Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ginny, Hermiona, Cho..? Czy któraś pasuje do Harry'ego

Dodane przez RenesmeeCullen dnia 09-09-2009 17:14
#1

Jestem ciekawa co sądzicie o dziewczynach Harry'ego. Jak wiadomo Ginny została jego żoną, Cho była jego dziewczyną. Dużo osób myślało, że będzie z Hermioną.
A jakie jest wasze zdanie?
Któraś z nich pasuje, czy bardziej jakaś inna?
Co sądzicie? Piszcie.

Dodane przez Esmeralda dnia 09-09-2009 17:23
#2

Cho nie lubię, Ginny nie lubię, Hermionę lubię. Cho do niego kompletnie nie pasowała tak samo jak Hermiona;\
Co do Ginny najlepsza dla Pottera to ona nie jest ale z tych wszystkich pasuję najbardziej. Ale ja i tak bym wolała aby Harrym był albo z Luną albo sam albo ewentualnie zginął:P(żart)

Dodane przez Jasmine dnia 09-09-2009 18:14
#3

Cho nie pasuję, Hermiona też. Ginny w sumie może być, chociaż jej nie lubię ale ja bym wolała tak jak Esmeralda by Harry zginął he he:D

Dodane przez Integra dnia 09-09-2009 18:15
#4

Do Harrego najlepiej pasowałby Ron. Byliby wprost idealna parą!

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 09-09-2009 18:39
#5

Jeśli miałabym ustalić to według moich symaptii to postacii to Hermiona, Cho, a na samiutkim, dalekim końcu Ginny.
Patrząc obiektywnie na sytuację Cho nie pasuje kompletnie, jest za bardzo płaczliwa, nudna i mdła. Hermiony według mnie męczyła by się Harry'm, zdecydowanie lepszy byłby dla niej Ron. Ginny pasuje najlepiej z trzech wyżej wymienionych, co nie zmienia faktu, że ta para jest jak dla mnie wyjątkowo mdła, nudna, słodka do bólu.

Do Harrego najlepiej pasowałby Ron. Byliby wprost idealna parą!

byłby hardkor i ładne dzieci :rotfl:

Dodane przez Herms dnia 09-09-2009 18:49
#6

A więc tak Hermiona o wiele lepiej współgra z Ronem, Cho jest zbyt płaczliwa, a Ginny jest... najlepsza z powyżej wymienionych:P
I zgadzam się z malfoj_sam_segs jeżeli chodzi o to co powiedziała na temat pary Harry\Ginny.
Popieram w 100%:)

Dodane przez al_kaida dnia 09-09-2009 20:25
#7

Muszę przyznać, że tak naprawdę żadna z wymienionych nie pasuje mi do Harry'ego. Gdyby już jednak wybierać z Cho, Hermi i Ginny, to najbardziej pasuje do Harry'ego Ginny. Cho, jak już inni powiedzieli, jest zbyt płaczliwa, zbyt emocjonalnie do wszystkiego podchodzi. Hermiona za to nie wytrzymałaby z Harrym, nie pasują do siebie charakterami. No a Ginny jeszcze jest w miarę :) Niestety w książce nie pojawiła się postać, która wg mnie byłaby idealna dla Harry;ego :)

Dodane przez janek_centrum dnia 09-09-2009 20:38
#8

Ginny, bez 2 zdan

Dodane przez Prue dnia 10-09-2009 14:37
#9

Z tych wszystkich dziewczyn najbardziej pasuję Ginny. Cho jest zbyt płaczliwa i za bardzo użala się nad sobą, a Hermiona oczywiście idealnie pasuje ale do Rona:)
Więc wybieram Ginny ale najbardziej Harry'ego widziałabym z Luną.

Edytowane przez Prue dnia 10-09-2009 14:37

Dodane przez Evanna Lynch dnia 10-09-2009 17:00
#10

Ginny, Ginny, Ginny. Ona po prostu do niego zlegnie. Tak, tak, zdecydowanie ona.

Dodane przez PurpleGirl dnia 10-09-2009 17:15
#11

Cho wogule nie pasuje. Ginny pasuje, ale wg. mnie Hermiona bardziej.

Dodane przez asiah dnia 10-09-2009 18:23
#12

Cho nie lubie, Hermone bardzo ale naj naj bardziej Ginny:) I jest ze wszystkich najładniejsza:)

Dodane przez Lily Evans dnia 10-09-2009 19:59
#13

Według mnie Ginny najbardziej pasuje do Harry'ego. Hermiona nie ponieważ ona jest zbyt inteligętna a on zbyt zdolny według mnie przytłaczaliby siebie. Cho nie bo Harry jest osobą który dużo przeszedł i jest silny emocjonalnie czego w ogóle nie można powiedzieć o niej.

Dodane przez Lady Shadow dnia 10-09-2009 20:06
#14

A jak dla mnie to żadna z dziewczyn nie pasuje do Harrego. Hermiona nigdy, bo oni dobrze wyglądają tylko jako przyjaciele. Cho, nie, nie jest taka jaka powinna być, nie ma tego czegoś w sobie. Za to Ginny, jak dla mnie to mógł być to ktoś inny ale z tych trzech dziewczyn to ona najlepiej pasuje.

Dodane przez Ospina11 dnia 10-09-2009 20:52
#15

O Cho nie wspominam.Jak dla mnie,jest tragiczna.Nic nie robi tylko ryczy.Hermiony nigdy nie lubiałam.Serio,a po za tym lepiej i tak jej z Ronem :\ bo przecież kto się lubi,ten się czupi,nie?? więc kto zostaje? Ginny^^

Dodane przez RenesmeeCullen dnia 11-09-2009 14:58
#16

Moze ja w końcu wypowiem swoje zdanie.
Hermiony nie lubię i nigdy nie lubiłam. Zawsze wydawała mi się przemądrzałą, małą...
Cho lubiłam, do czasu kiedy się rozkleiła. Zaczęła mnie wkurzac i jej fajność się skończyła.
Ginny lubiłam i lubię, ale jak dla mnie to ona sama mogła sobie znaleźć kogoś inego. Harry też był taki biedny i pokrzywdzony. Może sie później zmienił, to moja opinia.
Ale to fakt do niego pasowałby Ron.
Ginny do niego pasuje też, ale z Ronem to co innego...
^^

Dodane przez Mione dnia 18-09-2009 12:43
#17

Z tych wszystkich kandydatek o najlepsza jest Ginny chociaż ja Harry'ego widziałabym z Luną. Za Ginny nie przepadam ale jest dobra dla Harry'egoxD
Cho nie lubię, a Hermiona idealnie pasuje do Rona.

