Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ściąganie plików z internetu

Dodane przez Courag dnia 11-02-2009 18:05
#1

Pliki ściągane z internetu to temat budzący wiele kontrowersji jedni są za inni uważają że to zwyczajna kradzież. A Wy? Co myślicie na ten temat? A może sami ściągacie z internetu muzykę lub filmy?

Ja osobiście nie uważam że to nic złego jeśli muzyka jest wyłącznie na własny użytek i nie zarabiam na tym pieniędzy. Co innego jeśli płyta wycieknie do internetu przed premierą. jeśli wtedy ściągam to zwyczajnie kradnę. Okradam wtedy artystę. Przed premierą nie powinno się ściągać z czystej uczciwości. Pamiętam całkiem nie dawno bo jakieś trzy miesiące temu do neta wyciekła najnowsza płyta Britney Spears. Wtedy na Kozaczku zobaczyłam artykuł zatytułowany: "Posłuchaj nowej płyty Britney Spears!", mnie to po_prostu oburzyło nie wiem jak bardzo trzeba być nieuczciwym.

Mi się nasuwa pytanie: dlaczego ściąganie plików z internetu jest nielegalne skoro programy do takich operacji są legalne?
Jakoś nie mogę odpowiedzieć sobie na to pytanie. Może Wy znacie odpowiedz? ale wątpie żeby ktokolwiek znał.

Edytowane przez Ariana dnia 11-02-2009 21:57

Dodane przez Mandarynka dnia 11-02-2009 18:11
#2

Skoro umieszczają w Internecie, to chyba można sobie pobrać. Ale to, moim zdaniem jest trochę nieuczciwe, ponieważ ktoś musiał kupić tą płytę, zapłacić za nią, a ktoś inny pobrał za darmo z jakiejś strony.
To takie trochę oszustwo.

P.S.
I tak z łaski swojej - popraw nazwę w nazwie tematu: napisz z dużej literki.

Dodane przez Severus Tobiasz Snape dnia 11-02-2009 18:19
#3

No, prawo polskie jest trochę "dziurawe". Nie wiem czy Kozaczkowi coś za to zrobili. Głupie też to, że programy są legalne. Gdyby były nielegalne to wiadomo o co chodzi, a tak to przez kilka lat żyłem w nieświadomości :f
I straszą nas w szkole za to policją. Nie wiem, co o tym sądzić. To rzeczywiście okradanie autora płyty, ale - dziwić się! Jak niektóre kosztują horrendalne pieniądze. Poza tym nie zawsze chcemy całe płyty tylko jakąś wybraną piosenkę, którą polecił nam znajomy. No i mało kto ściąga wszystkie piosenki, zgrywa na płytkę i sprzedaje za pół ceny. ;f.

Edytowane przez Ariana dnia 12-02-2009 22:29

Dodane przez Madlenne dnia 11-02-2009 18:20
#4

To nie jest do końca uczciwe, ale co zrobić, jeśli płyty są drogie??
Trzeba sobie jakoś radzić, wiem że to nieuczciwe, dlatego nie ściągam, choć przyznam, że czasem bardzo mnie korci... ;D

Dodane przez zakochana04 dnia 11-02-2009 19:04
#5

Ja czuje się bardziej "dowartościowana" gdy kupie sobie płytę...mimo, ze zdarza mi się ściągać muzykę, to tak czy siak wole oryginał. Choć jest on często strrasznie denerwujący (a jak ja mam sobie to to bez większych problemów zgrać na komórkę?) to dzielnie staram się wydawać ciężko zarobione pieniądze..

Dodane przez Milka dnia 11-02-2009 19:09
#6

Przyznam, że czasem ściągnę coś z internetu, jakąś piosenkę czy film. Jednak w miarę możliwości kupuję oryginalne płyty/DVD, aby nie wyszło, że słucham muzyki/oglądam filmy za darmola. Narazie to mój brat jest o kilkanaście płyt[o około 25 :lol: ] i DVD [ok. 30 o.O] do przodu ode mnie, ale staram się jak mogę ;P.

