Dodane przez PaniWeasley dnia 14-08-2009 16:33
#85
Ja bardzo lubię Neville' a.
Smutno mi, jak sobie pomyśle o tragedii, jaka go spotkała :(
W "Zakonie Feniksa" był taki moment, w którym podczas odwiedzin w Św. Mungu, mama chłopaka daje mu papierek od cukierka, a on nie wyrzuca go, tylko chowa do kieszeni. W tym momencie uroniłam łezkę. :| Później Harry dostrzegł postępy, podczas lekcji z GD.
Neville Longbottom jest naprawdę świetny :)