Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ron i Hermiona

Dodane przez moniczka929 dnia 03-01-2009 22:09
#1

Czy pasuje wam ich związek czy woleli byście aby te osoby związały sie z kimś innym jeżeli tak to z kim?

Moje zdanie : Mnie osobiście ten związek sie podobał :)

Edytowane przez moniczka929 dnia 03-01-2009 22:10

Dodane przez pomyluna dnia 03-01-2009 22:37
#2

Oczywiście, że pasują do siebie. W imię przysłowia rkto się czubi, ten się lubir1;. N samym początku, strasznie się ze sobą kłócili, ale wynik tego, że w końcu są razem. W IŚ, te fragmenty Ron-Hermiona, były moim zdaniem słodkie i nie raz wywołały mój szczery uśmiech. Bardzo podobało mi się też zachowanie Rona w domu Malfoyr17;ów. Wtedy moim zdaniem potwierdził to, że jest prawdziwym członkiem Gryffindoru. W niektórych momentach uważam, że Hermina była zbyt melodramatyczna. Dajmy na to ta sytuacja, kiedy wrócili z Komnaty Tajemnic i ona rzuciła z impetem te wszystkie kły i wpadła w ramiona Rona :D Niemniej, uważam, że ich związek był strzałem w dziesiątkę ze strony autorki.

Dodane przez Shetanka dnia 04-01-2009 10:26
#3

No jasne, że do siebie pasują ^m^. I cieszę się, że Rowling nie zrobiła pairingu Harry x Hermiona bo to by było głupie.

Dodane przez Tomcur dnia 04-01-2009 16:42
#4

Już od początku sagi było widać ze oni będą musieli być razem :)

Dodane przez Karola__94 dnia 04-01-2009 16:44
#5

Ja od poczatku sie zastanawialam no kiedy ze soba beda no kiedy ;p zawsze myslalam ze wkoncu beda ...no i sa :D

Dodane przez igla dnia 04-01-2009 19:21
#6

W sumie było to dosyć przewidywalne, że oni ze sobą będą ;). Tak mi się wydaje. Bo i trochę ich różniło, a w końcu przeciwieństwa się przyciągają :))

Dodane przez Nicolette dnia 06-01-2009 19:06
#7

Cieszę się, że Rowling nie połączyła Hermiony z Harry'm. Do Rona o wiele bardziej pasuje. Wiadome było, że oni będą razem, i dobrze ^^ Noo, ale zgadzam się, że Hermiona w pewnych momentach była zbyt melodramatyczna, ale ogółem przy fragmentach mówiących o ich zazdrości względem siebie, o ich potyczkach etc. zawsze wywoływały u mnie niekontrolowane wybuchy smiechu ;D

Dodane przez aparecjum dnia 06-01-2009 19:20
#8

pasują, pasują ;D
zawsze się kłócili i sobie dogadywali a przecież "kto się czubi ten się lubi"^^
w ich przypadku powiedziałabym raczej że kocha ;)

Dodane przez Carol dnia 06-01-2009 19:29
#9

Oczywiście, że pasują. Cieszę się, że Rowling nie połączyła Hermiony z Harrym.

Dodane przez Yennefer dnia 06-01-2009 19:31
#10

Według mnie pasują do siebie idealnie. Na początku stale się kłócili i dogryzali sobie, a potem się pokochali. To takie romantyczne! :)
Harry + Hermiona :sourgrapes miałam nadzieję, że do tego nie dojdzie i na szczęście nie doszło :happy:. Takie połączenie byłoby za proste. (Właściwie połączenie Harry'ego z Ginny też jest za proste, ale nie o tym mam się teraz wypowiadać.) Związek z Krumem też mi nie odpowiadał. Nigdy nie lubiłam tego Bułgara, bez powodu. Po prostu miałam (i mam) do niego jakiś uraz psychiczny :P

