Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Czego wam brakuje w 6 części?

Dodane przez aniutek96 dnia 25-07-2010 17:49
#91

Oh. Szkoda gadać. Najpierw oglądnęłam film i mi się podobał, ale potem gdy przeczytałam książka zdanie mi się zmieniło. Przecież Harry na początku filmu spotkała się z Dumbledorem u Dursley'ów, a nie na dworcu kolejowym.
Pominięty został także bardzo ciekawy mecz Quidditcha co mnie bardzo boli, bo dużo się działo i było śmiesznie.
Nie było pierwszej bitwy o Hogwart.
strasznie brakuje mi momentu walki. śmierciożercy sobie weszli Snape zabil Dumbledora, podpalili chatkę Hagrida i pa. nie powinni tego omijać
No dokładnie tak to można opisać. Całkiem to zchrzanili. Poza tym Harry powinien stać wtedy pod peleryną niewidką i zostać zaczarowanym przez Dumbledore'a. Kompletna klapa.
Pogrzeb Dumledore'a. Boże mógłby się reżyser wysilić i to zrobić. Przecież to jest ważne. W końcu to pogrzeb dyrektora szkoły, który był taki ważny dla całej szkoły.
Ogólnie stwierdzam, że równie dobrze to mogliby sobie sami stworzyć fabułę to tej części filmu, bo dla mnie to praktycznie wogóle nie pokrywało się z książką.
Edit: Zapomniałam jeszcze o tym, że nie było jakiejś połowy wspomnień, a przecież one było naprawdę ważne, bo byli przecież rodzice Toma Riddla i przedstawione zostały horkruksy. Więc mogę śmiało powiedzieć, że Książe był tak samo spier***** jak i Zakon.

Edytowane przez aniutek96 dnia 25-07-2010 17:55