---

W tej kategorii, oczywiście bezkonkurencyjny jest HP i Więzień Azkabanu. Gra jest lekka i przyjemna. Zadania dość łatwe, a do tego mnóstwo słodyczy do zbierania, no i oczywiście aż 80 kart! Fajne jest, to, że na końcu gry nie ma swego rodzaju 'bosa' :D
Jest tylko garstka dementorów, którą trzeba pokonać, co jest przebanalnie proste. Wcześniejsze części również mi się podobają, ale nie aż tak bardzo. Późniejsze części, czyli HP i CO, to kompletna klapa. Jaką przyjemność można czerpać z gry z serii o Potterze, skoro nawet nie można pozbierać sobie kart, i co więcej, pomyszkować po zamku... I do tego przywoływać fasolki zaklęciem 'Accio'... A HP i ZF jest ciekawy, ale brak kart kolekcjonerskich i te głupie ruchy myszką są beznadziejne. Jedynym i największym plusem tej gry są gargulki! :D
O HP i KP się nie wypowiadam, gdyż nie grałam.