Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] (nie)kończąca się przyjaźń (rozdziały 1 - 2,5)

Dodane przez Fantazja dnia 18-01-2009 17:39
#9

O_________________o
To jest lepsze od tforów Makseja i Drogiego Ghoust razem wziętych...

nigdy wcześniej o tym nie wiedziała, ale jak już sie dowiedziala to chciała.

Nie czuję, gdy rymuję.

Chciała też mieć kota ale jej mama powiedziała, że kot to plebs a ona nie chciała być plebsem bo to tby znaczyło, że nie jest kul czyli nie jest fajna czarownicą którą chciała być już długo.

O borze, ja mam kota! Czyli nie jestem kul fajną czarownicą, tylko nędznym plebsem! Bó. :<

Było tam dużo ludzi i czarodziejów.

Bo czarodzieje to nie ludzie. Wiadomo.

Malfoy powiedział jej że muszą tam iść gdyż gdy tam nie pójdą i gdy ona nie kupi miotły to nie będą oficjalną parą

Pamiętajcie drogie dzieci: miotły są oznaką chodzenia ze sobą. Oficjalnego.

Malfoy nie chciał bo uważał że dopóki ona nie ma miotły to nie jest kul a on nie może chodzić z kimś kto jest niekul.

Ja cię kwiczę...

czupryna to tak naprawde jest Ron który był przyjacielem harrego od bardzo dawna

Ja zawsze wiedziałam, że z Harrym jest coś nie tak, ale żeby do tego stopnia, by przyjaźnić się z czupryną?

on myślał że dlatego Malfoy chodzi z Darcy , a nie z nim

KWIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIK!

Więc postanowił kupic sobie miotłe zamiast podrecznikow i innych przyborów szkolnych.

No bo kto by się przejmował podręcznikami? Pff...

gdy Ron usłyszał to co powiedział do niego Malfoy rzucił sie na niego krzycząc:-Aeaae.....- krzyczał Ron.

Gdy Fantazja to przeczytała, rzuciła się na podłogę, kwicząc: - Kwiiiiiik - kwiczała Fantazja.

miała nadzieje że Ron sie nigdy nie rzuci na Malfoya gdyz znała jego porywisty charakter

Nie ma to jak logika.

miała nadzieje że Ron sie nigdy nie rzuci na Malfoya gdyz znała jego porywisty charakter i przypuszczał że tak sie moze wydarzyc

W międzyczasie zmienił(a?) płeć.

-Dawaj Ron!- krzyczał Harry [...] jednak nic nie mówił

Ja tak nie umiem. :<

i jak wrazenia po lektorze?

Nie skorzystałam z lektora. Wybrałam wersję z napisami.

Notabene, jak się włącza lektora? o.O


A miałam nie komentować kompletnych gniotów... -_-

Edytowane przez Fantazja dnia 18-01-2009 18:04