Dodane przez wojciec2 dnia 07-01-2009 16:17
#11

Jak dwie krople wody:D

Dodane przez wojciec2 dnia 08-01-2009 14:54
#12

Ładna z nich para... No cóż dla mnie to było prawie oczywiste od 6 części... B)Gdyby Rowling coś zmieniła to bardzo ale to bardzo bym się zdziwił. Cieszę się że nie musiałem

Dodane przez ginny1882 dnia 09-01-2009 22:34
#13

Oczywiście ,że do siebie pasują . Bardzo podoba mi sie te wątek :P

Dodane przez Monix dnia 17-01-2009 21:01
#14

Świetna para ;) Strasznie się cieszę, że Rowling nie utworzyła związku Hermiona - Harry. Ron idealnie pasuje do Hermiony, a ona do niego. Już od początku było widać, że będa razem ;D A najlepiej było ich uczucie pokazane w 6 i 1 części, kiedy Ron był z Lavender, a potem kiedy wrócił w Insygniach.

Dodane przez Teddy Lupin dnia 19-01-2009 10:08
#15

Pasują do siebie :) Dobrze że Rowling nie połączyła Harrego z Hermiona bo wtedy straciła by wiele fajnych scen :) Na przykładzie Insygniów, kiedy Hermiona rzuca się Ronowi w ramiona :) Ten związek dodawał pikanterii :mad:

Dodane przez addicted_to_HP dnia 19-01-2009 15:33
#16

Jak ktoś twierdzi że do siebie nie pasują to albo nie przeczytał książki, albo jest nieczuły, a może po prostu jest IDIOTĄ!
JASNE, że pasują, już od 1 tomu było to widać, kochają się na zabój, extra się kłócą i są przecudownie bosko w sobie zabujani :D
NAJLEPSZA PARA Z CAŁEJ SERII!
NAJSŁODSZA A ZARAZEM NAJBARDZIEJ KŁÓTLIWA!
TAKA REALISTYCZNA (says Damakeri)
:jupi:CUDOWNA!

Dodane przez Hermione dnia 19-01-2009 15:56
#17

mnie się podoba, chc myślałam Że harmiona zwiąże się z Harrym, ale to by było zbyt pzewidywalne;)

Dodane przez HermionaMajeczka dnia 25-01-2009 16:06
#18

ja chciałabym by Harry był z Hermiona a Ron z Parvati Patil

Dodane przez Claudia dnia 25-01-2009 16:18
#19

Tak jak większość cieszę się, że nie utworzono związku Harry-Hermiona.
Związek jej i Rona bardzo mi odpowiada ;d

Dodane przez addicted_to_HP dnia 25-01-2009 17:04
#20

:jupi: Oczywistą rzeczą jest, że do siebie pasują! Miłość (nie)idealna :D
Trochę kłótni, zazdrości, troski, lęku i BUM- mamy idealną parę :D
Brawo dla pani Rowling.:jupi:

Dodane przez ceone dnia 01-02-2009 16:01
#21

Nie nie nie! Jak dla mnie masakra. Już bym wolała Hermionę z Krumem. Hermiona i Ron... powinni zostać przyjaciółmi, chociaż i to rzadko im wychodziło.

Dodane przez Harry 14 dnia 02-02-2009 18:31
#22

Na_pewno do siebie pasują jak już było wspomniane "przeciwieństwa się przyciągają" lecz wolałbym żeby Hermiona była z Harrym.

Edytowane przez Ariana dnia 02-02-2009 19:32

Dodane przez marbob16 dnia 07-02-2009 13:34
#23

Moim zdaniem bardzo dobrze :)

Dodane przez Damakeri dnia 07-02-2009 13:44
#24

No jasne, że do siebie pasują. Już od trzeciej, może nawet drugiej części było wiadomo że mają się ku sobie :D

Dodane przez siostra dnia 07-02-2009 14:54
#25

Ja również się ciesze że Rowling nie połączyuła Hermiony z Harrym bo to by była według mnie totalna porażka... Między Hermioną i Ronem zawsze było coś dziwnego :) szczególnie widać to w scenach zazdrości ... Noi oczywiście wszystko to umocniło sie szczególnie w dwóch ostatnich tomach...

