Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Znienawidzona książka

Dodane przez Katniss960 dnia 28-01-2011 17:53
#127

EdzioTheFish napisał/a:
Ja nie cierpię "Zmierzchu", jak tylko ktoś o tym wspomni, słabo mi się robi. Książka nie dość, że stylistycznie słabo napisana (przynajmniej tłumaczenie, jak oryginał, nie wiem), fabuły zero, nie licząc tego 'romantycznego' związku Belli i Edwarda. Przeczytałam fragment i jakoś mi się odechciało. Im więcej się dowiaduje o tym 'dziele', tym więcej traci w moich oczach. Ot, jakaś ogłupiająca książeczka dla nastolatek. A potem takie szukają sobie takiego Edwarda i o innych chłopakach w ogóle nie chcą słyszeć. Naprawdę, żal serce ściska.


W całej rozciągłości. Niestety, dla wielu osób to najwspanialsza książka na świecie. Brrr. Miałam dwie wspaniałe koleżanki, fanki HP, takie jak ja. Zakochały się w "Zmierzchu", i słuchać ich nie mogłam. Na szczęście im przeszło :). Przy innej koleżance zaczęłam kiedyś opowiadać, jak bardzo nie cierpię "Zmierzchu", jakie to głupie, naiwne, nieoryginalne... A ona na to, że czyta, i bardzo jej się podoba. Ech, ciężkie życie :D