepada za czytaniem, wolą raczej obejrzeć film, co mnie smuci. W większości bibliotek, czy też księgarni Potter jest ustawiony w widocznym miejscu, często w bestsellerach. Moja młodsza siostra, która książek wprost nie znosi, dała się namówić na przeczytanie jednego tomu. Oczywiście wpłynęła na nią mama, bo powiedziała jej, że jak nie przeczyta czegoś, to nie usiądzie do komputera przez pół roku. Wzięła z półki Kamień Filozoficzny, pierwsze 2 rozdziały były dla niej koszmarem, lecz potem tak się wciągnęła, że ciężko było ją oderwać od lektury. Nie spodziewałam się tego po niej, a jednak poszła do biblioteki i wypożyczyła kolejne tomy, które pochłonęła w krótkim czasie. Teraz coraz więcej dzieci i młodzieży sięga po HP, na Hogsmeade przybywa nowych Userów, więc nie sądzę, by ta seria przygód została zapomniana. Nie rozumiem, o co chodzi dokładnie z tą "próbą wieku", ale jeśli to jest to, o czym myślę, to powieści Rowling mają szansą ją przetrwać...

---

Raczej tak.:amgad:

---

Przetrwa i to bez problemu. Wystarczyło kilkadziesiąt stron książki, żebym się zakochał<3 Harry Potter nie ma określonego wieku odbiorców i to jest cudowne. Zaraziłem nim moją mamę i właśnie jest w trakcie czytania " Zakonu Feniksa ", więc czegoś to dowodzi;) Nigdy nie wstydziłem się tego, że jestem fanem tych książek. Jestem pewien, że to się nie zmieni i na pewno będę starał się pokazywać młodszym pokoleniom piękno HP. Czy mi się uda? Nie wiem, ale będę próbował.

---

Oczywiście, że seria HP przetrwa. Pamiętam jaki był szał, na te książki, gdy rozpętało się całe szaleństwo. Pomimo tego, że to już koniec przygód bohaterów, myślę, że czytelnicy nigdy nie zapomną ile radości im sprawiły i będą o nich pamiętać, gdy trzeba będzie zachęcić do jakiejkolwiek lektury własne dzieci.

---

Moim zdaniem tak. Wiele osób ją lubi, więc będzie polecać ją dalej, czytać swoim dzieciakom i w ogóle. Wiadomo, Hp nie jest tak ponadczasowe jak np. książki Tolkiena, ale moim zdaniem HP będzie miało się dobrze jeszcze długi czas :)