Oryginał nie musi oznaczać 'drogo'. Promocje, wyprzedaże czy po prostu aukcje na Allegro - to nasze źródła oryginałów, wcale nie aż takie bolesne w kosztach. Mój brat głównie korzysta z promocji w Saturnie i Media Markt [gdzie filmy kupuje nawet po 12zł], ja z Allegro [płyty po 35zł].
Kupuję także tygodnik Przekrój, gdzie co 2 tygodnie jest dodatek w postaci kilku odcinków Latającego Cyrku Monty Pythonego. Wprawdzie jest tam drożej, niż gdybym kupiła wszystkie serie za jednym zamachem, ale nie wyobrażam sobie wydać 250zł za jednym razem, a przy okazji mam ciekawą lekturę do czytania. A poza tym, rodzice widzą, że nie 'piracę', a staram się mieć oryginały zamiast marnej jakości [nie tylko chodzi o wygląd filmu, ale też o dźwięk i kiepskie tłumaczenia].

Dodane przez Blair dnia 11-02-2009 19:28
#7

Jeśli chodzi o muzykę, to ściągam ją z wrzuty. Są różne strony typu "pobierz piosenki z wrzuty i filmy z youtube", więc pobieram. xd Co do filmów i (znacznie częściej) seriali, korzystam z torrentów. Kiedyś nie umiałam się nimi posługiwać, ale teraz widzę, że to nic trudnego.

Dodane przez BitterSweet dnia 11-02-2009 19:38
#8

Ja często ściągam piosenki i filmy z internrtu. Po to jest zamieszczone żeby ściągać. Czy gdyby ktoś nie liczył, że ludzie będą ściągać z jego strony pliki to umieszcał by tam linki do ściągnięcia ? Nie. No wię jest to dla ludzi do użytku więc i ja ztego korzystam. Chociaż zdarza się, że kupię sobie płytę. A jak. Jeżeli zespół naprawdę lubię to płytę w miarę moim możliwości finansowych staram się zakupić. Płyt DVD nie kupuję bo film wolę ściągnąć z neta. Płyt najwięcej kupuję czystych ;p

Dodane przez Ami dnia 11-02-2009 19:54
#9

Ja bardzo często ściągam obrazki i muzykę. Zdarza się mi kupno płyty w szczególności jakieś płyty z muzyka, ponieważ filmy wolę ściągać. Jednak wolę sobie po prostu kupić płytę i podniecać się "oryginałem" Kupuje zawsze gry komputerowe filmy raczej ściągam. Nieraz dają jakiś film do gazety lub coś podobnego. ;)

Edytowane przez Ariana dnia 12-02-2009 22:31

Dodane przez Aranoisiv dnia 11-02-2009 20:05
#10

Nie, nie ściągam gier, filmów, muzyki. Mam kilka oryginalnych płyt, muzyki słucham sobie czasem na Youtube, filmy tylko oryginalne (kupione lub pożyczone od koleżanki) albo z TV. Jedyne co ściągałam to różne recolory itp. do Simsów xD

Dodane przez Rojeek dnia 11-02-2009 20:06
#11

Dużo osób ściąga gry, filmy, muzykę... i wszystko użytkownicy hogsmeade na pewno także. Są ludzie bogaci, co sobie kupują oryginalne rzeczy, a nie ściągają ale takich dużo nie ma.

Na własny użytek żeby sobie posłuchać to przecież nie przestępstwo... posłuchać sobie nie można? Nie ma świata bez muzyki ^^

Filmy też trzeba oglądać! Nie ma to tamto.. ^^



Ja jestem za ściąganiem muzyki, gry, filmów - na własny użytek.

