Dodane przez Fantazja dnia 10-05-2009 15:54
#16
Hmm, trochę to takie dziwne w wieku tych -nastu lat myśleć o piosence, która byłaby odpowiednia na własny pogrzeb. Ja sobie rychłej śmierci nie życzę. Choć zwyczaj całkiem niegłupi (i tu się podpisuję pod Alae).
Cóż, mnie się wydaje, że najodpowiedniejszym utworem na mój pogrzeb byłby
Kiedy góral umiera. Autorem jest Harlem, jednak ja wolę inną wersję, wykonywaną przez niestety, ale nie mam pojęcia kogo. ;d
Ewentualnie mogłoby być jeszcze już wspomniane
Our Farewell Within Temptation.