Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Droga do Nikąd /X, III, IV

Dodane przez niewesolypagorek dnia 07-01-2010 16:57
#24

Nigdy wewnątrz VII.

Trzask! Tup, tup, tup... Cisza zabija mnie, doprawdy. Słychać tylko moje kroki... powiało grozą. Dlaczego odczuwam niepokój? Dlaczego tu jest tak cicho? Dlaczego... nie wiem gdzie jestem?

I znowu idę tą drogą... krętą, brukowaną, skierowaną ku górze. Irytuje mnie mur rozciągający się po lewej stronie. Jest ogromny, wysoki, mocny i nieprzenikniony. Boję się, ale... przynajmniej nie muszę już dyskutować z kierownicą. Nie lubię jej. Idę, podążam przed siebie bez celu. Myślę, że robię dobrze. Będę szła...
... aż się obudzę.

Otworzyłam oczy, chwilę potem przetarłam je dłonią. Znudziłam się. Jak długo dane mi będzie chadzać tamtędy? Jak długo dane mi będzie podążać w nieznane? Nienawidzę nudy, monotonii... dlaczego więc się nudzę? Dlaczego rozmawiam ze swoją głową? Dlaczego zamiast odpowiedzi, wciąż zadaję pytania? Na te i inne pytania odpowiem sobie - sama? Nie wiem? Nie chcę wiedzieć? Nie zainteresowałam się tym?
O, już się nie nudzę.

Zaiste doskonała metoda... ale zamęt w głowie coraz większy. I z każdą chwilą bardziej nie wiem co robię oraz ku czemu zmierzam. Idę krętą, brukowaną ścieżką ku górze, nie wiedząc po co. Nie wiedząc nic. Dlatego więc zadaję pytania o dróżkę? Dlatego, żeby znaleźć się na niej znów?
Dlaczego... to takie skomplikowane?

***

Edytowane przez niewesolypagorek dnia 07-01-2010 16:57