Edytowane przez Ariana dnia 11-02-2009 21:59

Dodane przez mistake dnia 11-02-2009 20:15
#12

Do ściągania plików z internetu nic nie mam. Szybko, bezpłatnie - po prostu milej. Kontrowersyjny temat...jakoś nigdy wcześniej nie miałam okazji podyskutować o tym...Chociaż nie, dzisiaj nauczyciel na WOS - ie poruszył tę [tą?] kwestię.

To takie trochę oszustwo.


Takie trochę faktycznie, ale zależy tylko i wyłącznie od człowieka. Inny uważa to za przestępstwo, inny czerpie z tego korzyści. Ile to moich koleżanek całe półki ma pozajmowane przez filmy? Przez te ściągnięte z Internetu, oczywiście.

Ściągałam muzykę do czasu, gdy mój program się zawirusował. Musiałam go usunąć, a do dziś nie zainstalowałam innego, trudno. Gdy jest potrzeba proszę o wyświadczenie mi przysługi moją koleżankę. Jakoś nie myślę o tym jak o przestępstwie. Jest to dla mnie bardziej uproszczenie sobie sprawy.

Dodane przez vivien dnia 24-03-2009 19:20
#13

Dużo ludzi ściąga z internetu i nie uważam tego za przestępstwo, czy oszustwo. Gdyby nie pobieranie z neta, to dawno bym z niego zrezygnowała. ;)

Dodane przez kochanka_dracona dnia 24-03-2009 20:48
#14

Ja staram się kupować oryginalne płyty DVD, CD i inne.
Nie dla tego, żeby później tym szpanować czy się obnosić. ;] Lubię mieć po prostu swoje płyciwa, które pachną jeszcze świeżością. Szczególnie jeżeli jest to np. mój ulubiony film, czy zespół.
Rzadko ściągam, raczej słucham muzyki na youtube, czy innych portalach. Czasem coś pobiorę na iPoda, ale staram się tego nie robić.

Dodane przez Alanette Vieira Malfoy dnia 24-03-2009 22:42
#15

Erm... Więc tak, generalnie płytki swojego ulubionego zespołu i ulubionych gier staram się mieć oryginalne, nie tylko ze względów estetycznych - mam naprawdę wolny internet. Aczkolwiek, przyznać muszę, iż od czasu do czasu zdarza mi się coś ściągnąć... Cóż, jak producenci zmienią ceny oprogramowania graficznego, to pomyślę nad uczciwym kupnem ^^

Dodane przez June dnia 25-03-2009 12:31
#16

To ja wam powiem jak to wygląda z prawnego punktu widzenia :)
Gry i programy ściągane z internetu są nielegalne.
Ale filmy i muzykę można zgodnie z prawem (nie tylko polskim) ściągać do woli na własny użytek, nie wolno tylko czerpać z tego żadnych korzyści materialnych i dany film/muzyka musi być już po oficjalnej premierze.
Tak stanowi prawo, nie wiem jak na całym świecie ale na pewno w całej UE. :)

Dodane przez Vampirzyca dnia 25-03-2009 14:29
#17

Mi się nasuwa pytanie: dlaczego ściąganie plików z internetu jest nielegalne skoro programy do takich operacji są legalne?
Jakoś nie mogę odpowiedzieć sobie na to pytanie. Może Wy znacie odpowiedz? ale wątpie żeby ktokolwiek znał.


Phi.
Ja znam.
Strona/program/inne cudo może sobie istnieć. To, że taki program jest nie zmusza cię do ściągania.

Ściągam piosenki z wrzuty. Regularnie.
Żal mi wydać 40 złotych na płytę, a zresztą w empiku, czy gdzie indziej nigdy nie mogę trafić na płytę, która mnie zainteresuje.
Wiem, że to kradzież, ale jakoś nie mam wyrzutów sumienia.

Dodane przez June dnia 26-03-2009 23:41
#18

To nie kradzież :)
Wytwórnie będą robiły nagonkę bo tracą na tym pieniądze ale ściąganie filmów i muzyki na własny użytek jak już napisałam jest całkowicie legalne pod warunkiem że nie czerpiemy z tego żadnych korzyści materialnych.

