Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Komnata tajemnic... lepsza czy gorsza od innych części?

Dodane przez niki666 dnia 20-01-2011 14:16
#18

Witam;)
Mi się bardzo podobała Komnata, (choć wole HP i WA;), może momentami misje były nudzące i bardzo mnie irytowało, że nie mogę wrócić do np. gabinetu Dumbledore`a i że jak już idziesz w jedną strone w misji to nie możesz się wrócić, bo wyzwania to sobie mogłam chociaż powtórzyc;P
Załamanie przeszłam jak już wszystko miałam, wróciłam i zaliczyłam pojedynki i Quidditch (do finałowego meczu musiałam powtórzyć pojedynki żeby nazbierać na miotłe, bo mi nie wychodziło to latanie pomiedzy belkami boiska;P) , ale nie miałam jeszcze wszystkich kart - więc ściągnęłam poradnik i tylko jedno miejsce gdzie mogłam wrócić było dla mnie nowe, ale na dziedzińcu ta wnęka co jest po prawej str. jak jest Spongify, a trzeba ją odkryć wchodząc na platforme ukrytą w jednej ścianie na przeciwko (nie wiem jak to napisać) tego się poprostu nie dało, miałam zaświeconą róźdżke i próbowałam godzine i druga dla mnie porażka to taka sama platforma tylko ze skokiem na strych u pielengniarki, nawet widziałam kontem fasolki, ale obijałam o sufit głową ciągle... Doszłam w końcu do wniosku że te karty które tam są to już je mam poprostu, bo pare kupiłam wcześniej... wkurzyłam się popojednkowałam się troche (tak jak koleżanka wyżej) i kupiłam wszystkie możliwe karty, zaliczyłam przejście po złote karty i tylko brakło mi 2 brązowych kart, ale możne się bez nich na szczęście obejść;)
A że ide od końca to teraz biore się za 1 znowu ;) (w sumie kiedyś to tylko próbowałam każdej części, bo nie miałam internetu i nie miałam jak się skonsultować --> "o co chodzi?!" ;P a poza tym jestem fanką HP, a nie gier;P)
Pozdrawiam;)