Dodane przez marta dnia 29-07-2010 14:03
#48
No, cóż jest klika opcji...
1.Myślę, że profesor Slughorn miał wcześniej przygotowana fiolkę z tym eliksirem, tak na wszelki wypadek.
2.Być może w szkole znajdowała się uwarzona fiolka z płynnym szczęściem...
3.A może to po prostu pomyłka pani J. K. Rowling...
4.....
Edytowane przez marta dnia 29-07-2010 14:04