Edytowane przez Mione dnia 18-09-2009 12:45

Dodane przez DeadHelena dnia 18-09-2009 15:51
#18

Hermiona jest dla niego za mądra,Cho za wrażliwa ,a Ginny pasuję idealnie.
Mają podobne charaktery.Oboje są odważni ,dobrze grają w Quidditcha.

Dodane przez Evi91 dnia 18-09-2009 17:01
#19

Ginny wydaje mi się najodpowiedniejsza kandydatką dla Harry'ego.
Hermionę zawsze traktował jako przyjaciółkę i ja też zawsze Hermionę widziałam jako jego przyjaciółkę.
Cho... może i by pasowała do Harry'ego, ładna też nawet była... ale cho była starsza od Harry'ego i chyba to mi najbardziej przeszkadzało w tym, żeby oni mogli by być razem.

Dodane przez Everain dnia 18-09-2009 17:25
#20

A ja uważam, ze do Harry'ego pasowałaby Luna. Moim zdaniem byłaby to całkiem zgrana para - marzycielka i realista.

Dodane przez Requiem dnia 21-09-2009 15:15
#21

Według mnie do Harry'ego bardzo pasowałaby Luna ale niestety Rowling zaplanowała inaczej, chociaż Ginny też nie jest najgorsza:)

Dodane przez Lady Malfoy-shine dnia 21-09-2009 15:51
#22

Powiedzmy że np. Harry jest z Cho no i ciekawe jak oni się razem dogadują ona (tak mi się wydaje) że całe swoje życie przepłakała i przesiedziała jak mysz pod miotłą no sory ale je nie sądzę żeby byli parą np.Harry powie kochanie zupa dziś była za słona to ona zaniesie się płaczem , przypuśćmy że Harry jest z Hermioną no ok ale ona nie miałaby dla niego czasu bo ta z kolei całe swoje życie przesiedziała w bibliotece na i została Nam jeszcze Ginny ona jest wyluzowana i wgl. no ja uważam że Harry dobrze zrobił żeniąc się z Ginny

Dodane przez kala97 dnia 21-09-2009 16:31
#23

Hermiona z Harrym kochają się jak rodzeństwo, więc nie mogliby byc parą. A po za tym bardziej pasuje do Rona (kto się czubi ten się lubi :happy:)). Cho nienawidzę (wystarczy zobaczyc na mój podpis), i tak jak inni wspomnieli jest za bardzo płaczliwa i ciągle wspominałaby Cedrika. Ginny... od początku bujała się w Harrym, tylko że najpierw się go wstydziła. Harry jej nie zauważał, ale w końcu obudził się w nim ten "potwór" i zostali parą. Wg mnie Ginny najbardziej do niego pasuje.

Dodane przez Hermionaxd dnia 23-09-2009 14:57
#24

Herms napisał/a:
A więc tak Hermiona o wiele lepiej współgra z Ronem, Cho jest zbyt płaczliwa, a Ginny jest... najlepsza z powyżej wymienionych:P
I zgadzam się z malfoj_sam_segs jeżeli chodzi o to co powiedziała na temat pary Harry\Ginny.
Popieram w 100%:)


Zgadzam się !

Dodane przez Eva dnia 29-09-2009 16:51
#25

Ech powiem tak. Według mnie to Harry powinien być z Luną(skoro nie jest z nią Neville). Ale związał się z Ginny. Czy to dobrze czy źle? Nie mam pojęcia. Nie lubię Ginny-_-
Jednak ona jest najlepsza ze wszystkich wyżej wymienionych kandydatek.

Dodane przez Avrione dnia 09-01-2010 16:08
#26

Hmm...Cho oczywiście nie gdyż nie dość że jest starsza(co by przeszkadzało) to jeszcze zbyt wrażliwa i emocjonalna.
Hermiona znowu za mądra i właściwie idealnie pasuje ale do Rona.
Ginny..ona i Harry są podobni do siebie więc wydaje mi się że Ginevra pasuje do niego ;)..zwłaszcza że ja mam pewną sentymentalność do rodziny Weasley`ów.
A czy Harry i Luna pasowaliby do siebie? właśnie nie mam pojęcia..ona jest marzycielką bujającą w obłokach a on twardym realistą.
Jednak to Ginny pasuje do niego najbardziej.

Dodane przez ginnypotter dnia 09-01-2010 16:40
#27

Cho zbyt płaczliwa
Hermiona może ale nie do Harr'ego ale do Rona
Ginny pasuje najlepiej:yes::jupi:

Dodane przez Czarny_Ziom dnia 09-01-2010 17:20
#28

Bardziej ,i pasuje ginny
Hermiona nie pasuje za dużo wie
Cho za dużo płacze

Dodane przez Hermiona_Snape dnia 09-01-2010 17:42
#29

Ja tam nie cierpię Ginevry. :/
Z tych trzech wymienionych żadna do Harry'ego nie pasuje.
Jak już to prędzej Hermiona, chociaż ją to ja przy Malfoyu widziałam <3 :D

Dodane przez Carol dnia 09-01-2010 18:22
#30

Cho zupełnie nie pasuje, Hermiona, to bardziej do Rona. Myślę, że najbardziej do Harry'ego pasuje Ginny ;)

Dodane przez Avada_Riddle dnia 09-01-2010 18:26
#31

Według mnie Potter najbardziej pasuje do Ginny

Dodane przez Sayuri_7 dnia 09-01-2010 18:30
#32

Nie lubię Ginny, ale podzielam zdanie większości osób, że do Harry'ego najlepiej pasuje właśnie ona. Chociaż propozycję jego związku z Luną też ewentualnie można by było rozważyć;)