Dodane przez Guardian dnia 13-06-2009 14:04
#19

To co, połowę osób wypowiadających się tutaj powinienem uwalić za propagowanie piractwa/chwalenie się ściąganymi plikami? ]:->

Hm, co do słuszności prawa odnośnie nielegalnego ściągania plików z Internetu mam podzielone zdanie. Z jednej strony trzeba przyznać, że jest to własność i jakby na to nie patrzeć, to jest kradzież. Ktoś władował w to pracę, pieniądze a potem miliony internautów odbiera mu to lekką ręką. Z drugiej strony jednak nie dziwię się tym, co takie pliki pobierają. Ogromne ceny gier, filmów, płyt, programów... Przeciętnego Polaka nie stać na taki wydatek. A jeśli chodzi o jakiś serial to np. nie opłaca się czekać rok, dwa lub więcej na to, aż "nowy" sezon jakiegoś serialu będzie leciał w tv. W dodatku, jeśli chodzi o muzykę, to imo tutaj trochę komercha zaczyna działać. Bo wg mnie artysta powinien śpiewać nie dla pieniędzy (a przynajmniej nie tylko). Oczywiście, płyta musiałaby kosztować, ale nie aż tyle - wystarczy pokrycie produkcji + normalny zarobek.

filmy i muzykę można zgodnie z prawem (nie tylko polskim) ściągać do woli na własny użytek, nie wolno tylko czerpać z tego żadnych korzyści materialnych i dany film/muzyka musi być już po oficjalnej premierze.
Tak stanowi prawo, nie wiem jak na całym świecie ale na pewno w całej UE.
Mogę prosić o jakieś wiarygodne źródło? Bo szczerze, nie interesowałem się piractwem z prawnego punktu widzenia i powyższa informacja jest dla mnie nowością. ;d Z góry dziękuję.

Mi się nasuwa pytanie: dlaczego ściąganie plików z internetu jest nielegalne skoro programy do takich operacji są legalne?
Jakoś nie mogę odpowiedzieć sobie na to pytanie. Może Wy znacie odpowiedz? ale wątpie żeby ktokolwiek znał.
Z tego co mi wiadomo, to np. p2p i wszystkie programy pochodne, torrenty i strony typu rapidshare mają oficjalnie służyć do umieszczania/wymiany plików autorstwa umieszczającego (jakieś własne zdjęcia, filmiki...).


Podsumowując, uważam, że prawo dotyczące piractwa powinno być zmienione, a ceny programów/płyt powinny być niższe. Walka pomiędzy twórcami a piratami będzie trwała wiecznie, chyba, że obie strony pójdą na kompromis.

Dodane przez darksev dnia 13-06-2009 22:16
#20

Najczęściej ściągam muzykę z internetu. I później odtwarzam przez lasta :D Rzadziej i trudniej ściągam gierki, jeśli nigdzie jej nie znajdę... Czasami jakieś rzeczy na komórkę... Ogólnie rzecz biorąc wszystko co mi się przyda:P I ściągam tylko zaufane pliki bez żadnych wirusów;)

Żal mi wydać 40 złotych na płytę, a zresztą w empiku, czy gdzie indziej nigdy nie mogę trafić na płytę, która mnie zainteresuje.

Dokładnie. Po co wyrzucać pieniądze w błoto?

Dodane przez Paddy dnia 13-06-2009 22:27
#21

Ja ściągam najczęściej muzykę, filmy i gry, bo jestem oszczędnym leniuchem ;]
Pozdrawiam

Dodane przez New_User dnia 21-06-2009 12:05
#22

Owszem, ściągam filmy z internetu i nie uważam tego za złe, ponieważ mogę obejrzeć w ten sposób film, na którego premierze kinowej z jakiegoś powodu nie mogłem być.

