Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: "Ron Dziedzicem Slytherina!" - błąd autorki czy zamierzone działanie?

Dodane przez Madden dnia 08-09-2010 10:20
#64

Przypadki z reguły są dziwne. Ogólnie wiadomo, że mało było czarodziejów czystej krwi. Więc można pomyśleć, że każdy ród jest ze sobą w mniejszym lub większym stopniu połączony. To by wytłumaczyło, dlaczego Ron mógł nauczyć się tych dwóch słów.
Faktycznie, dla mnie także wygląda to dziwnie, ale to jest magia. I przede wszystkim wyobraźnia Rowling.
Na pewno takie rozwiązanie było o niebo lepsze niż Harry ( jak zwykle cudem) lecący do komnaty i szukający kłów bazyliszka.
Czy ( oz grozo!) Hermiona mówiąca językiem węży. Na pewno mały epizod z Ronem jest bardziej prawdopodobny i w gruncie rzeczy - możliwy.
Ja tam zdążyłam się przyzwyczaić do tych wszystkich cudownych zbiegów okoliczności w historii naszego Harrego Pottera ;).