Dodane przez hermiona99 dnia 09-01-2010 18:47
#33

Cho jest zbyt płaczliwa,Hermiona bardziej pasuje do Rona, a na 100% do Hrego pasuje Ginny.:)

Dodane przez GirlTiger dnia 02-02-2010 11:57
#34

Ginny? Podobała mi się do czasu, gdy zobaczyłam ją w filmie! jeju... czemu dali taką marną aktorkę... ? Przecież jest tyle ładnych dziewczyn... :bigrazz:

hehe ale to moja subiektywna ocena i toleruję innych, którzy lubią aktorkę grającą Ginny ;)

Ogólnie jestem za Luną

Dodane przez HermionaaaGrangerrr dnia 02-02-2010 13:42
#35

Moim zdaniem najbardziej do Harrego pasuje Ginny ;) Cho lubię ale po tym jak się czepia o jego przyjaciółkę Hermionę to trochę nie fer, a Hermiona - lepiej żeby zostali przyjaciółmi ;)


Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i Od-Wiedzy-Własnej-WszechWiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFINDORZE !

Dodane przez Casadriss dnia 24-02-2010 15:04
#36

Moim zdaniem Cho była by już lepsza od Ginny... Ale jeśli uwzględnić w ogóle wszystkie dziewczyny to Harry najbardziej pasuje do Luny (heh... uważam tak jak większość) :-)

A teraz dlaczego Ginny nie... :-D
Myśle zę Harry nie pasuje do niej dlatego że są za bardzo do siebie podobni... Ale gdyby Rowling uznała że Harry ma być mniej cierpliwy niż jest to Ginny odpada w przedbiegach...

Ps. Tu mogła by być ankieta ;-)

Edytowane przez Casadriss dnia 24-02-2010 15:06

Dodane przez Garnet dnia 24-02-2010 15:12
#37

Stanowczo Ginny.....
Oni się przyjaźnią (bardzo blisko..)
No fakt że z Hermioną też ale ona kocha Rona a Ron kocha ją....
Cho.....co tu powiedzieć...
NIE I TYLE !!

Dodane przez Miss Potter dnia 01-03-2010 20:31
#38

Ginny! I tylko ona. Hermionę też bardzo lubię, ale jakoś mi się ona nie widzi z Harry'm. A Cho.. Ciągle ryczała, nie lubiłam jej.

Dodane przez Feliks dnia 11-09-2010 00:27
#39

Harry Potter i...?
Moim zdaniem, z trzech powyższych kandydatek, najbardziej pasuje do niego rudowłosa Ginny. Dlaczego?

Po pierwsze Cho Chang - dziewczyna rok starsza i bardzo ładna, jednak, chociaż jest Krukonką, szczególnych cech po sobie nie pozostawia. Była za bardzo emocjonalna i wrażliwa, ciągle opłakiwała śmierć Cedrica i wiecznie się obrażała. Nie wiem co mogło by ją z Potterem łączyć, skoro często nie umieli nawet wspólnie zdania zlepić w swojej obecności.

Po drugie Hermiona - jak już kilka osób wspomniało, nasza kujonka najbardziej pasuje do Rona ;]
Harry i Hermiona jako para byli by zbyt idealni: Harry uzdolniony, utalentowany, Hermiona inteligentna i ambitna - oboje często doceniani przez nauczycieli i nie tylko. Ich związek byłby moim zdaniem nudny - żadnych kłótni, żadnych pretensji czy ostrej wymiany zdań, jakie są nam dobrze znane z akcji z Ronaldem :] Poza tym, od początku nie dostrzegałam między nimi żadnej chemii - Harry dawał zawsze jasno do zrozumienia, że Hermi jest jego przyjaciółką, a Hermiona często doradzała mu w sprawach sercowych z Cho, a kiedy zaczął chodzić z Ginevrą, szczerze im gratulowała.

Po trzecie i ostatnie: Ginny. Jedyna córka Weasley'ów, początkowo szara myszka, z czasem ewoluuje w interesującą pannę, uzdolnioną w grze w Quidditcha, która wzbudza szczere zainteresowanie męskiej części Hogwartu, w tym Harry'ego. Do bohatera - Pottera najbardziej pasuje osoba, posiadająca podobny charakter i temperament, a taka na pewno była Ginny: silna, twarda poprzez dorastanie ze starszymi braćmi, odważna i utalentowana w czarach. Zawsze stoi murem za Harrym, nie wspominając już o tym, że kocha go od dziecka.
Osobiście, chociaż cieszę się z ostatecznego wyboru Pottera, ta miłość narodzona tak nagle i znienacka, wydaje mi się być nienaturalna. No, ale dzięki temu Harry stał się oficjalnie członkiem rodziny Weasle'ów, których uwielbiam :P

Edytowane przez Feliks dnia 12-09-2010 16:29

Dodane przez Ginny166 dnia 11-09-2010 12:04
#40

Uważam że najbardziej pasuje do niego Luna Lovegood tak słodko wyglądali w w 5 części. A Ginny powinna być z Nevillem!!!

