Dodane przez Nevya dnia 28-11-2009 19:56
#5
Ich liebe Deutchland nicht, aber Rammstein hören macht spaß.
To dla cię, Shem ;P
Chciałabym zmienić nieco swą wypowiedź - czy uzupełnić - o wzmiankę, że LIFAD dużo zyskała w moich oczach i w zestawieniu zastępuje Reise, Reise.
A co sądzicie o scenicznych wymysłach R+? Mnie w spodku nie było, ale słyszałam o takich wyczynach jak "różowa betoniarka tryskająca białą pianą spomiędzy nóg wokalisty", mikrofonie z sześcioma sztukami różowego dildo, pękających "noworodkach"... Cóż, imho Pussy nie powinno być na koncertach, ale resztę efektów i pirotechnikę kocham.