Dodane przez Priori Incantatem dnia 23-09-2013 18:48
#69
W przypadku Hermiony nie spostrzegłem co prawda niczego niepokojącego, ale Harry niestety za bardzo dawał ponosić się emocjom. Łatwo wybuchał gniewem, choć mogła to w zasadzie poniekąd usprawiedliwiać sytuacja w jakiej się znajdowała cała trójka. Mimo to, niektóre ataki szału można było by pohamować, np. starcie jego z Remusem w byłej siedzibie Zakonu. Powinien bardziej panować nad emocjami. ;)