Edytowane przez Alae dnia 11-09-2010 14:01

Dodane przez Clevleen dnia 11-09-2010 14:13
#41

Sądzę, że Harry i Ginny pasują do siebie jak najbardziej. Po tym jak Cho zachowała się w walentynki, jak była zazdrosna o Hermionę, po prostu ją znienawidziłam, a samej Hermiony pod uwagę nie brałam, nigdy nie potrafiłam połączyć jej z Harrym. Luna też za bardzo mi nie pasuje do Pottera, ona była wieczną marzycielką, tryskającą radością optymistką a ten... Po prostu był inny, bardziej samotny czy zasępiony. Myślę, że J.K Rowling dobrze zrobiła łącząc Ginevrę z Harrym. Jak sama potwierdziła w jednym z wywiadów "Oni musieli dojrzeć do tego związku". Ginny była nim cholernie ( za przeproszeniem ) zafascynowana, na początku nie potrafiła się odnaleźć w jego towarzystwie, ani być sobą. Dopiero w późniejszych częściach poszła za radą Hermiony i się opamiętała. Harry też musiał do tego dorosnąć. Przecież w piątej części w pociągu do Hogwartu, gdy do przedziału zawitała Chang, a on siedział razem z Nevillem i Luną cały obsmarowany kleistą mazią, pomyślał, że wolałby, aby Cho widziała go w innym, lepszym towarzystwie. Było to co najmniej dziecinne. Na szczęście potem dojrzał, do tego i zauważył, że Ginny nie jest mu obojętna ;)

Czemu niektórzy nie lubią Ginny?Nie wiem, nie moja sprawa, ale powinni chociaż zachować subiektywność.Bardzo podoba mi się wypowiedź GirlTiger, która postawiła subiektywną ocenę, choć jest mały haczyk.Dlaczego oceniacie Ginevrę po jej filmowym wcieleniu?Ja też nie tak sobie ją wyobrażałam, ale cóż, idę za treścią książki xD

Edytowane przez Clevleen dnia 11-09-2010 14:21

Dodane przez Rass dnia 18-09-2010 12:47
#42

Z tych trzech tylko Ginny. Ale Harry z Ronem... Piękna para! I takie dzieci z rudymi pasemkami! :aff:
A na serio to, jak już pare osób powiedziało, wolałabym żeby Potter zginął.
Farciarz :aphi:
Albo Cho! Taka płaczliwa... Potter by miał przechlapane ciągle ją pocieszać.

Dodane przez Vingardium dnia 31-10-2010 09:36
#43

Gdybym miała oceniać te postaci względem moich upodobań, napisałabym, że do Harry'ego definitywnie i nieodwracalnie pasuje Hermiona. Jeśli chciałabym brać przykład z książki, napisałabym o Ginny - skoro Rowling ich ze sobą splotła, tak jest i tak musi być, i kropka. A gdybym chciała skłamać - Cho.

Hermiona - jest jedną z moich ulubionych postaci w książce, dlatego rozważam tą możliwość. Wątpliwe jest jednak połączenie jej z Harrym. Wszystko ładnie, pięknie, ale Harry sam powiedział w siódmej części że kocha ją jak siostrę i myśli, że ona też czuje to samo. Dlatego nie zamierzam łączyć panny Granger z panem Potterem, są przyjaciółmi - niech tak zostanie, i już.

Ginny - mam pewne wątpliwości, aczkolwiek pasują do siebie. Nie przepadam za tą postacią, ale tu nie chodzi o moje upodobania, dlatego stawiam właśnie na nią. Ona i Harry mają podobny charakter, podobne zainteresowania, ona kocha go od dawna, on ją też pokochał, bla bla bla, dlatego dalej nad tym rozważać nie będę.

Cho - niektórzy piszą, że nie pasują do siebie ze względu na wiek, etc. A od kiedy wiek ma coś wspólnego z miłością? Dlatego nie patrzę na to, a na ogólny obraz sytuacji. Nie jestem pewna, czy duet Cho - Harry był prawidłowy, a nawet śmiem twierdzić wyjątkowo nieudany. Co to za sens - wzbudzanie zazdrości, potem obojętność? Bo dobrze wiemy że Harry po pewnym czasie przestał odczuwać motylki w brzuchu, a i Cho jakoś specjalnie nie paliła się do tej znajomości. A więc - Cho & Harry - nie, nie, nie.

Dodane przez Fluorescencyjna dnia 01-11-2010 14:54
#44

O tak, Harry i Luna, tego bym chciała! Cho - po prostu istny żal na dwóch nogach. Ginny - jakaś taka nie teges, zupełnie mi nie leży, po prostu nie lubię jej postaci. Hermiona? Zdecydowanie nie, ona jest... hmm... No tylko przyjaciółką, nigdy ich razem nie widziałam, choć wolałabym Hermionę niż Ginny.
Luna! xD

Dodane przez hermionagWESZ dnia 15-11-2010 18:07
#45

Nie lubię Cho, od razu wzięła się za Harry'ego po śmierci Cedrika i gadała o nim w jego obecności a potem się obrażała.
Ginny...hm, średnio pasuje. Ale tak najwyraźniej musiało być...
Hermiona...TAK, TAK, TAK!!! Mogli być Ron i Ginny <żart> albo Ron i Luna...Ron i Lavender...Nie wiem...Ale nie RON I HERMIONA!!!
Moim zdaniem najlepsza dla Harry'ego jest Hermiona, ale jak się zastanowię porządnie, to dochodzę do wniosku, że jednak żadna z tych dziewczyn moim zdaniem nie jest dla niego odpowiednia. Jakoś tak. Nie mam pojęcia czemu.
A co by było jakby to była Luna? Trochę się dziwię, myślę, czy Luna w ogóle miała kiedyś męża? Pewnie tak.
A co z Neville'em? Czy znalazł miłość? Nie sądzę. Może się ożenił z Mimb..Mimi...Mimbulusem...Mimbletonia. A tak na serio, ciekawe, z kim się ożenił.
No nie wiem. Ginny jest chyba najlepszym wyborem, jak teraz się zastanowię, to zawsze widziałam Harry'ego i Hermionę jako przyjaciół, nie jako parę...Ale moim zdaniem nie bardzo Hermiona i Ron do siebie pasują. No, może...
Ocena końcowa: Moim zdaniem najlepsza dla Harry'ego Pottera byłaby Luna Lovegood. Szkoda że tak nie jest.
Marzycielka i Realista.

