Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Najśmieszniejsze sceny

Dodane przez Blackie Black dnia 27-07-2011 15:49
#101

Mnie bardzo rozśmieszyło kiedy Ron pokazał swoje usta Harry'emu mówiąc, że Lavender go ciągle całuje i Harry powiedział "zabieraj tę paszczę" :D Oczywiście "Cooo?" Harry'ego, kiedy rozmawiał w szklarni z Slughornem, wiązanie sznurowadeł przez Ginny, Jak Cormac zwymiotował na buty Snape'a, kiedy Hermiona powiedziała "o przepraszam, idę się wyrzygać" widząc Lavender i Rona, jak Ron pod wpływem eliksiru miłosnego przytulił się do Slughorna i jak spadł z kanapy w jego gabinecie. :smilewinkgrin: Rozbawili mnie też pijani Hagrid i Horacy, a potem nagłe uśnięcie Hagrida :lol: Chyba cały film, oprócz śmierci Dumbledore mnie bawił. No tak, rozbroiła mnie mina Albusa w jaskini, kiedy Harry kazał mu pić to ochydztwo. :jupi:

Zwracam się do "matheusa": sorry, ale chyba pomyliłeś części filmu. Chodziło ci o Zakon Feniksa, chłopie! xD