Edytowane przez New_User dnia 21-06-2009 12:06

Dodane przez Nice by Night dnia 21-06-2009 16:49
#23

Ja NIESTETY ściągam muzykę z neta, może nie tak bardzo bardzo często ale po prostu mnie nie stać na kupowanie płyt :( ostatnio powiedziałam rodzicom, żeby mi dali 40 zł na płytę ale powiedzieli, że od czego jest internet i płacenie za niego co miesiąc? Ech.

Dodane przez glexab dnia 30-06-2009 01:41
#24

Ściągam muzykę i filmy najczęściej ares albo torrenty bo szkoda mi wydać kasy na coś co szybko mi się znudzi.

Dodane przez Lady Shadow dnia 08-07-2009 18:25
#25

Jak osobiście ściągam pliki z internetu, gdyż uważam, że są one tam umieszczane po to żeby je ściągnąć. Ale ogólnie to nie uważam pobierania plików z internetu za kradzież czy jakąś karygodnie złą rzecz. Sama najczęściej ściągam z netu muzykę bo czasem mi szkoda wydać te 30 czy 40zł w Empiku na płytę gdy mogę je mieć za darmo z netu. Co do filmów, to bardzo rzadko ściągam, gdyż mi się zdarzyło naściągać wirusów razem z plikiem. Czasem ściągam programy do Windowsa ale to już sporadycznie a za to nigdy nie ściągam gier.

Dodane przez VictorS dnia 18-07-2009 07:47
#26

Też ściągam pliki z netu ;) Według mnie to żadna kradzież . Ludzie wrzucają filmy po to by je pobierać . Nie ma się nad czym zastanawiać .

Dodane przez Harry_ dnia 18-07-2009 12:11
#27

Ja sam oczywiście ściągam z internetu filmy i muzykę także i gry na PC czy Ps2.
Uważam że nie ma w tym nic złego.Gdy mam jakąś nową płytę czy coś w tym rodzaju wrzucam na jakąś stronkę internetową i dziele się tą muzyką czy filmem z nimi.Także uważam że wiele osób nie korzystało by z internetu gdyby nie było pobierania.
Pozdrawiam

Dodane przez pencka dnia 01-08-2009 22:01
#28

Hmmm no tak jest to trochę nieuczciwe, ale z drugiej strony to dobre rozwiązanie ... Często zdarza się, że chcesz np. oglądnąć sobie jakiś film, ale zwyczajnie nie masz na niego kasy lub nie masz możliwości kupienia tego filmu ... Internet jest wtedy idealny ...

Dodane przez Amitiess dnia 01-08-2009 22:18
#29

Ściągam sobie piosenki z wrzuty. Nie chce mi się wydawać kasy na płyty, jeśli mogę mieć za to np. nowy podkoszulek czy coś.
Filmów i gier nie ściągam, bo moja siostra lubi sobie kupować tak więc korzystam. ^^ Płyty też kupuje, ale ma inny gust muzyczny niż ja, więc z płyt niestety nie korzystam i muzykę muszę sobie ściągać z netu.

Jak dla mnie to osoby, które ściągają z internetu różne rzeczy (oczywiście z umiarem) nic nie zawiniły. Moim zdaniem winni są tylko ci, którzy rozpowszechniają w necie te wszystkie gry, programy itd. No bo przecież jakby nikt tego nie rozpowszechniał to ludzie nie mieliby skąd ściągać nielegalnych rzeczy i piractwa by nie było...

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 13-08-2009 18:57
#30

Myślę, że jeśli ludzie nie mieliby skąd ściągać muzyki to sprzęty takie jak mp3, mp4 czy iPody nie były by tak rozpowszechnione. No może z wyjątkiem iPodów, bo z nich można korzystać z internetu. =.= Ja ściągam na codzień i nie zastanawiam czy co przestępstwo - mam mp3 to ściągam i innej rady nie ma. Własną płytę mam tylko jedną, a po przemyśleniu nie potrzebnie kupioną. Z ściąganą muzyką jest tak, że jak się znudzi to się kasuje i z głowy, a płyta - wyrzucone w błoto conajmniej 40 zł.

