Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Disco polo

Dodane przez RazorBMW dnia 24-07-2012 11:51
#47

Imbecile napisał/a:
A, i to nieprawda, że dobra muzyka na wesele to tylko disco polo [...] urządziła nie wesele, ale małą, kameralną imprezę z muzyką rockową, tą starszą i tą nowszą. Byłam świadkiem jak starszy pan wywija piruety z żoną przy 'Twist and Shout':)

W praktyce, biorąc pod uwagę nadal dominującą rolę starszej części społeczeństwa podczas... wesel, a nie stricte kameralnych imprez (bo to jednak jest różnica, jeśli chodzi o dobór muzyki), to jednak DP sprawdza się dobrze. No i ewentualnie popy/pop rocki w rodzaju Bryana Adamsa czy tam Roda Stewarta. Bo do tego wszyscy będą się bawić, bo... wszyscy to znają/skoczne/melodyjne. Bo fakt, rocki to do kameralnych imprezek pasują dobrze, bo mniej ludzi. A tak, to trza robić standard, bo ludzie nie chcą się bawić przy czymś, czego nie znają (a paradoksalnie - to przez imprezy też poznaje się nową muzykę...)

Tak się zastanawiam, że jeśli za paręnaście lat miałbym wesele (przypuśćmy...), to ja miałbym niezły problem, co by tu wybrać... : DDDDD No cóż, ale skoro do DP da się bawić, mimo hejtingu ze wszystkich stron... :E

Tak poza tym, to brak ewolucji zabił ten gatunek, tam się nic nie zmienia, tylko co najwyżej tempo się zwiększa (niestety, bo biorąc pod uwagę koszmarną jakość beatów tam wykorzystywanych... :F)