---

Co sądzicie o odtwórczyni roli Sybilli Trelawney?
Uważam, że to dobra aktorka i świetnie wczuła się w role, ale ja inaczej wyobrażałam sobie nauczycielkę wróżbiarstwa. ;/ Taką bardziej nawiedzoną;p

---

Podobała mi się u niej ta nawiedzoność. Wyróżniała się tym wśród całej reszty.

Wiadomo jak to jest z gustami, każdy ma inne. Ja też inaczej sobię ją wyobrażałam, a ci, co robili film mieli odmienne zdanie.

---

Ona grała świetnie ! Dzięki niej warto obejrzeć "HP I WA"
Dokładnie tak sobie ją wyobrażałam, jest taka lekko rąbnięta.
Jak oglądam te sceny z nią to nie mogę się powstrzymać od śmiechu ^^

---

Według mnie, zagrała świetnie. Naprawdę wczuła się w rolę i odtworzyła pomyślnie tą książkową nienormalność Sybilli. Mówiąc szczerze, wyobrażała ją sobie ciut inaczej, ale nie przeszkadza mi to, w jaki sposób ucharakteryzowali Thompson.

---

Role zagrała bardzo dobrze moim zdaniem, jednak charakteryzacja była nie udana, gdy ją zobaczyłam po raz pierwszy zastanawiałam się czy czy to aby na pewno Trelawney...:uhoh:

---

hej kochana wpadłam:) Tak sądzę również, że dobrze zagrała w filmach Harrego Pottera, ale w Więźniu Azkabanu jej rola jest wyjątkowo ciekawa^^:)
____________________
Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom,
Śmiech schował się w kącie i śni.
Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo,
Nikt bliski nie puka do drzwi.
Tak wiele jest złego, szarego, groźnego,
Że smutno i płakać się chce.
Mijają soboty, pamiętaj więc o tym,
Że komuś bez Ciebie tak źle!

---

Emma Thompson jako profesor Trelawney była po prostu zabójcza, ale ja również uważam, że powinni przyłożyć się nieco do charakteryzacji ... a tak do gry aktorskiej nie mam zarzutów ;]

---

To bardzo komiczna postać świetnie pasuje do roli Sybilli... A poza tym liczy się wygląd, bardzo fajny z resztą. Powiedzmy szczerze-bardzo dobrze grała

---

Moje wizualne wyobrażenie nieco różniło się od tego filmowego. Niestety w większości bohaterów tak właśnie jest, ale jeśli chodzi o grę aktorską to bardzo mi się podobała. Było w niej coś takiego naturalnego i szalonego.

---

Właśnie fajne w niej było to że wyglądała na obłąkaną:lol:

---

Hah! Uwielbiam tą aktorkę :D Trelawney w filmie jest BOSKA xD

---

Lot na hardodziobie ..................i Wrzeszcząca chata

---

O. Ja się zgadzam. Trochę inaczej ją sobie wyobrażałam, ale jestem zachwycona jak Emma Thompson gra Trelawney! Jest genialna :D

---

Fakt bardzo dobrze odgrywa swoją postać i uważam że jej postać jest faktycznie bardzo komiczna:)

---

Emma Thompson idealnie wpasowała się w rolę lekko zbzikowanej i nawiedzonej wróżbiarki. Uważam, że odwaliła kawał dobrej roboty.

---

Ja sama wyobrażałam sobie Trelawney kompletnie inaczej, bardziej tak jak przedstawiła ją Rowling w książce - przypominająca owada, z wielkimi okularami i zbzikowana. Ale Emma Thompson odwaliła kawał dobrej roboty, widać, że się przygotowała do tej roli i nieźle jej to wyszło.

---

Oj, jak dla mnie to ona była nawet za bardzo nawiedziona. :D
Te okulary powiększające oczy pasowały idealnie, przez to wydawała by się jakaś taka bardziej magiczna, bo dla mnie wróżbiarstwo wogóle jest takim najbardziej magicznym zajęciem. Choć scenę kiedy Trelawney miała wizję, odebrałam dość dziwnie, inaczej to sobie wyobrażałam, a nie przepowiednia rodem z Gwiezdnych Wojen ^^

---

Aktorka świetnie wczuła sie w role Sybilli Trelawney!
Naprawde zagrala bardzo trudna postac...
dlatego trudna ze troche hmm.. swirnieta xD
Chciaz po ostatnim zdaniu jakie napisalam zdalam sobie sprawe ze tez bym sie nadawala x3 xD

---

czy ty uważasz że ona nie jest nawiedzona

Mi się ona podoba i te jej google są świetną parą.

