Dodane przez emilyanne dnia 30-12-2011 10:56
#134
Rok nie obecności i chciało Ci się tutaj powracać? No ładnie. Ja bym się tak nie poświęciła. Moją opinię potem wyrażę, edytując ten komentarz. Na razie jadę od pierwszego rozdziału :)
m: Nie znoszę niekonsekwencji, więc zostawienie FF w połowie byłoby hipokryzją. Zatem czekam na edita ^^
Dobra, dojechałam do siódmego rozdziału xD Jest fajnie, zabawnie i w ogóle. James się zmienia, ale brakuje mi trochę jego szalonej postaci. Wrócę tu jeszcze później, bo na razie to mnie oczy bolą od czytania xD
Edytowane przez emilyanne dnia 30-12-2011 13:35