Dodane przez Ariana Malfoy dnia 08-02-2009 16:59
#26

Ta.... Ta parka zawsze miała się ku sobie, nawet jeśli się kłócili i okazywali sobie niechęć. Ale w końcu kto się czubi ten się lubi :P może coś w tym jest........

Dodane przez frid dnia 13-02-2009 21:43
#27

według mnie bardzo do siebie pasują .
jak dla mnie, od początku było jasne że oni będą razem.
Moja przyjaciółka uważała, że należało połączyć Hermionę z Harrym ,ale jak dla mnie to kompletnie bez sensu .
Hermiona i Ron zawsze mieli się ku sobie, widać to kiedy Hermoina płacze po odejściu Rona, a w szczególności kiedy Ron chodzi z Lavender Brown .
To musiało się udać ;D

Dodane przez Raven_Whiters dnia 13-02-2009 21:51
#28

No pewnie, że do siebie pasują! Od początku było widać, że Ron jest o Hermionę strasznie zazdrosny i że jak nic będą razem... Fakt, zgadzam się z przedmówcami, para Hermiona i Harry to byłby niewypał...

Dodane przez Artegor dnia 23-02-2009 13:31
#29

pasowali do siebie

Dodane przez SeverusS dnia 30-03-2009 10:08
#30

Było widać, że Ron i Hermiona mają się ku sobie, jednak w moim mniemaniu nie do końca do siebie pasują. Co do Harry|Hermiona - trzeba by było się nad tym zastanowić i wyciągnąć za i przeciw, jednak więcej było by cech przeciw.

Dodane przez Black Cherry dnia 02-05-2009 20:04
#31

Moja ulubiona para:)Oczywiście że do siebie pasują przez te wszystkie lata to uczucie było tłumione w ich sercach aż tu buuuum i Hermiona nie wytrzymała:DTak na początku serii to byłam bardziej za tym że to Harry i Hermiona będą razem,ale po przeczytaniu 4 tomu w 6 się tylko upewniłam wiedziałam już że stworzą najbardziej przebojowy związek wszech czasów.Zważywszy na to że początki nie były łatwe praktycznie cały czas się kłócili ale "kto się czubi ten się lubi"a potem były oznaki zazdrości w 4 tomie,a w 6 to już byłam pewna po tym całym cyrku z tą lalą Barbie(czyt.Lavender).W 7 tomie to było takie widoczne trzymali się za ręce bardzo często przytulali,Ron był w stosunku do Hermiony bardzo opiekuńczy aż w końcu się całowali:jupi:To była naprawdę bardzo fajna scena bez zbędnych słów i pierduł tylko czyste"rzucanie się na szyję"i gdyby im Harry nie przerwał to nie wiem kiedy by skończylixDObydwoje mają różne charaktery ale przez to ich miłość jest szczera i prawdziwa.Ogółem RON I HERMINA GÓRĄ!!!:jupi::bigrazz:

Dodane przez pomylona dnia 02-05-2009 22:07
#32

Bardzo fajnie, że Rowling zrobiła ich razem. Jak tam ktoś wyżej napisał 'Kto się czubi ten się lubi'. Ron bardziej pokazywał to, że czuje coś więcej do Hermiony, dlatego było dla mnie zaskoczeniem <pozytywnym> jak ta rzuciła się na Rona wtedy jak wyszli z Komnaty Tajemnic:D
Bardzo podoba mi się ta parka! Strzał w dziesiątkę!!:happy:

Dodane przez Lady_Van_Tassel dnia 02-05-2009 22:18
#33

Związek Ron- Hermiona był strasznie przewidywalny.
Niby się kłócili i tak dalej, ale przeciwieństwa się przyciągają.
Już w czwartej części Ron był okropnie zazdrosny o Hermione i widać było co autorka dla nich zaplanowała.
Harry nie mógł się z Hermioną związać bo to by było już w ogóle proste.
Myślę, że te sprzeczki były tylko po to żeby trochę zmylić, ale jakoś nie wyszło.
Poza tym kto inny by pasował do Hermiony?
Myślę, że to bardzo sympatyczna i ciekawa para aczkolwiek jak wcześniej pisałam przewidywalna.

