Dodane przez mooll dnia 27-10-2009 15:14
#67
Jak większość, nie umiem się zdecydować na jakiś ulubiony zespół. Ale mam taką swoją listę tych "naj":
-
Metallica - nie wiem, z tego chyba nigdy nie wyrosnę. Odkąd mój przyszły facet (wtedy jeszcze nie chodziliśmy razem) pokazał mi kilka kawałków - zatonęłam :). Nie wszystkie wg mnie są "mistrzowskie", ale większość poważam i lubię słuchać.
-
Sting - oj rany... to dla mnie chodzący mistrz tworzenia genialnych piosenek (tekst i muzyka zwalają z nóg!)
-
The Beatles - cóż, stare, ale JAKIE :P ! Wciąż ich u.w.i.e.l.b.i.a.m !
- Kult, Hey, poczciwi Stonesi, Queen... <mmm...> :D
Tak naprawdę lubię wiele zespołów, ale niektóre lubię
szczególnie. :)