Dodane przez al_kaida dnia 11-08-2009 21:37
#45
Prawdą jest, że to wszystko zbyt sielankowo wyglądało. Potter na wszystko wpada, u Gringotta tak pięknie udaje się całej trójce uciec w prawie że ostatniej chwili. Z Dworu Malfoy'ów też im się uciec w bardzo brawurowy sposób... O samej potyczce Pottera z Voldemortem też nie ma co się wiele wypowiadać. Wielkiego Czarnego Pana rozwaliło zaklęcie rozbrajające. Śmieszne.