Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Madagaskar 2

Dodane przez Kinga dnia 14-02-2009 11:28
#10

Jedynki nie widziałam, więc nie mam porównania. Po kapitalnym zwiastunie spodziewałam się czegoś więcej, ale i tak bardzo mi się podobało. Oj, oberwało się Amerykanom - i od zwierzaków, a zwłaszcza od scenarzystów.
Mój ulubiony tekst: "Mam dwie wiadomości. Dobra - lądujemy, zła - że awaryjnie".
Genialnie zdubbingowany lemur, mogłabym nie rozumieć jego słów, a i tak bym się śmiała. Pingwiny, a zwłaszcza kapitan ze swoją "ukochaną" wypadają świetnie.
Rozbrajające są też małpy, VIP-y z przeciwstawnym kciukiem. Rozmowa ze związkiem zawodowym o urlopie macierzyńskim i mały szantażyk - miodzio.
Z "lwich" scen tak naprawdę rozbawiła mnie ta, w której tańczą. Jednak ogólnie wątek ojciec/syn wypadł drętwo, strasznie oklepany. Zdecydowanie wolałam motyw identycznych zebr, a jeszcze lepszy - hipopotamów ("Słoninko" i "jest ciebie dużo" mnie rozwalały").
Żyrafa wypadła fajnie w scenie w umieralni i rozmowie z lemurem (buahaha) oraz zaraz po lądowaniu, ciągle w masce tlenowej. Poza tym była troszkę nudnawa.
Scena, w której wszyscy wiwatują na cześć Alekeja, a lemur przypisuje te okrzyki na swoje konto zerżnięta z "Misji Kleopatry" i w tym drugim filmie rozśmieszyła mnie o wiele bardziej.