Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Co najlepsze?

Dodane przez teralni dnia 03-01-2009 21:46
#6

A ja najbardziej lubiłem latać na miotle. Denerwowało mnie uczenie się nowych zadań - z tą różdżką. I tak w dwójce było gorzej z tymi strzałkami. Nie chodzi o to, że trudne, ale mnie denerwowało. W jedynce strasznie głupio się puszczało czary. Walka z Quirellem była fajna, ale trochę trudna.