---

Ja ją sobie wyobrażałam zupełnie inaczej .
Ale bardzo fajnie zagrała .

---

Nie bardzo lubię to postać ,ale cenię grę aktorską Emmy .

---

Ja nawet nie wiedziałam że profesor Sybillę zagrała Emma Thompson, którą bardzo lubię! Moim zdaniem jest świetną aktorką. Chodź ja inaczej wyobrażałam sobie postać Sybilli. Ale świetnie zagrała. W ogóle miała za****iste musztardówy [mówię tak na grube okulary] xD A postać była moim zdaniem bardzo nawiedzona.

---

Dopiero niedawno odkryłam fakt, iż to właśnie Emma Thompson, wcieliła się w rolę filmowej Sybilli. Musze przyznać, że odegrała swoją rolę wyśmienicie- kompletna świroza, pomieszana z fusami XD Poza swoim nie wątpliwym talentem, należy pogratulować charakteryzatorom, za te twarzowe okulary B)

---

Uwielbiam ją jako aktorkę-ma to cos co jest potrzebne w tym zawodzie-nie jestem szczególnie zadowolona z 3 częsci ekranizacji ale dzięki niej wydaje mi się duzo lepsza:)))

---

Wyobrażałam sobie ją dokładnie tak samo jak zostało pokazane na ekranie . Jak dla mnie Emma Thompson wspaniale odegrała powierzona jej rolę . Najlepsze było jak Harry wrócił żeby oddać jej kulę , a ona akurat miała wizję xD Ten głos xD - Bezcenne . Dobrze że oddała klimat postaci Sybilli - szajbuski .

---

Według mnie fajnie zagrała, miała świetną charakteryzację. Potrafiła rozśmieszyć i zaskoczyć :D

---

Dla mnie Sybilla jest super ;D. Dobrze się wczuła w swoją zwariowaną rolę;P

---

Bardzo dobrze zagrała Sybillę. Te jej włosy, ciuchy, okulary i teksty rozwalały mnie xD.

---

Tak tak tak podobała mi się odtwórczyni roli naszej kochanej nauczycielki wróżbiarstwa wczuła się, wczuła... tak tak... zagrała to dobrze... właściwie to troszeczkę inaczej ją sobie wyobrażałam... Ale ta wizja mi się spodobała. Myślałam, że będzie troszeczkę, jak to ujęłaś, bardziej nawiedzona. W dalszych częściach brakowało mi jednak tego jej przejawu, że tak powiem, załamania i skłonności do alkoholu :D.Bardzo mi się podobało w filmie jak potykała się cały czas o krzesła i fotele ;D i ten jej wyraz twarzy kiedy ,,przepowiadała przyszłość'' xD wizje śmierci , zła i koszmary. Uwielbiałam to w książce i w filmie.

Ogranicz emotki.

---

FankaHP7 zgadzam się z Tobą!
Ona była The Best!

Chyba najlepszy nauczyciel ;p;p;p;pp
No i te jej włosy, siok!
:D:D:D

---

Uważam, że pani Thompson idealnie odegrała swoją rolę. Dokładnie tak wyobrażałam sobie nauczycielkę wróżbiarstwa. Sceny z jej udziałem zawsze mnie bawiły.

---

Ona jest powalająca, szczególnie okulary są takie twarzowe,a ten wywód "otwórzcie swoje umysły, wytężcie wewnętrzne oko..." :lol:

---

A ja myślę,że spisała się świetnie zwłaszcza w 3 części;)od kiedy ją obejrzałam,czytając książkę zawsze wyobrażam sobie Sybillę z filmu
''wytężcie wewnętrzne oko,a zobaczycie przyszłość'';)

---

Mniej więcej tak sobie ją wyobrażałam :) A zagrała jeszcze świetniej. Taka nawiedzona kobitka, co wierzy w święcie w swoje proroctwa i do tego ta burza włosków i okularki ^^

Ciekawostką jest natomiast to, że Emma Thompson zagrała w filmie po części, by zaimponować swojej wówczas czteroletniej córeczce :D

---

Emma Thompson odgrywając swoją role wypadła na prawdę dobrze. Odwzorowanie książkowej zdziwaczałej, lekko szurniętej pani profesor to niezły wyczyn. Charakteryzacja, którą wykonali również zasługuje na wyróżnienie.

