Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Czarna Lista - Rozdział III

Dodane przez Ra dnia 30-07-2009 12:28
#10

Gdy po raz pierwszy spojrzałam na rozdział, pomyślałam, że w tym wypadku ilość przebije jakość (bo ilości było całkiem sporo :P). Udało mi się powstrzymać swojego wewnętrznego, niereformowalnego lenia i zabrałam się do czytania. Z czasem doszłam do wniosku, że "jakość" jednak wyjdzie zwycięsko ze starcia z "ilością". Nie myliłam się.
Co najbardziej przykuło moją uwagę?
Po pierwsze: Harry i pragnienie zemsty. Miło, że w końcu ktoś zrezygnował z kreacji cnotliwego, honorowego, wiecznie pozytywnego wojownika. Harry też człowiek, ma prawo się wpieniać, kiedy mu się bliskich tępi. Za tą akcję duży plus.
Po drugie: okrucieństwo śmierciożerców - wyborne. No, no, no. Makabryczne sceny rodem z opowiadań Stephena Kinga. Jak to się mówi, w każdym z nas jest coś z psychopaty :D... No dobra, nie jestem najlepsza w prawieniu komplementów:P W każdym razie ta akcja zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Fajnie, że dodałeś śmierciożercom odrobiny kreatywności i polotu. To ciekawsze od zwykłego, "podręcznikowego" zaklęcia śmiertelnego.
Po trzecie: "Poradnik cukiereczka" - świetne :D a edukacyjne króliczki wprost urocze. Pomysł z książką bardzo przypadł mi do gustu. Taki sarkastyczny element doskonale dopasował się do wyrafinowanego okrucieństwa śmierciożerców.
Jeśli chodzi o określenie "był bardziej martwy niż poprzedniego dnia", rozumiem, o co Ci chodziło. Ja bym użyła jednak: "nie był bardziej żywy niż wczoraj", ale sens oczywiście jest ten sem.
W szukaniu błędów mistrzem nie jestem, więc się nie wypowiadam.
Fabuła ciekawa, ale większe wrażenie zrobiły na mnie te pojedyncze, wyżej wypisane elementy. Niby nieznaczny zabieg, a cieszy :D. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Czy też mogę liczyć na poinformowanie o ukazaniu się następnej części?;)

Edytowane przez Ra dnia 30-07-2009 15:21