---

Co sądzicie o 2 Madagaskaru? Podobało się Wam?

Uważam, że był już trochę nudnawy, motyw babci, staje się coraz bardziej popularny i to nie było już to. Choć teksty lemurów są powalające i lepsze niż w poprzedniej części.

"Jestem kobietką!", "Przyznać się kto miał do mnie pociąg", "Wzruszyła mnie ta trupia główka."- zniewalające ^^

---

Ja byłam chyba dwa tygodnie temu z trzyletnią siostrą. Młoda wystawiła niepochlebną recenzję zasypiając w połowie filmu.

Co do mnie; rozczarowałam się. Liczyłam na kilkadziesiąt odprężających minut i dobre teksty, a dostałam odgrzewany humor. Wprawdzie teksty były w porządku, ale rozśmieszyłyby mnie bardziej gdybym nie widziała jedynki. Szczerze mówiąc nie pamiętam już żadnego powiedzenia czy to lemurów, czy to głównych bohaterów. Niemniej jednak warto obejrzeć Madagaskar 2, szczególnie z przyjaciółmi. Niestety to rozrywka na raz.

---

Nie oglądałam tego filmu, ale mam taki zamiar. A tak właściwie Atrammarto, dlaczego masz mnie w podpisie? :P

---

Madagaskar 2 to jest bardzo fajny film.
Rożne teksty są śmieszne, ale jeden tekst też jest fajny

Mam dobrą i złą wiadomość. Dobra jest lądujemy, a zła że awaryjnie :hjehje:

To jest jeden z tekstów które są śmieszne.

---

Oglądałam film w wersji angielskiej i przyznam,że film miał klimat pierwszej części, ale jednak wydaje mi się, że scenarzyści za bardzo bazowali na nim i dwójka jest zbyt sztuczna pod względem niektórych dialogów. Najbardziej podobał mi się początek w samolocie, wtedy najbardziej się uśmiałam, lecz potem rozwój fabuły nie do końca była taki fajny jak początek. Jednak oceniam film pozytywnie za teksty lemurów, wątek małp, babci i lekarza żyraf.

---

Szczerze mówiąc to dwójka mi się nie podoba. Jest taka sztuczna porównując z jedynką. Fabuła nie zachwiciła mnie, teksty nie rozśmieszały. Jednym słowem porażka. Zawiodłam się, niestety.

---

Byliśmy niecały tydzień temu z klasą.
Nawet niezły film, ale nie zachwyca jakoś szczególnie. Co prawda można się odprężyć... No cóż, nie jest jakiś genialny. Niektóre teksty są naprawdę świetne (np. "Stary, nie ma bata!" ), ale reszta średnia. Przyznam, że jedynki nie oglądałam, więc nie mogę porównać, ale z doświadczenia wiem, że pierwsza część jest przeważnie lepsza od pozostałych. W każdym razie nie żałuję ani trochę, że poszłam, zawsze coś nowego, okazja do pośmiania, odpoczynku. Od jeden do sześć film oceniam na 3,5. ;]

---

Nie, nie podobała mi się.
Zawiodłam się.
Humoru, jak dla mnie, było tam bardzo mało. Sporadycznie coś wywołało u mnie uśmiech, ale w porównaniu z jedynką...
Nie wyszło im.

---

Na filmie byłam w ubiegłym tygodiu. Nie powalił mnie na kolana. Teksty hmm. takie sobie.
Jedynym plusem jest znakomity dubbing Jarka Boberka (Julian). Jego podkład jest świetny!
Ewentualnie jeszcze pingwiny nie były złe. Reszta nie podobała mi się.

Ach, i dziwię się, że dialogi w zwiastunie różnią się od tych w filmie.

---

Jedynki nie widziałam, więc nie mam porównania. Po kapitalnym zwiastunie spodziewałam się czegoś więcej, ale i tak bardzo mi się podobało. Oj, oberwało się Amerykanom - i od zwierzaków, a zwłaszcza od scenarzystów.
Mój ulubiony tekst: "Mam dwie wiadomości. Dobra - lądujemy, zła - że awaryjnie".
Genialnie zdubbingowany lemur, mogłabym nie rozumieć jego słów, a i tak bym się śmiała. Pingwiny, a zwłaszcza kapitan ze swoją "ukochaną" wypadają świetnie.
Rozbrajające są też małpy, VIP-y z przeciwstawnym kciukiem. Rozmowa ze związkiem zawodowym o urlopie macierzyńskim i mały szantażyk - miodzio.
Z "lwich" scen tak naprawdę rozbawiła mnie ta, w której tańczą. Jednak ogólnie wątek ojciec/syn wypadł drętwo, strasznie oklepany. Zdecydowanie wolałam motyw identycznych zebr, a jeszcze lepszy - hipopotamów ("Słoninko" i "jest ciebie dużo" mnie rozwalały").
Żyrafa wypadła fajnie w scenie w umieralni i rozmowie z lemurem (buahaha) oraz zaraz po lądowaniu, ciągle w masce tlenowej. Poza tym była troszkę nudnawa.
Scena, w której wszyscy wiwatują na cześć Alekeja, a lemur przypisuje te okrzyki na swoje konto zerżnięta z "Misji Kleopatry" i w tym drugim filmie rozśmieszyła mnie o wiele bardziej.

