---

Już co prawda poza sezonem, ale istnieją przecież domowe grille. Przynajmniej reklamowali kiedyś takie w telewizji ( na TV Market ) ; można zimą nawet rozpalić bez ryzyka pożaru ;). Ja na grilla "zarzucam" przede wszystkim ryby, warzywa i różne mięsiwa. Z ryb grillowanych w folii polecam filety z karasia, szczupaka lub sandacza. Nie ma też nic lepszego jak bakłażany, cukinie, papryka nadziewana wołowiną, udka z kurczaka, kaszanka, biała kiełbasa.

U mnie stanowczo odpadają krewetki. Kiedyś siostra przywiozła i zaczęła zachwalać. Odparłem, że niech sama te paskudztwa konsumuje ;).