Dodane przez Ginny_Ruda dnia 15-11-2010 18:30
#46

Moim zdaniem jeśli byłabym na miejscu Harry;ego i miałabym wybrać jedną z tych trzech dziewczyn wybrałabym Ginny i to nie dlatego, że mam na hogs nick z nią związany i że bardzo ją lubię. ( formalnie rzecz biorąc wolę Hermionę lub Tonks ).By uzasadnić swój wybór opiszę każdą z nich.
Cho-pesymistka. Nie myśląca o innych (choć jak patrzeć prostym wzrokiem ciągle rozmyślała o Cedriku) , mam na myśli to, że kiedy jej chłopak umarł ona od razu uczepiła się Harry;ego na siłę szukając nowego naiwnego, który zastąpiłby jej Cedrika. Nawet nie ochłonęła po jego śmierci tylko wypłakiwała się biednemu Hart\ry;emu w rękaw. To było bardzo nei fair biorąc pod uwagę, że Harry też bardzo to przeżywał i był przy śmierci rywala. Igrała jego uczuciami, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Pewne jest też, że brak jej jakichkolwiek uczuć.
Hermiona- ogólnie ją lubię, ale charaktery jej i Harry;ego nie pasują do siebie.Ona jest typem dziewczyny inteligentnej( nie sugeruję, że Harry taki nie jest! ),lubiącej się uczuć i przesiadywać w bibliotece, nie kręci ją sport. Harry zaś jest nieco roztrzepany,gra w quidditcha, jest bardziej roztargniony niż Hermiona. Trudno to uzasadnić ,ale moim zdaniem te połączenie by nie wyszło. Odpychało się jak dwa nie przyciągające się magnesy, żadnej chemii.
Ginny- ona natomiast gra w szkolnej drużynie, jest towarzyską,energiczną dziewczyną i na pewno potrafiłaby urozmaicić związek z Harry;m .
Tak więc ostatecznie pada na Ginny. I to jest moje ostatnie słowo w tej kwestii. :)

Dodane przez Xeon dnia 15-11-2010 18:55
#47

Jak dla mnie najlepszą dziewczyną dla Harrego byłaby Ginny.
Spokojna, nie aż taka nachalna. Hermiona lubi książki i ma go za przyjaciela. Ona zaś chciałaby z nim być mimo iż jest bohaterem...

Dodane przez magda1q2w dnia 15-11-2010 19:06
#48

najlepiej jest jak jest :P czyli Ginny najlepsza dla Harrego

Dodane przez anex dnia 15-11-2010 19:42
#49

Więc tak: Hermiona zawsze była po prostu przyjaciółką i lepiej żeby tak zostało.
Cho nie umiem tego ubrać w słowa, ale w ogóle nie pasuje do Harry'ego.
Z Ginny było jakoś dziwnie. Przez tle lat była tylko "siostrą Rona" i się nią jakoś szczególnie nie interesował, a potem nagle została jego dziewczyną?? No, ale już Ginny najlepiej chyba pasuje. Jak bym miała wybierać zamiast Harry'ego to wybrałabym mu Ginny.

Dodane przez mrsRadcliffe dnia 15-11-2010 19:45
#50

Harry i Cho to zupełnie nie to. Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam, że bardziej pasowała do Cedrika, w co wielu nie wątpi. Zwyczajnie nie rozumiem jej zachowania względem Harry'ego. Zakochana była w Cedriku, a tak przynajmniej twierdziła. Wielki płacz gdy ujrzała ciało Cedrika, a gdy przychodzi co do czeka sama zaczyna pakować się w ramiona Harry'ego. Hermiona z pewnością nie. Harry nigdy nie spoglądał na nią jak na dziewczyne, zawsze widział w niej przyjaciela. Sama gdybym była na jego miejscu nie chciałabym psuć tak długoletniej przyjaźni. No i Ginny... Nie wiem dlaczego ale zawsze przeczuwałam, że to ona właśnie z nim będzie. Może nie od pierwszej części, ale w dalszych częściach... Kto by się spodziewał, że Harry poczuje do Ginny chemie? Na początku uważał ją po prostu za siostrę swojego przyjaciela, była dla niego nietykalna, a sam ją wręcz traktował jak młodszą siostrę. Ogólnie ciesze się, że wypadło na Ginny. Zawsze ją lubiłam, Harry również nie był mi obojętny i uważam, że tworzą całkiem zgraną parę. ;)

Dodane przez PHOEBE dnia 15-11-2010 20:32
#51

Hmm...wydaje mi się, że z tych wszystkich dziewczyn najbardziej pasuje Ginny ^^ Cho to na pewno odpada...ona jest strasznie wrażliwa, ciągle ryczy i jest słaba emocjonalnie, nie to co Harry, wydaje mi się trochę fałszywa, gdy Cedrik umarł zaraz poleciała do Harry'ego, można powiedzieć, że traktowała go jak koło ratunkowe. Chociaż powiadają, że przeciwieństwa się przeciągają, ale jednak nie. Hermiona bardziej mi podchodzi pod przyjaciółkę Harry'ego, nie wyobrażam sobie ich razem :D

Dodane przez Mruffka_ dnia 15-11-2010 21:12
#52

Hm, najbardziej to mi Ginny pasuje z tych trzech, druga w kolejce jest Hermiona, a trzecia - Cho . Choć jeśli mogłabym zmienić przebieg wydarzeń, zrobiłabym tak, by to Luna była z Harrym . Co jak co, ale oni pasują do siebie . Miałam nawet cichą nadzieję, że coś między nimi zaiskrzy, niestety (a może i stety) pani Rowling niczego takiego nie wtrąciła . A ja nie miałam niespodzianki, bo dowiedziałam się, że Ginny zmieni nazwisko jeszcze przed zaczęciem Insygni Śmierci .

Dodane przez weroniczka95 dnia 16-11-2010 07:49
#53

To chyba było jasne, że Ginny z nich trzech najbardziej pasuje do Harry'ego. Czytając książkę i oglądając film, wiedziałam, że to siostra Rona będzie ukochaną Harry'ego:)

Edytowane przez Fantazja dnia 16-11-2010 20:32

Dodane przez BonnieVolturi dnia 16-11-2010 16:36
#54

Hmm... Ja się cieszę, że jednak na końcu ożenił się z Ginny. Ginevra jest miła, śmieszna, fajna, szczera i czego by tu chcieć więcej... Choć... myślałam z początku, że to będzie Hermiona. A co do Cho, według mnie w ogóle do Harry'ego nie pasowała. Dziewczyna i tak nie mogła zapomnieć o Cedriku. A przy okazji... Chciałam wspomnieć jeszcze o innej parze. Rozumiem Harry i Ginny... Ale dlaczego Ron i Hermiona. Ona totalnie powinna być z Draco!