Dodane przez Elfka dnia 03-05-2009 10:27
#34

Pasują jak nie wiem co! W sumie z początku to ja myślałam że oni do siebie nawet sów nie będą wysyłać a oni zawarli związek małżeński. Ciekawa jestem jak wyglądał ich ślub. Może był w tym samym dniu co Harry' ego i Ginewry? I było tak ślicznie jak na weselu Bill' a i Fleur tylko jeszcze piękniej bo bez śmierciożerców i ciotki Miuriel.

__
Posty to nie miejsce na pozdrowienia, od tego jest podpis. A Caps Lock również możesz sobie darować.

Edytowane przez Ariana dnia 24-05-2009 12:55

Dodane przez Crazy girl dnia 03-05-2009 11:14
#35

Ich związek nie był dla mnie zaskoczeniem chociaż z początku myślałam że to będzie Harry i Hermiona.Dopiero tchnęło mnie po przeczytaniu 4 tomu a w kolejnych było coraz więcej podpowiedzi:POczywiście że do siebie pasują,absolutnie,razem tworzą takie fajne połączenie "przeciwieństwa się przyciągają"-a ta para jest tego najlepszym przykładem:smilewinkgrin:Nie będę się zbytnio rozpisywała powiem tylko 6 słów.TO MOJA ULUBIONA PARA Z HP:jupi:

Dodane przez kinia94 dnia 03-05-2009 17:51
#36

Pewnie, że do siebie pasują...(przeciwieństwa się przyciągają) a tak poza tym to oboje się wzajemnie wypełniają w roli bycia rodzicem:)Cieszę się, że autorka ich losy tak połączyła :)
________________________
Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom,
Śmiech schował się w kącie i śni.
Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo,
Nikt bliski nie puka do drzwi.
Tak wiele jest złego, szarego, groźnego,
Że smutno i płakać się chce.
Mijają soboty, pamiętaj więc o tym,
Że komuś bez Ciebie tak źle!

Dodane przez Ginny W dnia 04-05-2009 19:40
#37

Według mnie Hermiona idealnie do Rona pasuje. To niby takie utarte, że dwie osoby najpierw się nie lubią, a potem są szczęśliwym małżeństwem do końca życia, ale akurat w tej książce ten związek mi się spodobał.

Dodane przez dan_ dnia 07-05-2009 11:13
#38

A ja uważam, że powienni się z kimś inny związać.
nie wiem czemu ale Ron mi nie pasuje do Hermiony.
Być może z powodu jego głupoty. ^^

Dodane przez Sol_Angelica dnia 23-05-2009 13:37
#39

Ja od początku myślałam, że to Harry będzie z Hermioną. Tzn. twierdziłam tak do 4 tomu, potem cała sprawa z Krumem, u Harry'ego z Cho i jakoś nagle zaczęłam zauważać, że Ron i Hermiona to by była ładna para. A wiązałam ją z Harrym dlatego, że była jedyną dziewczyną w tym trio, no i moim zdaniem powinna była wziąć głównego xD Ah, ale byłam wtedy młoda i głupia xP

Dodane przez Lilly Luna Potter dnia 23-05-2009 14:11
#40

Z kim miał być Ron jak nie z Hermioną? Z Lawender? A Hermiona?? No..ciekawie by było gdyby po ukonczeniu szkoły spotkała się z draco i z nim była, ale raczej jest to bardzo abstrakcyjne....;) Hermi i Ron...jest good :)

Dodane przez Szalonooki Auror dnia 05-06-2009 15:05
#41

Najlepsza para. Najlepiej się czytało takie momenty w Insygniach Śmierci, gdy Ron pocieszał Hermionę. To było bardzo romantyczne.

