Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Death Note

Dodane przez Dogma dnia 06-04-2010 16:40
#62

Dla mnie jest, może dlatego, że potrafię zrozumieć mentalność tych ludzi. Jeśli masz do wyboru śmierć swojej rodziny lub służenie tyranowi naturalnie wybierzesz to drugie. Tych ludzi da się zrozumieć, w pewnych wypadkach nawet usprawiedliwić. Dyktatora nigdy.


Też nieczuła nie jestem, ale można uciekać, ukryć się, można tyranowi tylko pozornie służyć, a nie oddawać się wypełnianiu rozkazów i czerpać z tego wręcz sadystyczną przyjemność [skoro mówimy o Hitlerze i jego podwładnych].

W anime wyraźnie kpi z wymiaru sprawiedliwości, jest przekonany, że organy ścigania nigdy nie dadzą rady go osądzić


Wpadł w panike i swego rodzaju histerie.

. Przypisujesz mu ludzkie cechy (strach przed karą), ale nic nie wskazuje na to, by takowe faktycznie posiadał.


Jak to nie? Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że na koniec widocznie bał się śmierci, tego, że ON umrze, co nawiasem mówiąc było dość egoistyczne.

Wydaje mi się, że Lightowi niesamowicie zależało na miłości obywateli - gdyby duża ich ilość podniosła sprzeciw przeciwko czemuś raczej by zmodyfikował swoje postępowanie - potrzebował ich aprobaty, miłości i wielbienia jego osoby. Takich psychicznych łakoci. Nie dałby rady zabić każdego, komu nie podobałoby się jego postępowanie i na pewno zdawał sobie z tego sprawę.