Dodane przez Peepsyble dnia 19-08-2010 17:42
#111
No, no, no! W końcu wróciłam i tu zawitałam. Udało mi się w końcu przeczytać wszystko i... jestem zachwycona, jak zawsze. Genialnie wyszły Ci następne rozdziały, już dążyłam zapomnieć, jak to strasznie wciąga. Mam nadzieję, że masz w zanadrzu jakieś kolejne części. ;}
I jeszcze:
Jeśli tak czuje się człowiek po przejściach z dementorem,
Brakuje "J" pochylonego.
James wykorzystujące tę sytuację spojrzał wymownie na Lily, by podeszła do Lupina. Ta nie omieszkała mu się zrewanżować i wskazała na Blacka.
Evans podniosła się z kanapy i podeszła do prefekta.
Powtórzenie, da się zamienić czymś innym.
Cała reszta świetna, cały czas trzymasz czytelników w napięciu, co do Ogona, czy związku Lily z James'em. Mam duża nadzieję, że jeszcze to pociągniesz i będziesz zachwycać nas dalej. ;}
Edytowane przez Peepsyble dnia 19-08-2010 17:43