Dodane przez Milka dnia 02-08-2009 18:52
#2
Naprawdę nikt?
Każdy entuzjasta gier zna tą serię.
Każda gra była trochę inna, ale w każdej była jedna wspólna cząstka - strategia turowa, magiczne jednostki i tajemnicze zamki!
Heroes I - tą grę pamiętam jak przez mgłę, więc nie mogę o niej za dużo powiedzieć. Chyba była tam prosta grafika i brak ulepszania potworów (?)
Heroes II - tu śmieszne było, że możesz ulepszyć niektóre stworzenia, a innych już nie. Do dziś mam w głowie kod na 5 czarnych smoków (32167 - prosty, nie? :D), ale tej gry też zbyt dobrze nie pamiętam. Zdecydowanie zbyt dawno w nią grałam.
Heroes III - Tak, tak! Ta część zdecydowanie wymiata! Ostatnie dni spędziłam na graniu w Heroes 3, także z siostrą jako sojusznikiem (gdy grałyśmy z bratem, zdetronizował nas armią szkieletów i alpów >.>
).
Kocham w tej grze wszystko - tryb walki (sześciokątne pola!), grafika (nie była cudowna już jak na tamte czasy, ale i tak mi się podoba), potwory (moje kochane złote smoki *.*), 9 zamków (każdy tak ciekawy na swój sposób
) oraz muzyka - szczególnie muzyka z zamku Twierdza (Stronghold*) jest cudowna, a tą z Inferna wymieniłam ostatnio na utwór Finntrolla,
Intro, z pierwszej płyty. Trudno też powiedzieć, którym zamkiem lubię najbardziej grać. Zawsze coś ciągneło mnie do Bastionu (Rampart*) ze względu na moje kochane złote smoki, ale często gram też Nekropolią (Necropolis*), Lochami (Dungeon*) czy Wrotami Żywiołów (Conflux*). Kampanii zwykle nie ruszam, ale ostatnio grałam w Podziemia i Diabły (Dungeons and Devils*). Z dwóch dodatków -
Armageddon's Blade i
Shadow of Death, zdecydowanie bardziej wolę ten drugi. Ma lepsze scenariusze, chociaż nie ma 9. zamku, który pojawił się w dodatku AB. Ale ja mam Heroes III Complete i tam wszystkie dodatki i wszystkie zamki są :smilewinkgrin:.
Ogólnie rzecz biorąc, najciekawsza gra w jaką grałam. Dzięki niej można nauczyć się strategicznego myślenia, co pomaga w życiu (mówię to na własnym przykładzie B)).
(Ta gra została wybrana przez CD Action za grę wszechczasów - to chyba coś znaczy, nie? :happy:)
Heroes IV - w tą grę grałam bodajże tylko 2 dni i już mi się nie spodobała. Jednostki same poruszają się po mapie? Dowódca walczy razem z oddziałami? I ten rzut kamery! Co to ma być? Zdecydowanie nie spodobało mi się te 'ulepszanie', bo wyszło na gorsze. Pewnie dlatego firma zbankrutowała i piątka zajmowali się już Rosjanie.
Heroes V - nie grałam i nie będe oceniać (ale wkrótce może się to zmienić ;d).
Gry warte polecenia :P.
* - podaję też angielskie nazwy, ponieważ obecnie posiadam taką właśnie wersję gry (taki kaprys miałam...), a nie jestem pewna czy dobrze zapisałam polskie nazwy.