Ograniczyłam ilość wielokropków. Oczopląsu można było dostać. ;d

Edytowane przez Fantazja dnia 16-11-2010 20:35

Dodane przez cherry_bomb dnia 22-11-2010 21:37
#55

Moim zdaniem Hermiona wogóle do niego nie pasuje.. Ona i Ron są po prostu dla siebie stworzeni :D
Cho nie lubię.
Ginny może być, ale chyba najbardziej do Harrego pasuje Luna. Kiedyś nawet myślałam, że będą razem :)

Edytowane przez cherry_bomb dnia 22-11-2010 21:38

Dodane przez Liselane dnia 23-11-2010 08:45
#56

No to zacznijmy od Hermiony ... czy pasuje do Harry'ego? Owszem, pasuje idealnie, ale jako starsza siostra ;) Jako para raczej nie umieli by się dogadać, wszystko szybko by się posypało, włącznie z ich przyjaźnią.
Cho ... eeeee, całkowicie nie!!! Beksa, mazgaj, stwarza problemy tam gdzie ich niema i darzy patologicznym uczuciem swojego byłego, który miał to szczęście i się od niej uwolnił (śmierć bywa zbawienna).
Ginny ... W szóstej części Ginny powiedziała: "Zawsze myślałam, że będziesz mój [...] Zawsze." Prorok jakiś, czy cóś? Jak dla mnie to pasują do siebie idealnie, koniec kropka.

Dodane przez wiolcia002 dnia 29-11-2010 21:07
#57

Hmm...
W pierwszych 3 częściach liczyłam na to, by Harry był z Hermioną, ale teraz myślę, że pasuje do Ginny;)

Edytowane przez Fantazja dnia 30-11-2010 22:09

Dodane przez Fulanita dnia 24-01-2011 11:59
#58

Hermiona nie pasuje do Harry'ego. Relacja 'jak brat z siostrą' są dla mnie wprost idealne dla tej dwójki. Tak więc Hermiona odpada.
Cho. Nie znoszę jej, w ogóle nie pasuje do Harry'ego. Ciągle wyje, jest pesymistką. Druga Jęcząca Marta. Nie wspominając już o tym, iż niedawno zginął jej chłopak, a ona już rzuca się na kolejnego. Cho odpada, definitywnie.
Ginny również nie pasuje mi do Harry'ego. Zawsze myślałam o nich, jak o dwójce dobrych przyjaciół. Więc Ginny też odpada.
Tak więc Harry zostaje według mnie sam, bo nie wiem z kim powinien być.

Dodane przez Luna__Lovegood dnia 09-08-2011 15:20
#59

Oczywiście Ginny pasuje, a Hermiona jest z Ronem a Cho niech będzie z kims innym...

Dodane przez Dracon_Malfoy dnia 09-08-2011 15:23
#60

Ginny może być , ale w filmie powinna być o wiele ładniejsza ( taka jak ją opisano w książce )

Dodane przez Tonki dnia 25-08-2011 20:07
#61

Cho - tragedia na dwóch nogach. Mogłaby się zamienić rolami z Jęczącą Martą, a nikt nie zauważyłby różnicy.
Ginny - denerwuje mnie. Po prostu denerwuje, toleruję ją, ale jej związek z Potterem to jak dla mnie paranoja.
Hermiona - nie pasowałaby do Harry'ego, ich relacje opierające się na zasadzie brat-siostra jak najbardziej mi odpowiadają.
Uważam, że Harry powinien być z Draconem. Z nikim innym nie mogę go sobie wyobrazić.

Dodane przez Gryf5r dnia 25-08-2011 20:13
#62

Myślę, że Ginny, że się tak wyrażę w przenośni to "dobry wybór". Hermiona była za mądra, Cho za płakliwa, a z Ginny choćby łączył ich Quidditch, w którym była naprawdę dobra. I Harry był z nią szczęśliwy i Ginny z Harrym, więc nie wyobrażam sobie, żeby mógłby być z "inną". Luna byłaby dla Harr'ego za bardzo science fiction xD

Edytowane przez Gryf5r dnia 25-08-2011 20:14

Dodane przez Draconis Owl dnia 25-08-2011 20:36
#63

Nigdy nie chciałam, żeby Harry był z Ginny (irytowała mnie od samiutkiego początku!), ale muszę przyznać, że chyba do siebie pasują. Cho definitywnie odpada, tworzyli tragiczną parę, choć na początku nawet mi się podobali (mam na myśli Czarę Ognia). Harry z Hermioną tworzyli uroczą parę, ale mam tutaj na myśli parę przyjaciół. A Luna... chętnie zobaczyłabym Harry'ego i Lunę razem w oczach Rowling :D

Dodane przez Half_Blood_Princess dnia 25-08-2011 20:41
#64

Cho- to idealna dziewczyna na sam początek i bardzo się cieszę, że nie był z nią do końca...

Hermiona- jak można chodzić z kimś kto jest jak siostra! Hermiona zdecydowanie jest wspaniałą dziewczyną, ale nie dla Harry'ego tylko dla Rona!

Ginny- uważam, że dobrze się stała, że są razem. Ona nie jest płaczliwa jak Cho tylko twarda! Takiej dziewczyny potrzebuje obrońca rasy czarodziejskiej!

Dodane przez Sigyn dnia 30-08-2011 17:16
#65

Najbardziej z tych trzech to do Harrego Ginny pasuje, ale uważam, że są zbyt przesłodzoną parą ..:)

Dodane przez wioniew dnia 05-09-2011 23:45
#66

Cho nie lubię, wgl. nie pasowała do Harry'ego.
Hermiona.. Ona i Harry tworzyli dobrą parę, ale jako przyjaciele, nie chciałabym, by byli razem, Hermiona pasuje do Rona. ;D
Natomiast Ginny, ją również lubię, a dokładniej książkową Ginny, bo ta z filmu jest taka.. nikła, niezauważalna. Ogólnie uważam, że Ona najbardziej pasowała do Harry'ego.