---

JA nie odlądałam Madagaskar 2 ale zdawał mi się fajny jakie są wasze opinie???

---

Humor taki taki sobie nawet dobry, co do muzyki to wymiatała (muza z 'Moto - Moto' była niezła :D)
Pingwiny były najlepsze :D - lot samolotem i cała ta jego naprawa rozbrajają :D

---

Pierwsza część mi się bardziej podobała.... W drugiej zabrakło mi tych boskich tekstów :D

---

Niestety film mnie nie powalił. Gdyby nie lemury (ukłony w stronę króla juliana) i pingwiny, film byłby beznadziejny, a tak jest jest średni. Najlepsze texty to o trupiej główce Juliana i ten jak pingwin nie chce kupic klipsów swojej ukochanej... kukiełce :D

suma sumarum: 4,5/10

---

Mnie się podobało:) Oglądałam go przed snem, nie musiałam myśleć nad fabułą a uśmiech ciągle widniał na mojej twarzy:)

---

W moim mniemaniu film wypadł dość blado. Owszem parę razy się uśmiechnęłam, ale nie ma żadnych fajnych tekstów, które zapadłyby mi w pamięć. Najlepsze były oczywiście pingwiny no i lemury. Pierwsza część wywarła na mnie jakieś takie lepsze wrażenie i wywołała więcej pozytywnych emocji.

---

Dobry jest ten film, czego się czepiacie nie wiem... No zależy co kogo śmieszy. Daje 10/10. Fajne teksty były jak np.:

- króla Juliana: Przynieś mi fistaszki koniecznie na srebrnej tacy, Ty niewolnik!, Podnieś ręce Moris, z podniesionymi rękami jest jeszcze zabawniej, Ja latam!, rozmowa z trupią główką xD i na końcu Gib słonine! xD

Pingwiny też były świetne szczególnie ten z kukiełką :)

Według mnie film był śmieszny, ale co kto woli. ;)

---

Bardzo mi się podobał i nie był gorszy od pierwszej części, jak np. w przypadku Shreka. Babcia była powalająca, ale lemury biją ją na glowę. Tekst "wzruszyła mnie ta mała, trupia główka", albo "ofiara nie chciała się złożyć" sprawiały, że prawie spadałam z fotela ze śmiechu ;P Ogólnie lubię filmy jak Madagaskar, Shrek czy Epoka lodowcowa. Są śmieszne i rozluźniające ;)

---

no mnie się bardzo podobało :D naprawdę było z czego się pośmiac, chociaż przyznam, że pierwsza częśc chyba nieco bardziej mi sie spodobała, ale ogólnie było spoko, oczywiścia pingwiny były zabójcze xD

---

Oglądałam, lecz do jakiegoś momentu... bo się płyta zacięła :rol:
No ale tak podobało mi się nawet, niektóre teksty były naprawdę śmieszne. ;)

---

Ja Madagaskarem specjalnie się nie interesowałam, poszłam tam tylko ze względu na to, że jednego z hipopotamów (pamiętacie tego przystojniaka z kaloryferem, Moto-Moto?) dubbingował Maciej Miecznikowski, mój ulubiony wokalista i lider zespołu Leszcze (a oni to już w ogóle!). Powiem tak - było świetne, wspaniałe, i co tam jeszcze. A Miecznikowski to już najlepiej dubbingował (tak, wiem, jestem nieobiektywna:-P)!
Faktem jest, że wypowiedzi postaci w Madagaskarze 2 naprawdę potrafią - kolokwialnie rzecz biorąc - ''powalić''. Do Madagaskaru 1 nie porównuję, gdyż nie oglądałam tejże pierwszej części.

---

Widziałam wszystko. Podobało mi się. Szczególnie żyrafa i małpy.

---

Madagaskar 2, moim, skromnym zdaniem jest przewspaniały :D
Nie mogę wyrobić z tej sceny, w której Król Julian mówi, że pod jego nieobecność Stefan będzie sprawował władzę... :D
Te miny pozostałych lemurów są nieziemskie....

---

Madagaskar 2 poleciałam obejrzeć już od razu po premierze. Muszę szczerze przyznać, że się rozczarowałam... stawiałam na coś oryginalnego, jakieś szalone akcje no i dobre, śmieszne teksty. Jak ktoś już wcześniej zauważył wątek babci coraz popularniejszy ale mnie i tak nie zachwycił. za to teksty lemurów przewspaniałe, no i jeszcze podobał mi się wątek miłości Melmana do Glorii ^^.

---

Dla mnie Madagaskar 2 jest bardzo nudne chociaż lemury są jak zawsze powalające to uważam.że jedynka jest lepsza.

---

Madagascar 2 był mniej więcej śmieszny... Ale na pierwszym miejscu jest Madagascar, na drugim Madagascar2 :happy:

---

Film był śmieszny i fajny. Był godną kontynuacją ,jednak pierwsza część jest zdecydowanie lepsza.

a teraz bijcie pokłony przed Królem Julianem!