Dodane przez Liily dnia 13-08-2009 19:02
#31

Wedlug m nie to nie kradzież. Sama ściągam muzykę, a czasami filmy.

Dodane przez Diamond dnia 14-08-2009 21:55
#32

Ściąganie jest jak najbardziej przydane. MOim zdaniem poprostu nie wszystkich stac na legalne programy, które kostują dosc duzo.
Skoro ktos wymylsił takie cos jak pobieranie plików to powinno byc jak najbardziej legalne, no ale coz.
Według mnie powinno sie karac ludzi, ktorzy sciagaja pliki i potem nimi handluja, gdyz to jest przestepstwo, a nie to, ze ktos sciaga film dla siebie bo chce go poprostu ogladnac.

Dodane przez filipka96 dnia 14-08-2009 21:58
#33

popieranie jest legalne ale wysyłanie i sedowanie karalne

Dodane przez al_kaida dnia 14-08-2009 22:02
#34

Ja głównie ściągam muzykę z internetu, bardz rzadko filmy, bo najczęściej kumpel mi zgrywa. Gier czy programów w ogóle nie ściągam, zwykle zajmuje się tym mój tata, ma swoje sprawdzone stronki. I nie uważam ściągania plików za piractwo czy kradzież. W końcu w jakimś celu są umieszczane w internecie.

Dodane przez hagrid123 dnia 14-08-2009 22:05
#35

Według prawa pobieranie plików chronionych prawami autorskimi jest przestępstwem. Wiadomo że ściąganie jest bardzo jednak przydatne. Można chyba wszystko sobię ściągnąć i jestem za tym żę jak już to jest w intenrcie , na jakiś serwisach to można sobie brać i używać ale z tym zastrzeżeniem że tylko do użytku własnego z którego nie będziemy czerpali korzyści. Było by to nie moralne-któś sie na męczył nad czyms a my mamy za to brać kasiorę:sourgrapes

Dodane przez Saphira dnia 29-12-2009 15:24
#36

Zdarza mi się ściągac muzykę i nie uważam też że to coś złego.

Dodane przez Albus dnia 29-12-2009 16:47
#37

z jednej strony to kradzież, a z drugiej strony filmy i muzyka sięgają 100zł a nawet i więcej w związku z tym oczywistym faktem jest, że nie każdego będzie stać na taki zakup. Rozumiem też koszty nagrania płyty, nakręcenia filmu czy zrobienia dobrej gry, ale czasami to jest przesada z tymi cenami weźmy chociaż by grę Harry Potter i Książę Półkrwi jest cienka jak nitka, a kosztuje prawie dwa razy więcej niż np. Oblivion, który jest bardzo dobrą grą RPG z doskonałą grafiką, porządną fabułą, pięknym i malowniczym światem.

Dodane przez Emiliannie dnia 29-12-2009 17:21
#38

W sumie faktem jest, że to kradzież. Ale ja tam nic przeciwko temu nie mam i sama ściągam. Gry, filmy, muzykę, różne programy itd. Nie widzę w tym nic złego, oczywiście, jeśli ktoś nie robi tak, że potem nagrywa na płyty i sprzedaje, bo to już jest piractwo. ;]

Dodane przez Claudia dnia 29-12-2009 17:46
#39

Fakt faktem pobieram różnorakie filmy oraz muzykę, ale uważam, że to kradzież. Po prostu tak mówi prawo i tyle.