Dodane przez Jessica90 dnia 05-06-2009 15:50
#42

Na początku nie bardzo przypadł mi ten związek do gustu. Od początku serii miałam nadzieję, że Hermiona będzie z Harrym. Jednak później stwierdziłam, że Ron i Hermiona pasują do siebie, natomiast Harry idealnie współgra z Cho Chang:)

Dodane przez Liselane dnia 05-06-2009 18:41
#43

Ale przecież to było pewne od początku (no może od drugiej części), że będą razem! I pasuj, pasują, jak najbardziej. Zgadzam też ze zdaniem Pomyluny, że Hermiona bywała strsznie melodramatyczna, ale cóż poradzić.
Ważne, że Ron ma swoją Hermionę, którą będzie mógł wkurzać do końca życia ;].

Dodane przez Lady Shadow dnia 05-06-2009 20:51
#44

Jak dla mnie to już dawno, jak byłam w połowie czytania całej sagi HP, oczywiste było, że jakimś sposobem Ron i Hermiona będą par w przyszłości. Nie wiem jak to wcześniej wywnioskowałam ale po namyśle uważam, że jakoś nikt inny nie będzie pasował do tej dwójki jak oni sami. Tak czy inaczej już wcześniej wróżyłam, że ta para do siebie pasuje, tak bardzo pasuje.

Dodane przez Avrione dnia 15-06-2009 15:10
#45

Kocham po prostu parę Ron&Hermiona !!.
TO MOJA ULUBIONA :D.
Już od 2 części,byłam prawie pewna że będą razem,w 3 części
to już było 95 % ale 4 to już 100 % ;).
UWIELBIAM TĄ PARĘ.
Ron i Hermiona niby byli przyjaciółmi,ale bardzo często się kłócili,bo tyle
ich dzieliło.A w końcu zostali szczęśliwym małżeństwem :D.KOCHAM PO PROSTU UBÓSTWIAM PARĘ RON&HERMIONA.

Dodane przez Domaa dnia 01-07-2009 20:12
#46

Jak dla mnie to oczywiście, że do siebie pasują. Od początku pierwszego tomu sądziłam, że coś tak czy inaczej ich łączy bo zawsze we dwoje byli o siebie zazdrośni gdy Ron był z kimś czy Hermiona np: z Krumem. Dla mnie do siebie pasują i sceny z nimi też są fajne. W sumie nie wyobrażałabym sobie ich z innymi osobami.

Dodane przez Nimfa dnia 03-07-2009 18:18
#47

Para Ron i Hermiona jest moją ulubioną<3
Jak najbardziej pasuje mi ich związek, zresztą żeby do niego doszło to musieli naprawdę wiele przeszkód pokonać.
A poza tym Ron i Hermiona kojarzą mi się z Panem i Panią Weasley, pani Weasley czasami się dąsa na pana Weasleya a on jej praktycznie zawsze ulega;) Nawet w 5 tomie Ron zauważył podobieństwo między Hermioną a jego mamą:tooth:
Dlatego bardzo się cieszyłam kiedy się wreszcie całowali, a Harry.ego przeklinam za to że im przerwał:mad:

Dodane przez Patiix3 dnia 05-07-2009 15:18
#48

'przeciwieństwa się przyciągają':)
wg mnie pasowali do siebie;p

Dodane przez Esmeralda dnia 05-07-2009 19:13
#49

Pasują do siebie jak dwa kawałki pomarańczy:)Bardzo się cieszę że są razem i uważam że tworzą bardzo piękną parę, a moment ich pocałunku był idealnie napisany;)

