Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Czarna aktówka, rozdział 2

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 11-10-2009 15:48
#6

Przyćmiona ciekawością zapomniała o środkach bezpieczeństwa.

Głupio to brzmi... przyćmiona ciekawością ?

Wejdź po mnie".

To było zamierzone? Wydaje mi się, że nie, a myślę, że 100x lepiej brzmiałoby przyjdź. No i kropka powinna być przed cudzysłowem, cytujesz w końcy wypowiedź.

nie miłe

Nie z przymiotnikami piszemy RAZEM.

wartykuowała każde słowo dokładnie.

chyba wyartykuowała, a pozatym zła kojeność. Nie uważasz, że lepiej brzmiałoby "wyartykuowała dokładnie każde słowo." ?

Przychodziło jej to łatwo, bardzo.

Hmmm, a nie lepiej by było "przychodziło jej to bardzo łątwo." ?

W końcu była KOBIETĄ, prawda? To do czegoś zobowiązywało.

To chyba rzecz, która niepodoba mi się najbardziej z całego opowiadania. Czy to, że jesteśmy kobietami zobowiązuje nas do kłamania? Chyba coś ci się pomyliło.

Ostatnie maźnięcie szminką

Do szminki pasuje mi bardziej pociągnięcie < ;

Spryskała się perfumem i otworzyła.

A nie perfumami ?

Tym czarującym, białym uśmiechem.

Do cholery, jakim białym uśmiechem? Białe to mogą być zęby, a nie uśmiech... ^^

Stanowczo gorsze od części drugiej, ale cóż.

Przepraszam, a przypadkiem to nie jest część 2 ?

Błędów zdecydowanie więcej niż w poprzednim. Nie podobają mi się dwie rzeczy,a mianowicie, to że nie dokończyłaś historii z ty brunetem, oczekiwałam, że coś o tym zdarzeniu napomkniesz. A druga rzecz, to to, że za dużo tu homoseksualistów, to się robi naciągnięte. Trzeba było kontynuować jeden wątek homoseksualny, że tak sobie pozwolę to nazwać, a nie nie kończyć go, a zaczynać ten drugi. Szkoda tylko, że ten drugi kompletnie ci nie wyszedł, mimo iż nie znoszę panny Potter, inna orientacja do niej nie pasuje.
Ale na koniec ci powiem, że jednak to opowiadanie w sobie coś ma, bo czytam je z jakąś tam przyjemnością. Może ta kobieca Hermiona tak działa? Czekam, na kolejną częśc, z dokończeniem wątków, a nie zaczynaniem kolejnych zupełnie nie przemyślanych.