Dodane przez Mniszka19Xd dnia 04-11-2011 20:51
#67

Nie wyobrażam sobie Harry'ego z Pansy.Ginny bardziej pasuje do Harry'ego,a Hermiona do Draco,Severusa lub Lucjusza więc jakoś jest zajętaxD

Dodane przez emilyanne dnia 04-11-2011 20:54
#68

Powiem że Ginny pasuje do Harrego. Ale w Więźniu Azkabanu wydawało mi się że on będzie z Hermioną :P

Dodane przez dewhoo dnia 04-11-2011 20:57
#69

Cho? Grr, idiotka.
Hermiona i Harry tworzyliby bardzo dopasowaną parę, ale i niezwykle nudną i mdłą. Oni byli zdecydowanie jak rodzeństwo. Poza tym, Hermiona zbyt pasowała do Rona.
Ginny też jakoś szczególnie nie lubię, ale udało im się stworzyć udane małżeństwo. No i raczej też się nie nudzili.

Dodane przez HeermionaGranger dnia 04-11-2011 21:07
#70

Łooo matkoo ! Żadna z nich do niego nie pasuje , zgadzam się z wcześniejszymi opiniamii że najlepiej pasuje z nich 3 Ginny , ale tak jak dla osób wyżej ta para i dla mnie jest nudna i przesłodzona .

Dodane przez Ginny97 dnia 04-11-2011 21:34
#71

Cho niezbyt lubie i jej związek z Harrym nie był by na dłuższy dystans... Z Hermioną tez nie bo wiedzą osobie wszystko i ona wie ze on kocha Ginny... A zwiazek z Ginny byłby odealny ona kocha jego a on ja normalnie zyc nie umierac

Dodane przez GinnyiHermiona dnia 04-11-2011 21:43
#72

Mi najbardziej pasuje Ginny (: Ewentualnie Hermiona ale Cho!?Cho jest ... jest
w takim wypadku użyje słowa porażka lub lafirynda (:

Dodane przez Dagamara18 dnia 05-11-2011 07:58
#73

Myślę że pasowała by Hermiona łączyła ich głęboka przyjaźń:P

Dodane przez Asella dnia 05-11-2011 09:30
#74

Najlepsza jest Ginny.
Hermiona była jego przyjaciółką i nieźle sie przecież żarli a zresztą dobrze pasuje do Rona. Ona jest inteligentna i realistką a on jest no troche głupi.
Cho była zbyt płaczliwa i taki mazgaj a pozatym spotykała się z Harry'm żeby dowiedzieć siędokładnie jak zginął Cedrik i czy o niej wspominał. Fuuujjj...
Ginny była siostrą Rona więc przy okazji " połączyli " swoje rozdiny i umocnili swoją przyjaźń. No i miała to coś co go urzekł w niej.

Dodane przez Hermioina98 dnia 05-11-2011 09:58
#75

Jak dla mnie Ginny pasuje idealnie. Nigdy nie lubiłam Cho więc nie chciałam, żeby była z Harrym. Hermiona jest jego przyjaciółką i niech tak zostanie. :)

Dodane przez Charlie dnia 10-11-2011 17:27
#76

Najbardziej lubie Hermione ale Ginny z tych trzech chyba najlepiej pasuje do Harrego;D

Dodane przez Cho Weasley dnia 13-10-2012 23:58
#77

Moim zdaniem do Harrego pasowałaby Hermiona. :)

Dodane przez Aaronia Stone dnia 14-10-2012 01:26
#78

Póki nie poznałam bardziej Ginny sądziłam, że Harry będzie z Hermioną. Oczywiście, zdanie zmieniłam, gdy dowiedziałam się o charakterku Ginny. Nie miałam wątpliwości, że Harry wybierze akurat rudowłosą :)

Dodane przez Sharlien dnia 07-11-2012 15:45
#79

Moim zdaniem najbardziej do niego pasowała Cho. Byli podobni do siebie i wogóle tak jakoś mi się podoba !!!

Dodane przez hermiona_182312 dnia 24-11-2012 16:38
#80

Miłość Harry'ego była zawsze trudna. mimo, że najwięcej czasu spędzał z Hermioną to sądzę, że najlepiej rozumiał się z Luną z wielu powodów.

Dodane przez Dunaaa dnia 24-11-2012 17:38
#81

Cho nie była chyba jego dziewczyna pewnie Harry był w niej zakochany ale nwm czy byli razem (może nei zdążyłam doczytać) ... a z Hermioną nie nie sądziłam żeby byli razem... pewnie jak jeszcze pierwsze oglądałam Harrego to tak myślałam a potem jak coraz częściej to coraz mniej o tym sądziłam...

moim zdaniem Ginny i Harry do sie wspaniale pasują :D

Dodane przez Ragazza dnia 24-11-2012 17:50
#82

Hermioina98 napisał/a:
Jak dla mnie Ginny pasuje idealnie. Nigdy nie lubiłam Cho więc nie chciałam, żeby była z Harrym. Hermiona jest jego przyjaciółką i niech tak zostanie. :)


Dokładnie - nic dodać nic ująć. Ja również nie lubiłam Cho - nie podobała mi się, w ogóle jakaś taka "niewydarzona" xD

Dodane przez Malfoyowna dnia 24-11-2012 18:14
#83

Ginny i Harry! Nie znoszę Cho -,- a Hermiona to jego bliska przyjaciółka. :)

Dodane przez Evolet16 dnia 24-11-2012 18:25
#84

Cho nigdy nie lubiłam. Ona jest taka...No mdła według mnie. Hermiona pasuje do Rona, a jako dziewczyna Harry'ego to nie bardzo. Najbardziej Ginny pasowała do Pottera najbardziej. No ale szkoda, że w folmie taka była trochę niezauważalna ;p

Dodane przez Rose Hathaway dnia 26-12-2012 16:29
#85

Najbardziej pasuje do niego Cho. Przynajmniej tak mi się wydaje, nie wiem jak sądzą inni.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 26-12-2012 17:21
#86

Jak dla mnie zdecydowanie Ginny... Cho raczej nie, a Hermiona wiadomo z Ronem rodzinkę założyła...;

Dodane przez Lenusia4485 dnia 26-12-2012 18:04
#87

Chyba ginny napewno nie cho ...

