Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Droga do Nikąd /X, III, IV

Dodane przez mooll dnia 03-02-2010 23:02
#39

No! I nowa część Stefana! Rewelacja! Stefan jest dla mnie naprawdę gigantem. Tak sobie za tą Nigdy cichaczem chodzi - byle zwrócić uwagę. Ta część o nim jest jakaś taka na luzie... nie ma napięcia. nikt niczego nie przeżywa. Po prostu : facet myśli. A jak mysli, to nie tak, by sobie to jeszcze bardziej skomplikować (jak lubią kobiety), ale najprościej, jak się da. I to jest cudowne ^^

A Nigdy? Kiedy opisuje swój zachwyt nad kurzem, który się unosi pięknie... zazdroszczę jej, że to może widzieć. Też bym chciała. A mam ogromne uczulenie na kurz. Dlatego wiem, jak wyglądają te drobinki... wiem, że można się nimi zachwycać. Ale też wiem, z czym mi się kojarzą. I żałuję, że nie mam czasu i możliwości odnaleźć w nich tego, co Nigdy.

Ładne opisy. To słońce, które prześwituje przez te małe drobineczki... Wyobraziłam je sobie z łatwością. Oprócz tego "Definitywnie, wal wiedeński". To "definitywnie" jakoś mi nie pasuje. Jakby nie było użyte w odpowiednim miejscu. Bardziej pasowałoby mi tu "Zdecydowanie".

Część o Nigdy była tym razem urocza i jakaś taka pocieszna. Nie miała już gadającej kierownicy, której nie byłam w stanie zrozumieć na serio, bo jakaś była dla mnie komiczna. Ten rozdział był po prostu kochany. Ale "uroczy", to chyba najodpowiedniejsze słowo.

Wiór, na takie rozdziały czekam! Takie uwielbiam! Wklej tu jeszcze tego typu! ^^
mol :)