Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wpadki kulinarne

Dodane przez PaniWeasley dnia 16-01-2010 23:33
#9

Temat akurat dla mnie! Na wpadkach kulinarnych nieźle się znam xD
Pamiętam trzy takie krzywe akcje, które zdarzyły się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy :

1. Serial w telewizji, a za mną goni głód. Reklama. Wchodzę do kuchni, wyciągam garnuszek i jajko z lodówki. Słyszę, że przerwa się skończyła. Bezmyślnie wkładam jajka do garnka, stawiam na gazie i biegnę do pokoju. Po kilku minutach czuję, iż po mieszkaniu unosi się niemiły zapach. Wracam do kuchni. Patrzę, a moja kolacja gotowała się bez wody.

2. Wracam ze szkoły. Brat nie zrobił obiadu, tylko zostawił karteczkę na lodówce : "Warzywa masz w zamrażarce, usmaż sobie, bo ja nie miałem na to czasu". Wyciągnęłam je całe zamrożone. Od razu wsypałam na patelnię polaną olejem. Od razu zaczęły się palić. Jako iż nie miałam przy sobie żadnej szmaty, ogień ugasiłam swoją bluzą. Odechciało mi się jedzenia czegokolwiek.

3. Dziś rano, robiąc sobie śniadanie, dodałam do niego chili. Po czym podrapałam się w nos, który momentalnie zaczął mnie piec. Podbiegłam do zlewu i zaczęłam przemywać twarz, zostawiając garnek na kuchence. Oczywiście, jak wróciłam, potrawa była spalona.

Wtedy to był koszmar, ale teraz mam z tego niezłą pompę xD
Nie posiadam talentu do gotowania, ani cierpliwości.