Dodane przez James Harry Potter dnia 26-12-2012 18:15
#88

Cho była"przezwyczajona" do Cedrika Digoriego - nie pasuje do Harry'ego. Ginny może być, ale Hermiona powinna poślubić Harry'ego.

Edytowane przez James Harry Potter dnia 26-12-2012 18:17

Dodane przez Domi Potterka dnia 26-12-2012 18:35
#89

Zgadzam się z Jamesem Harrym Potterem

Edytowane przez Domi Potterka dnia 26-12-2012 18:37

Dodane przez KarolinaHermiona dnia 26-12-2012 18:59
#90

Moim zdaniem do Harry'ego pasuje Ginny i zgadzam się z @ Jamesem Harrym Potterem, że Cho przywiązana była do Cedrika. Uważam też, że Hermiona była tylko przyjaciółką Harry'ego. :P

Dodane przez Martita dnia 26-12-2012 20:54
#91

Według mnie najbardziej pasowałaby Hermiona, bo Ginny i Cho to porażka jakaś;/

Dodane przez Miecio dnia 26-12-2012 21:04
#92

Moim zdaniem Ginny to dobra partia dla Harry'ego. Fajnie się czytało ich wątki=)

Dodane przez Alveanerle dnia 15-01-2013 18:59
#93

Ginny jest w porządku . xp

Dodane przez Elizabeth Black dnia 15-01-2013 19:04
#94

Ginny ..ale ta książkowa bardziej :D Cho była za bardzo zapłakana i wydaje mi się że chciała się spotykać z Harrym tylko dlatego że był sławny ...a Hermiona jest Rona !

Dodane przez Milva dnia 23-03-2013 22:25
#95

Cho zupełnie do niego nie pasowała. Stroiła fochy, była niedojrzała, a z Harrym spotykała się z dziwnych powodów związanych z jej poprzednim obiektem westchnień obecnie nieżyjącym. Co do Hermiony, to ona była jedynie jego przyjaciółką. Myślę, że coś więcej między nimi mogłoby zniszczyć tę przyjaźń. Od samego początku to Ron miał się ku Hermionie. Ginny, natomiast, pasuje do Harry'ego idealnie. Jest pewna siebie, 'nie da sobie w kaszę dmuchać', ma silną psychikę. Z wyglądu również pasują do siebie. Poza tym taka koncepcja jest bardzo fajna. Stał się rodziną ze swoim najlepszym przyjacielem, a jednocześnie ze swoją przyjaciółką, która poślubiła Rona.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 23-03-2013 22:43
#96

Nie wiem co tam siedziało w głowie Wybrańca, ale dobrze, że nie związał się z Cho. Zawsze uważałem ją za niedojrzałą emocjonalnie histeryczkę, która sama nie bardzo wiedziała czego od życia chce. W dodatku miała głupszą przyjaciółkę, niż ustawa przewiduje. Hermiona była jak najbardziej w porządku, ale jakoś nigdy nie wyobrażałem jej sobie u boku pana Pottera. Zostaje więc Ginny, która była zabawna, sympatyczna, odważna i niezwykle lojalna ( pod tym względem o niebo przewyższała Rona ). Uważam, że wybrał dobrze...

Dodane przez raven dnia 24-03-2013 12:48
#97

Nie powiedziałabym, żeby Cho była niedojrzałą emocjonalnie histeryczką. Owszem, często wylewała łzy, ale weźmy pod uwagę, że była w trudnym wieku dojrzewania, jej facet zginął z rąk Voldemorta, a ona była rozdarta między swoimi uczuciami do Harry'ego a poczuciem winy z powodu "zdrady" pamięci Cedrika. Do tego chciała się dowiedzieć co tak naprawdę wydarzyło się na cmentarzu, uważam, że miała do tego prawo, a Potter nie wykazał za grosz zrozumienia. Być może mieliby szansę na rozwinięcie tego związku, gdyby Harry był ciut dojrzalszy. Co do Hermiony - nadal widzę ją u boku Wiktora. No to zostaje Ginny. Dobrze, że wychowała się z sześcioma braćmi, ma doświadczenie w postępowaniu z trudnymi przypadkami, a takim niewątpliwie jest Wybraniec.

Dodane przez Aga200002 dnia 24-03-2013 13:06
#98

Do Harry'ego nie pasuje mi tylko Czo, jest zbyt wrażliwa. Ginny i Hermiona do niego pasują. Ginny, bo: ma świetne poczucie humoru i świetnie się rozumieją, a Hermiona, bo on jest takim lekkoduchem, więc przydał by mu się ktoś zdrowo i trzeźwo myślący.

Dodane przez AngieCh dnia 14-11-2015 18:58
#99

Jeśli chodzi o Hermionę, to nigdy jej sobie nie wyobrażałam z Harrym. Według mnie ona nie powinna być nawet z Ronem. To była trójka przyjaciół i tak powinno zostać. Aczkolwiek jak już tak miało być do Hermiona zdecydowanie do Rona pasuje bardziej niż do Harry'ego. Co do Ginny to bardzo nie lubię tej postaci i według mnie nie powinna być z Harrym, ale nawet nie z powodu mojego braku sympatii do niej. Po prostu ich związek jest banalny. Harry podoba się Ginny od pierwszej części i nagle na końcu zostają mężem i żoną. Zupełnie nie fajna sytuacja wg mnie.
Co do Cho, to bardzo ją lubiłam i uważam, że ona by najlepiej pasowała do Harry'ego z trzech wymienionych wyżej postaci. Nie umiem uzasadnić swojej odpowiedzi, po prostu czasami tak mam, że stwierdzam, że tak powinno być i koniec. Wydaje mi się, że stworzyliby naprawdę fajną rodzinę.