Dodane przez Niewidka dnia 01-01-2010 22:44
#40

Jakiś czas temu oglądałam w TV program poświęcony ściąganiu muzyki z internetu. Podobno najwięcej plików zostało ściągniętych zespołu Kult [ale nie jestem pewna], w Polsce. Było tam jasno powiedziane iż to kradzież, przestępstwo. I osoba która uważa się za fana jakiegoś zespołu, nie jest fanem skoro go okrada. Z tego co pamiętam, bo oglądałam to po północy. Ja w ostatnich miesiącach nie ściągnęłam ani jednej piosenki.
Z powodu ograniczonego transferu, przez co muzyki dużo ściągnąć nie mogę, a co do filmów to o nich mowy nie ma. ;>

Dodane przez BellatrixLestrange dnia 02-01-2010 00:04
#41

Ściąganie muzyki i filmów z internetu to samo zuo.
Ale ja jestem zua i ściągam, pf.

ale fakt ze mam na kompie wszystkie zalozmy piosenki danego zespolu, to i tak nie ma jak oryginalna płytka x]

Dodane przez Lady Holmes dnia 28-12-2011 14:20
#42

Odkopuję, bo trochę się podziało w tych sprawach.
Pewnie niewielu z Was słyszało o ACTA (pewnie dlatego, że wszystko było robione w tajemnicy). Jest to nowa ustawa antypiracka, jeszcze nie weszła w życie, ale prawdopodobnie na początku 2012 roku zostanie "uchwalona".
Co trzeba o niej wiedzieć? ---> klik.
I jeszcze dwa linki: klik, klik.
I co myślicie o tym nowym "prawie"?

Edytowane przez Lady Holmes dnia 28-12-2011 14:21

Dodane przez SweetSyble dnia 28-12-2011 14:34
#43

Kiedy byłam mała nie bardzo rozumiałm co złego jest w ściąganiu muzyki z internetu, wtedy natrafiłam na artykuł, który to wyjaśniał, że piracimy tak naprawdę wtedy, kiedy ściągami płttę np. Lady Gagi i idziemy na targ, rozkładamy stragan i sprzedajemy. Nie widzę w ściągniu muzyki nic złego do momentu opisanego powyżej. Ja ściągam muzykę tylko dla siebie, nie przesyłam jej nikomu przez blooteouth, nie ściągam na dyskoteki szkolne. Ściągam po prostu na telefon, żeby posłuchać, bo aż kipię złością kiedy widzę jak koleżanki ściągją najnowsze płyty przegrywają na parę płytek i słuchają. Za to powinna być kara!

Dodane przez RazorBMW dnia 28-12-2011 15:17
#44

SweetSyble napisał/a:
Ściągam po prostu na telefon, żeby posłuchać, bo aż kipię złością kiedy widzę jak koleżanki ściągją najnowsze płyty przegrywają na parę płytek i słuchają. Za to powinna być kara!


Tak taak, jasne, takie farmazony się gada, jak się nie zna rynku muzycznego.
Prawda jest taka, że artyści mają wywalone na to, czy ktoś ściąga ich utwory z p2p, bo większość kasy i tak idzie do WYTWÓRNI a nie do artystów.

A ACTA wypali tak, jak zwykle. Czyli nie wypali, już dawno temu były takie projekty i co? I nic. Dobra, może The Pirate Bay dostało po tyłku, ale to tylko PUBLICZNY tracker torrentowy. A są jeszcze prywatne, które ciężko jest złapać. I warezy.

A tak poza tym: co z tego, że zamkną jeden, jak na jego miejsce utworzą się 2 nowe? :rotfl:

Edytowane przez RazorBMW dnia 28-12-2011 15:20

Dodane przez 21olka dnia 12-01-2012 17:38
#45

Gdyby pobieranie plików było kradzieżą,myślę ze usuneliby wszystkie strony do pobierania programów np. darkwarez

Dodane przez Luniaczekk dnia 27-01-2012 20:54
#46

Ja często ściągam. Po co mam kupować płytę na której podoba mi się tylko 1 piosenka? Oczywiście czasami kupuję też oryginały, ale nie mam aż tyle kasy żeby kupować wszystko o czym zamarzę. Uważam, że jeśli ściągamy tylko dla własnego użytku i nie zbieramy za to pieniędzy to nie ma w tym nic złego. ;]

