Dodane przez Alanette Vieira Malfoy dnia 08-05-2009 16:29
#194
Właśnie skończyłam czytać ''Podatek'' autorstwa niezbyt jeszcze znanej Mileny Wójtowicz. Gdy kupiłam tę książkę w Empiku, zachęciła mnie jej okładka i opis z tyłu (tylko w przypadku kryminałów nie czytam tych opisów;d). Pozwolicie, że przytoczę ów tekst.
Podobno na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki. Po doświadczeniach z Magicznym Urzędem Skarbowym niektóre upiory mówią, że śmierć nie jest taka najgorsza... Nieważne, czyś Smokiem Wawelskim, upiorem Białej Samy, szanowanych arcymagiem na stanowisku czy prostym wilkołakiem z pobliskiego lasu -- magiczny podatek liniowy cię nie ominie, tak jak i jego poborcy. A skoro mowa o Smoku, zdaje się, że zalega za klika lat...
Generalnie książka przedstawia niesamowite przygody Moniki -- nowej pracownicy Magicznego Urzędu Skarbowego, która dopiero się dowiedziała, że istnieje ten DRUGI (CapsLockiem piszę, gdyż w tej książce zawsze 'drugi' jest napisany dużą literą; autorka zapewne chciała podkreślić tenże przydomek) świat, a co za tym idzie - DRUGI Urząd Skarbowy. Niestety, w tym DRUGIM świecie też są zagrożenia, gangsterzy (wampiry, które im pomagają -- jeszcze gorzej!), etc.
Cała akcja toczy się na swojskiej Lubelszczyźnie (plus, wielki plus ode mnie) z elementami reszty Polski. Jak ja kocham takie książki!
Ogólnie rzecz biorąc -- naprawdę polecam do przeczytania. Okazuje się, że podatki nie są takie straszne x).