---

Ja się zgadzam. Trochę inaczej ją sobie wyobrażałam, ale jestem zachwycona jak Emma Thompson gra Trelawney! Jest genialna
__________________

"r11; Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
r11; To bardzo wzruszające, Severusie r11; powiedział z powagą Dumbledore. r11; A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować
Dopiero niedawno odkryłam fakt, iż to właśnie Emma Thompson, wcieliła się w rolę filmowej Sybilli. Musze przyznać, że odegrała swoją rolę wyśmienicie- kompletna świroza, pomieszana z fusami Poza swoim nie no i to kmoniec mojej kro

---

Tak, Emma Thompson świetnie, wręcz wyśmienicie odegrała rolę naszej pani od wróżbiarstwa Sybilli Trelawney. Najlepszy był ten moment z jej wizją. "Ten, który cuchnie śmiercią"- ale to było dobre!!!:rotfl: No, ale dosyć tych śmiechów. Podejdźmy teraz do tego poważnie. Jestem zadowolony z tego jak Emma zagrała Trelawney. Mówcie co chcecie ale nie zmienicie ego zdania.

---

Ta, ona zagrała świetnie, robiła świetne miny xD. Ale pasowała do roli Sybilli. Szkoda tylko, ze nie pokazali jej w dalszych filmach. Żałuję tylko, że nie dali jej więcej naszyjników. Dubbing polski też świetny. A jak mówiła tę przepowiednię to się sama przestraszyłam. A jak tak nagle się pojawiła, kiedy zaczęła mówić tę przepowiednię, to normalnie SZOK. Zawał.

---

Troche inaczej sobie wyobrażałam ale fajnie nie oglądałam dawno Więźnia Azkabanu a co do ciemnej strony to owszem lubię Bellatrix i Malfoyów

---

Świetnie zagrała! Nie mam jej nic do zarzucenia. Doskonale wczuła się w rolę i jest jedną z najlepiej grających aktorek w tym filmie. Szczególnie w scenie przepowiedni była dobra. Bardzo mi się podobała jej gra.

---

Znam wiele osób, które uważają, że ona nie potrafi uczyć i w ogóle.
Owszem może coś w tym jest, może wisi nad Harrym. Może, ale to tak może tak odrobinkę się na niego uwzięła, bywa czasem zakręcona (jak jej włosy xD)
Ale miała wizję i w pewnym sensie się sprawdziła.
Ja aktualnie sądzę, że jest w porządku, nic tam do niej nie mam ;D

---

Jak dla mnie ta aktorka świetnie odegrała swoją rolę. W tych okularach wygląda jak wariatka - czyli jak Sybilla po prostu. :D Nic dodać, nic ująć.

---

Myślę,że świetnie odegrała swoją rolę,ponieważ zagrać taką wariatkę to nie lada wyczyn :)
Pozdrowienia dla Jamesa,Dziewczyny Toma Feltona i anex


drogi Gościu

---

Jak dla mnie to ona jest super. Może trochę dziwna, pokręcona, ale znośna :D Właściwie to dzięki niej to wszystko się wydarzyło (czytaj: przepowiednia) :D

---

Emma Thompson cudownie odegrała swoją rolę:D Prawie dokładnie tak wyobrażałam sobie panią profesor Trelawney. Jedyne co odbiega od mojej wizji Sybilli, to ilość szali... w książce było napisane, że miała ich niezliczenie wiele, a w filmie raczej nie było tego tak dużo...

---

Świetnie ją zagrała i naprawdę wczuła się w swoją rolę... ten jej eteryczny głos *-*

---

Dla mnie świetnie wykreowana postać. Emma Thompson genialnie wręcz odegrała swoją rolę. Całe dziwactwo profesor Trelawney, wrażenie jakie sprawiała i ten dziwaczny klimat... to wszystko mnie oczarowało! Jedna z ciekawszych i wyróżniających się postaci : )

---

Ja natomiast, najpierw obejrzałam ekranizację, niż samą książkę przeczytałam.
Więc- nie miałam jakichś specjalnych roszczeń co do jej wyglądu.
Wyglądała, tak jak mogła wyglądać wieszczka Sybilla Trelawney.
Grube okulary powiększające jej oczy, co upodobniało ją do owada, powłóczyste szale, aparycja ogólnie specyficzna. Twórcom "Więźnia" wyszło całkiem nieźle. ; )

---

Napewno ja sobie inaczej wyobrazalam, ale Emma Thompson swietnie ja zagrala, wczula sie w te role.