Dodane przez Mandarynka dnia 05-07-2009 20:09
#50

Moim zdaniem Rowling dlatego ich połączyła, bo oni zawsze się kłócili - byli swoimi przeciwieństwami, nawet ich zwierzęta były kontrastowe. A jednak ich złączyła. Spodobało mi się to.
Jak już wspomnieli poprzednicy:
Hermiona&Harry byłoby trochę dziwne. On idelany, ona idealna. Nie. Bez przesadzistości!
Hermiona&Krum? Wystarczy, że Bill ma za żonę obcokrajowca.
Rob&Lavender nie mam pojęcia jakby to się skończyło.
Mimo wszystko takie sparowanie mi się podoba. Niezależnie od tego, że ich charaktery były takie kontrastowe i że było to bardzo oczywiste, że Rowling ich sparuje.

Dodane przez Shetanka dnia 06-07-2009 11:10
#51

mimo że przewidywalne, to urocze :33' na prawdę lubię tą parę.
tylko Harry był czasami biedny XD

Dodane przez under-pressure dnia 14-07-2009 14:08
#52

gdyby polączyla ją z Harrym to by bylo wgl jakos dziwnie , z Malfoyem jeszcze dziwniej a z Ronem , to sie dalo przewidziec :D mi osobiscie nie spodobal sie zwiazek harry siostra rona :) coz ..

Dodane przez Eileen_Prince dnia 14-07-2009 14:26
#53

Tak, to było do przewidzenia, że się ze sobą zejdą ;D
Generalnie lubię ich oboje, aczkolwiek nie tak bardzo jak np. SNAPE'A ;D jednak mimo to uważam, że stanowią dobrą parę ;))

Dodane przez Hermis dnia 21-07-2009 11:01
#54

Ron i Hermiona idealnie do siebie pasują;)
Są moją ulubioną para a za nimi oczywiście Tonks i Lupin, bardzo się cieszę że są w końcu razem:jupi:

Dodane przez Karmi dnia 23-07-2009 10:27
#55

Moja ulubiona para:)
Uwielbiam czytać fragmenty z nimi, a szczególnie jak się kłócą bo jest śmieszniexD
Bardzo podobał mi się ich pocałunek w IŚ i jestem ciekawa jak on wyjdzie w filmie, a jest już nakręcony:yes:

Dodane przez igla dnia 23-07-2009 11:10
#56

Calkiem niezla para,można byo przewidzieć, to że będą razem. Chociaż kiedyś bardziej wyobrażalam sobie Hermionę z Harrym. <lol>


Dodane przez Aberforth_Dumbledore dnia 23-07-2009 12:15
#57

Myślę, że to jest bardzo fajna para. Wiedziałem, że Hermiona i Ron w końcu będą razem. :)

Dodane przez Bellatrix Lestrange 666 dnia 28-07-2009 17:05
#58

Ja też popieram związek Rona i Hermiony!
Byłoby zbyt banalne, aby Harry był z Hermioną.

Dodane przez Lady Lilian dnia 28-07-2009 17:13
#59

Przeciwieństwa się przyciągają ;] Moim zdaniem oni do siebie pasują. Kłócą się ale zawsze godzą. Taka ich miłość. Bo czymże była by miłość bez kłótni ? Coś takiego nie istnieje, najlepsze są powroty. . .

Dodane przez Bella1918 dnia 28-07-2009 17:33
#60

Moim zdaniem pasują do siebie. Podobały mi się sceny zazdrości w szóstym tomie:D
Gdyby Rowling związała Hermionę z Harrym na pewno nie było by tak ciekawie.