Dodane przez syrius_black dnia 27-01-2012 21:13
#47

Nie mam nic przeciwko ściąganiu z internetu .
Z pewnością , gdyby pliki były o wiele tańsze więcej osób by je kupowało a nie ściągało .
Osoby , które maja pliki z prawami autorskimi powinny postawić się w naszej sytuacji , zwykłych , szarych internautów , którzy często nie mają nawet dostępu aby zakupić płyty , filmy itp .
Niektórych plików w sklepach się nie dostanie , więc trzeba je po prostu pobrać .
Nie uważam tego za kradzież , gdyż oryginalny plik zostaje u właściciela a osoba pobierająca plik posługuje się tylko kopią .






Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los.


Bowiem każdego dnia wraz z dobrodziejstwami słońca Bóg obdarza nas chwilą, która jest w stanie zmienić to wszystko, co jest przyczyną naszych nieszczęść. I każdego dnia udajemy, że nie dostrzegamy tej chwili, że ona wcale nie istnieje. Wmawiamy sobie z uporem, że dzień dzisiejszy podobny jest do wczorajszego i do tego, co ma dopiero nadejść. Ale człowiek uważny na dzień, w którym żyje, bez trudu odkrywa magiczną chwilę. Może być ona ukryta w tej porannej porze, kiedy przekręcamy klucz w zamku, w przestrzeni ciszy, która zapada po wieczerzy, w tysiącach i jednej rzeczy, które wydaja się nam takie same. Ten moment istnieje naprawdę, to chwila, w której spływa na nas cała siła gwiazd i pozwala nam czynić cuda. Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć. Magiczna chwila dnia pomaga nam dokonywać zmian, sprawia, iż ruszamy na poszukiwanie naszych marzeń. I choć przyjdzie nam cierpieć, choć pojawią się trudności, to wszystko jest jednak ulotne i nie pozostawi po sobie śladu, a z czasem będziemy mogli spojrzeć wstecz z dumą i wiarą w nas samych.

Biada temu, kto nie podjął ryzyka. Co prawda nie zazna nigdy smaku rozczarowań i utraconych złudzeń, nie będzie cierpiał jak ci, którzy pragną spełnić swoje marzenia, ale kiedy spojrzy za siebie r11; bowiem zawsze dogania nas przeszłość r11; usłyszy głos własnego sumienia: rA co uczyniłeś z cudami, którymi Pan Bóg obsiał dni twoje? Co uczyniłeś z talentem, który powierzył ci Mistrz? Zakopałeś te dary głęboko w ziemi, gdyż bałeś się je utracić. I teraz została ci jedynie pewność, że zmarnowałeś własne życie.r1;

Biada temu, kto usłyszy te słowa. Bo uwierzył w cuda, dopiero gdy magiczne chwile życia odeszły na zawsze.


cyt; Paulo Coelho




Pozdrawiam Cię drogi Gościu

Dodane przez Anar0207 dnia 30-01-2012 10:35
#48

robię to co chwila tylko dla siebie. Nie używam tego do innych celów.

Dodane przez marihermiona dnia 31-08-2012 08:41
#49

Ja jakoś nie mam zdania, bo sama nie ściągam, ale nie mam nić przeciwko ściąganiu.

Dodane przez White Orchid dnia 31-08-2012 16:33
#50

Pobieram z internetu prawie codziennie, to broń Boże nie jest kradzieżą.
Podam taki przykład: Zostawiam rower pod sklepem, jak wychodzę okazuje się, że ktoś postanowił go sobie przywłaszczyć. To jest kradzież. Ale jeżeli ktoś go w jakiś sposób potrafi sklonować, zabrać ze sobą, a pierwowzór zostawić pod sklepem - proszę bardzo! ;p

Dodane przez Sarah Black dnia 31-08-2012 17:25
#51

Nie widzę w tym nic złego ;P