---

Moim zdaniem fantastycznie odegrała rolę nawiedzonej, trochę bzikowatej nauczycielki wróżbiarstwa :)

---

Według mnie była :

* Dziwna ( jak na taką rolę przystało )
* Przesądna ( jak na taką rolę przystało )
* Poważna ( jak na taką rolę przystało )
* Nienormalna ( jak na taką rolę przystało )
* Niekompetentna ( jak na taką rolę przystało )
*Niewiarygodna ( jak na taką rolę przystało )
*Niezaradna (jak na taką rolę przystało )

---

Niezła była ; D Nie poznałabym jej na ulicy. Według mnie świetnie zagrała ;)
Fajna charakteryzacja, ogólnie cała gra, jak wcieliła się w tą rolę wyszła jej fantastycznie, nie czytałam książki, więc dużo nie mogę porównywać ; D

---

Świetna jest - tak mistyczna ;)

---

Tak, wspaniale wczuła się w swoją rolę. Nie wyobrażam sobie innej aktorki na jej miejscu. Ona jest do tego stworzona!!!

---

Jedna z niewielu aktorek w filmie, które w swoją grę aktorską włożyły całe serce i nadały postaci realności.

---

Świetna aktorka. Zagrała profesor Trelawney tak, jak ją sobie wyobrażałem, a to już naprawdę dużo xP
Widziałem ją zapewne w innych filmach, których w tej chwili sobie przypomnieć nie mogę, ale nazwisko i film gdzieś tam w mojej głowie siedzi.

---

Ona była świetna właśnie taka jak wyobrażałam

---

Ja ją pierwszy raz zobaczyłam to się przeraziłam,bo nosi takie duże musztardówy.Jest fajną aktorką ale jak gra Trelawney czuję,że to naciągaczka.

---

Hmmm dlaczego? uważam że bardzo dobrze zagrała Sybillę. Nie zastąpiłam bym jej na kogoś innego ^^

---

Aktorka zagrała świetnie, Jak ją zobaczyłam bez tych okularów to, miałam chwilę zamurowania, bo jest naprawdę ładna. ; )

---

tu babcia zgredkowa !!! Dla mnie też ta baba była za normalna i poza tym powinna mocniej krzyczeć coś w stylu wyyytęęęęęężcieuuumyyyyyyyyyyyysłyyyyyyy itp










to tyle pozdro dla ciebię

---

Myślę, że aktorkę dobrali bardzo trafnie. Wielki plus dla charakteryzatorów, którzy odwalili kawał dobrej roboty:P

---

Czy ja wiem... szału nie ma. Chociaż kreacja Sybilli zapewne bardziej zależała od ekipy niż od samej aktorki. Myślę, że pani Emma dobrze spełniła swoje zadanie, choć Trelawney wyobrażałam sobie trochę inaczej.

---

Bardzo dobrze zagrała i była właśnie taka świrnięta:D

---

Jak dla mnie to idealnie odzwierciedlała Sybillę. Była wręcz idealna, choć muszę przyznać, że rzeczywiście fajnie by było, gdyby pokazali ją jako bardziej szurniętą i stukniętą, samotną babę ;D

---

Uważam, że dobrze zagrała. Nadawała się do tej roli.

---

Ja nic do niej nie mam. Osobiscie uważam,ze bardzo dobrze wczuła się w rolę.

---

Genialna aktorka i genialna rola :D Tak, Emma Thompson wypadła świetnie jako "lekko" świrnięta prof. Trelawney... <3

---

I tutaj się przyznam - nie wyobrażałam sobie tej postaci w inny sposób czytając książkę ponieważ u mnie był najpierw film, potem książka (niestety...) Po przeczytaniu trzeciego tomu rzeczywiście postać Sybilli można wyobrazić sobie jako bardziej nawiedzoną. Mnie osobiście pasował by tu taki wiecznie nieobecny wzrok aktorki i... w miarę to wychodziło w filmie. Jak dla mnie aktorka zagrała odpowiednio. Zachowywała się trochę tak jakby żyła w swoim świecie, była obecna ciałem, ale duchem już mniej. Ogólnie - Emmadobrze się spisała. ;)

---

---

Ona pasuje idealnie do tej roli. Podziwiam ją że dla dobra filmu dała się tak oszpecić. :)

---

Świetnie zagrana rola. Na prawdę się wczuła. Tak wyobrażałam sobie Trelawney z książki

---

Dobrze zagrała, ale mogła zrobić to lepiej, być bardziej nawiedzoną ;p

---

Taak , bardzo ją lubie , i moim zdniem zagrała świetnie nauczycielkę wróżbiarstwa . Czasami mnie rozbawiała , a czasmi jak mówiła to ciary przechodziły . ;c

