Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Introwertyk\Ekstrawertyk?

Dodane przez AreWeAllWeAre dnia 06-06-2013 16:49
#26

Zdecydowanie jestem introwertyczką. Nie mam wielu znajomych. W klasie lubi mnie jedna osoba, w całej szkole może z pięć, ale co tam, gdzieś ich mam. Jestem nieśmiała, ciężko mi nawiązywać nowe znajomości, ale i tak nie zależy mi na tym. Mam jedną lepszą koleżankę, z którą czasem pogadam. I starczy. Wolę poczytać książkę w wolne popołudnie niż do wieczora pisać na "fejsbuku" z "psiapsiółą".
Wprost nienawidzę prac grupowych na lekcjach. Najczęściej jest tak, że ja wszystko robię, a koleżanki (bo gdzieżby któryś z chłopaków się do mnie odezwał) co trochę powtarzają: "No, (tu moje imię), wymyśl coś jeszcze!" "Ja nie wiem, (moje imię), ty na pewno się lepiej na tym znasz, masz jeszcze jakieś pomysły?"'. A pomyśleć w spokoju nie dadzą, bez przerwy rozprawiają o jakichś gwiazduniach, kosmetykach czy fryzurach.
Poza takimi pracami grupowymi, gdzie to ja jestem jedyną nadzieją na wymyślenie czegokolwiek, koleżanki otwarcie demonstrują mi, iż w ich mniemaniu jestem kompletnie nudną, niewartą uwagi osobą. Ba, gdyby tak któraś raczyła kiedykolwiek podejść do mnie i łaskawie poinformować, w której klasie mamy lekcję, kiedy jakiegoś nauczyciela nie ma.
Nie, ja sama powinnam się tego domyślić.
Koledzy to co innego. Oni w ogóle udają, że mnie nie ma. Oni się nie zadają z dziewczynami, które:
a) mają nadwagę
b) nie mają markowych ciuchów
c) nie przeklinają
d) nie są chamskie
Tak więc jestem skazana na towarzystwo wyłącznie samej siebie (czasem pogadam z moją pewną dobrą koleżanką, ale to czasem). I bardzo mi z tym dobrze.

Edytowane przez AreWeAllWeAre dnia 06-06-2013 16:49