Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Łatwa rzecz - pokonanie Czarnego Pana

Dodane przez anguis dnia 02-09-2008 00:42
#11

Zgodze sie z wiekszoscia przedmowcow - VII tom mocno rozczarowal, a sam pojedynek jest pozal sie Boze...
Nie po to robi sie z nieuchronnego pojedynku dobra i zla os calej opowiesci, by potem go zmarginalizowac. A u Rowling bylo: trach! - i po krzyku. Pokrecili sie wokol siebie chwile, pokrecili, pogadali (szkoda ze nie usiedli w fotelach, by wyglosic swe kwestie) i Voldemort raczyl zejsc z tego swiata.
Liczylam na cos lepszego. Ale jak powiadaja madrzy ludzie, jesli umiesz liczyc licz na siebie :smilewinkgrin: