Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ulubiony zespół

Dodane przez ewelka_bolitair dnia 26-08-2008 14:30
#15

Nie mogę wybrać tego jedynego ulubionego zespołu. Ale przede wszystkim moimi ulubionymi grupami, do których zawsze wracam, są: Nirvana, Pidżama Porno, Normalsi, Alter Bridge, Dżem, Blind Guardian, Queen, Hey... Myślę, że na tym poprzestanę, bo jakbym zaczęła, nie mogłabym skończyć.

To teraz tak: Jak to się zaczęło:

Nirvana - Usłyszałam piosenkę "Rape Me", która od razu wpadła mi w ucho. Potem zaznajomiłam się z innymi ich utworami: SMTS, The Man Who Sold The World, Lithium, All Apologies, Pennyroyal Tea i inne. Zachwycił mnie sam Kurt, jego wygląd [sprawa drugorzędna], ale przede wszystkim magia w jego głosie, jego zdolności wokalne. Śpiewał niesamowicie, a sposób, w jaki to robił mnie zachwycił i zachwyca do dziś, kiedy na poprawę humoru włączam sobie jeden z ich kawałków. Grunge to jest to ;)

Pidżama Porno - Całkiem niedawno, ponad pół roku temu, kiedy odbywał sie ostatni koncert tej grupy, ja trafiłam na piosenkę "Twoja Generacja". Słuchałam jej przez cały dzień, potem, jak zawsze, sięgnęłam po inne ich utwory. Oczarowały mnie teksty Grabaża, zaskakująco proste i dobitne, do tego świetnie wyrażone w piosenkach.

Normalsi - Wszystko zaczęło się od "Nie ma Mowy", zdumiewająco prostej, refleksyjnej i, przynajmniej dla mnie, przygnębiającej piosenki, która zawsze skłania mnie do myślenia : "ej, przecież nie jest jeszcze tak źle, głowa do góry". Przesłuchajcie sobie płytę Dekalog, a zrozumiecie, co mnie urzekło w tym zespole.

Alter Bridge - Koleżanka przysyła mi link do "Before Tomorrow Comes", a ja wysłuchałam jej w wersji akustycznej, podobnie jak "In loving memory". Ta niezwykła ballada, w której wokalista w piękny sposób wyraża żal i ból po stracie swojej matki, zaurocza i sprawia, że łzy stają mi w oczach. Już od 1 nutki i słów: Thanks for all you done, I miss you for so long czuję się, że ta piosenka płynie prosto z serca. W Alter Bridge kocham wszystko: od głosu Mylesa, do gitary Tremontiego.

Dżem - Zaznajomili mnie z nim ludzie z czata, za co bardzo im dziękuję ^ Dżem zawsze i wszędzie, nieważne czy lato czy zima, słońce czy deszcz :D O Dżemie i Ryśku mogłabym pisać bez końca, więc może na tym zakończę.

Blind Guardian - Królowie power matalu :D Poprzestanę tylko na tym : "Tomorrow will take us away, far from home" \m/

Queen - Po prostu legenda, co tu dużo pisać. Charyzmatyczny Freddie i świetne piosenki. Moja ulubiona "Show must go on"... Bo co by nie było, trzeba iść dalej... Strasznie jestem wdzięczna Merkury'emu za ten utwór.

Hey - Kolega wysłał mi piosenkę "Ja, sowa". Potem była płyta "Hey MTV Unplugged " i wielka miłość do Nosowskiej :)

That's all, aby opisać więcej zespołów, musiałabym tu siedzieć całe popołudnie, bo gdzie Happysad, Helloween, Slipknot, Children of Bodom, In Flames, Kult, Scorpionsi, Bon Jovi, Guns 'N Roses, Coma, Koniec Świata...itp.,itd. :D