Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Lalki Barbie

Dodane przez darksev dnia 19-08-2009 15:43
#13

Na moim osiedlu roi się multum takich pustych dziewczynek które dreptają w różowych bucikach, dyndając różową torebusią czy lansując się najnowszym modelem telefonu Hello Kitty. Z tonami tapety na ryju, i tipsami, myślą że zaimponują chłopakom. Zadziwiająco często chodzą do pobliskiego solarium a po fakcie dokonanym wyglądają jakby były (nie)dorodnymi pomarańczami. Ale to w końcu ich sprawa jak wyglądają, dla jednych obrzydliwe, fuj, ble i do kitu, a dla drugich wzór do naśladowania, zafascynowanie przez chłopaków, mnóstwo znajomych. I do tego bezsensownie lansują się na portalach dla takich pokemoniastych pustaków np: fotka czy epuls. Tam jest idealne środowisko, by udowodnić drugiej która ma większe cycki, więcej kilogramów tapety na ryju czy nawet długość tipsów. To wystarczający powód do tego że takim pustym nastolatkom ( a nawet +18 co jest wręcz drastyczne!!) robi się nudno w domu.
Od tego czasu staram się choć trochę poznać daną osobę, zanim zacznę ją tępić.

No dobrze, ale zachowanie takiej osoby czy sam ubiór dają wiele do myślenia. Szczególnie gdy histerycznie się śmieje czy bawi się tipsami lub szepce widowiskowo do drugiej osoby. Zwykłe lansujące się dziewoje, z pokroju Dody, które zrobią coś "fajnego" i myślą że są kÓl i trędi. Żałosne.
Ja jej odpowiedziałam, a ona na to, że "nie gada z kujonami".

Kolejny powód by się nie wychylać zbytnio ze znajomością z taką osobą. Próbujesz być miłym dla kogoś takiego, a ona odpowiada kąśliwie. Takie osoby nie są godne by wogóle wysilać się z odpowiedzią. Sam ich wygląda mnie odstrasza. I pomyśleć że kiedyś zapewne była to normalna dziewczyna a teraz coś im odpierdzieliło na łeb i po świecie chodzą (ba, nawet i w szkole, gdziekolwiek) takie wybryki natury.