Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Saga "Zmierzchu"

Dodane przez Temeraire dnia 19-09-2008 21:31
#26

Mmm...
Moja przygoda ze Zmierzchem zaczęła się około 2 tygodnie temu, kiedy to odkryłam ten hogsmeadowski temacik. Patrzę tak, patrzę, wszyscy tak zachwalają, no to pomyślałam sobie, że warto by było przeczytać. Najpierw obleciałam wszystkie możliwe strony, poszukując udostępnionego tekstu - taka byłam niecierpliwa. Znalazłam, ale to było jakieś beznadziejne amatorskie tłumaczenie i nie miałam po co czytać. Poprosiłam więc, żeby mama mi kupiła (jakbym od razu ie mogła tego zrobić :lol: ). No i pojawiły się malutkie komplikacje. Mama co prawda pracuje w księgarni, ale najpierw musiała zamówić, a zanim przyszło i tak dalej to trochę czasu upłynęło.
No, ale w końcu dostałam w swoje łapki pierwszą część. Przeczytałam ją w niespełna 5 godzin, nosząc wszędzie ze sobą i nie odrywając się ani na chwilę. Tak mnie zauroczyła, że nie umiem tego opisać. Popadłam w jakąś taką twilightową manię i z niecierpliwością wyczekuję, aż mama przyniesie mi Księżyc w nowiu.

Edit:
No dobra. Jestem już po przeczytaniu Księżyca w nowiu i Zaćmienia, a aktualnie poluję na BD (ma ktoś na kompie, żeby przesłać albo cuś?). Muszę przyznać, że oba tomy pochłonęłam z fascynacją, pasją i zapartym tchem, a czytając zeżarłam 20 mandarynek (ups...). Nie muszę chyba mówić, że jestem nimi w pełni zauroczona. Świetnie napisane, ale gdzieniegdzie doszukałam się błędów w druku - choć to już nie jest wina Meyer. Bardzo cudaśne, szczególnie Edward ;* Marzenie... Tylko ten Jacob. Ble! Miałam już szczerze dość tego, jak Bella waha się pomiędzy Edwardem a tym oblechem. Jak tak można? Jak można zakochać się w tak wstrętnym, nachalnym, obleśnym, bezczelnym, natrętnym - po prostu okropnym - chłopaku? Mdliło mnie, kiedy Black na siłę udowadniał Belli, że ją kocha. Np. ten wymuszony pocałunek. Brr! Jake jest ohydny. Nie znoszę go, nie trawię, nienawidzę i co tam jeszcze chcecie.
Dobra, rozpisałam się, a lekcje czekają...

Edytowane przez Temeraire dnia 30-10-2008 17:46