Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Życie Snape'a według Was

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 30-01-2013 19:11
#59

Jak dziś pamiętam moment, w którym razem ze znajomymi rozmawialiśmy o najnowszej wówczas książce pani Rowling "Harry Potter i Zakon Feniksa" - każdy miał co do powiedzenia, ale na temat Severusa padały tylko banalne stwierdzenia typu "Nasza matematyczka jest taka jak on" lub "Gdybym miała takiego nauczyciela, to rzuciłabym szkołę..."

Każdy widział go tylko przez pryzmat okrutnego i niesprawiedliwego belfra - tymczasem ja bardzo się dziwiłem, dlaczego nikogo nie interesuje jak przekonał Czarnego Pana o swojej "wierności", skąd nauczył się oklumencji, jak w ogóle został śmierciożercą, czy z początku był tylko szeregowym sługą, czy też może od razu zjednał sobie bezgraniczne zaufanie swojego Pana ?

Całe jego życie skrywała nieprzenikniona aura tajemniczości, która zachwyciła mnie już od I tomu - przewidywałem, że odegra on istotną rolę w pokonaniu Czarnego Pana - nie przypuszczałem tylko, że tak bardzo kochał matkę Harrego...

Dopiero w VI tomie możemy poczytać o nim, gdy znajduje się poza Hogwartem, spotyka się z innymi śmierciożercami ( Narcyzą, Bellatriks, pomaga mu Glizdogon ), dowiadujemy się, że Czarny Pan ma go za swojego ulubieńca...

Osobiście brakuje mi w książkach momentu, w którym dowiedzielibyśmy się o przystąpieniu do śmierciożerców a także jego relacjach z Lucjuszem - wiemy, że się przyjaźnili, ale w całej serii nie rozmawiają ze sobą ani razu...