---

Super odegrała swoją rolę. Nie moja wina, że Sybilla była trochę "inna":)

---

Świetnie zagrała, nie ma co :) A co do wyglądu... Też miałam nieco inne wyobrażenia, ale w filmie też wyglądała bardzo ciekawie :D

---

Zagrała rewelacyjnie, jest zupełnie taka jak w książce no i te oczy ;D

---

Po obejrzeniu "HP I WA" stwierdziłam, że to jedna z najlepiej zagranych postaci w tym filmie. Dużo lepiej niż mój ulubiony bohater czyli Remus Lupin. Pani Emma po prostu wciągnęła się i zrozumiała tą postać dzięki czemu film jest jeszcze bardziej ciekawy.

---

naprawdę świetnie odegrała swoją rolę :D
i tak ogólnie super film

---

Aktorka pasuje do tej roli świetnie. Taka trochę (a może trochę bardziej, niż trochę) świrnięta, idealna Sybilla Trelawney!

---

Nauczycielka przewidywania przyszlosci, ktora miala wzrok jak kret ;) Jednak lubilem jej postac, mimo ze nie bylo o niej zbyt wiele watkow. W filmie nigdy nawet nie bylo pokazane jak czaruje a szkoda. Podobno w Bitwie o Hogwart rzucala w Smiercizercow szklanymi kulami - tego niestety tez nie mozna bylo zobaczyc... :(

---

Emma T. zagrała Sybillę naprawdę świetnie... *.*
Nie wyobrażam sobie kogoś innego na jej miejsce.
Świetnie wczuła się w rolę obłąkanej wariatki... :D

---

Mi bardzo podobała się Trelawney. Oczywiście jest głupią, starą idiotką

---

Bardzo wczuła się w rolę lekko stukniętej Trelawney :D

---

Świetnie odegrana rola xD

---

Emma idealnie pasuję do tej roli !!

---

Grała świetnie :d Bardzo dobrze wczuła się w rolę takiej "nawiedzonej" i "nienarmalnej" ;D

---

Nie przepadam za tę postacią, ale do odtwórczyni nie mam absolutnie za co się przyczepić - fajnie zagrała - te okulary - o już niemal "legenda"

---

Mi się podobała jej wiarygodność, bardzo się postarała i doceniam ten fakt.

---

Aktorka całkiem fajnie grała Sybille Trawlney, tak dziwnie, a zarazem ciekawie ;)

---

Dobrali dobrą aktorkę. Idealnie pokazywała jej nienormalność.

---

Znakomicie dobrana aktorka .
Pozdro ~ KCK

---

Świetna charakteryzacja. Co do Sybilli zachowywała się trochę jak nawiedzona ale w końcu tak miało być.

---

Kiedy byłam mała to się jej bałam. Tak, ona dobrze pasuje do Trelawney

---

według mnie Emma Thompson świetnie sobie poradziła z tą rolą. Tak ją właśnie sobie wyobrażałam, taką nawiedzoną mówiąc szczerze... rąbniętą troszkę :D

---

Stara oszustka ;p

---

Zgodzę się z tb świetna aktorka . Wyobrażałam ją sobie inaczej ale mi pasuje ;)

---

Sądzę, że dobrze wczuła się w rolę. Nie mam wobec niej zastrzeżeń, uważam też, że odpowiednio ją ucharakteryzowali.

---

Rzeczywiście, Emma doskonale poradziła sobie z rolą Sybilli :) Naprawdę świetnie zagrała w filmie :)

---

Inaczej ją sobie wyobrażałam, ale moim zdaniem jest świetna w tej roli :D

---

Dla mnie była zbyt nawiedzona i zbyt rozhisteryzowana... Średnio pasuje do tej roli, ale najgorsza nie była.

---

Świętnie odegrana rola. Aktorka musiała wykazać się umiejętnościami, żeby zagrać tak nawiedzoną. Szkoda mi tylko, że to jest tak niedoceniana postać w Harry'm Potterze. Nikt w końcu nie wierzył w umiejętności przepowiadania przyszłości Sybilli. A w końcu i tak przepowiedziała. Szkoda tylko, że nieświadomie. Co do ogólnego wyglądu postaci, to pasuje do ukazanego nam charakteru. Osobiście znam taką Sybille w rzeczywistości. Moja wykładowczyni wygląda podobnie do niej, a sposób prowadzenia wykładu ( jej zachowanie) to dokładnie, jak u aktorki. Gdybym znała ją wcześniej to wysłałabym ją na casting do filmu :lol: Miałabym się czym chwalić :)