Dodane przez kikut dnia 01-08-2009 17:44
#61

Pasują i to bardzo, praktycznie w każdym filmie jest między nimi chemia i to jest najfajniejsze. Są idealnymi przedstawicielami dwóch przysłów kto się czubi ten się lubi i przeciwieństwa się przyciągają. To zdecydowanie moja ulubiona pra z HP;)

Dodane przez pencka dnia 01-08-2009 18:19
#62

Mi też się podobał ;) Dobrze, że Hermiona nie była z Harrym bo to by było takie oczywiste ;P A Ron - Hermiona całkiem fajna z nich parka ;)

Dodane przez Robin dnia 02-08-2009 09:58
#63

Uważam, że pasują tylko i wyłącznie do siebie. Nie tylko wyglądem ale także charakterem. Bardzo podoba mi się ich miłość :)

Dodane przez al_kaida dnia 03-08-2009 01:30
#64

Prawdę mówiąc do końca nie wierzyłam, że oni się zejdą. Jakoś mi nie pasują do siebie, głównie charakterami. No ale możliwe, że przeciwieństwa się przyciągają :)

Dodane przez Miki dnia 03-08-2009 18:16
#65

Ron i Hermiona- moja ukochana para. Pasują tylko i wyłącznie do siebie(według słów Robin). Bardzo podobały mi się sceny z nimi w KP, a w IŚ będą się całować ciekawe jak to wyjdzie;) Mam nadzieję że EKSTRA:D
Są oni najlepszym przykładem przysłów kto się czubi ten się lubi oraz przeciwieństwa się przyciągają. Tym bardziej że aby być razem musieli naprawdę wiele zrozumieć, ich uczucie wiele razy było wystawiane na próbę ale zawsze wychodzili z niej zwycięsko a to już o czymś świadczy. Ich relacje aż kipią od chemii i ognia:mad:

Dodane przez Evi91 dnia 04-08-2009 12:19
#66

Mi się ten związek bardzo podoba. Niemal od początku wierzyłam w to, że będą razem. To ta dwójka głównie się kłóciła, i Harry był rozdarty między nimi. Bardzo się ciesze, że są razem.
A z kim innym mieli by być?

Dodane przez Kamate dnia 04-08-2009 12:56
#67

Ja uważam, że ta para jest nawet lepsza od Harry'ego i Ginny. Jest bardziej żywiołowa i lepiej opisana. Uwielbiam ich po prostu. :)

Edytowane przez Kamate dnia 04-08-2009 13:02

Dodane przez Jean dnia 11-08-2009 18:42
#68

Bardzo podoba mi się ich związek. Oczywiście, że do siebie pasują. Gdybym chciała opisać dlaczego są moją ulubioną parą zajęłoby mi to bardzo dużo miejsca. Po prostu razem nic ich nie pokona. Łączy ich bardzo dojrzałe,silne, trwałe i głebokie uczucie, które pogłębiało się z każdym dniem.Są idealnym przykładem przysłowia przeciwieństwa się przyciągają.

Edytowane przez Jean dnia 14-08-2009 15:22

Dodane przez Jeky dnia 16-08-2009 19:57
#69

Czy do siebie pasują? No ba jeszcze jak!
Właśnie to mi się w nich najbardziej podoba,razem tworzą nierozłączną całość.
W ich związku jest dużo chemii,ognia i pikanterii w pewnym wymiarze:D
Ja ich bardzo lubię i uważam,że są jedną z najlepszych par HPB)

Dodane przez kasias_122 dnia 16-08-2009 20:57
#70

Ja cieszę się, że Hermiona nie związała się z Harrym, lecz para Hermiona & Ron wydaje mi się strasznie sztuczna i jakby naciągana. Wolałabym, żeby zostali po prostu przyjaciółmi. No, ale trudno...

Dodane przez natka dnia 16-08-2009 21:20
#71

Pasują,pasuja ! :)
I to bardzo :) Zazdrośni oboje ^^ to było widać że bedą razem :))

Dodane przez Esmeralda dnia 17-08-2009 10:19
#72

Jak ona może być naciągana i sztuczna skoro w każdym tomie widać ich rozwijające się coraz bardziej uczucie? Ja rozumiem możesz mieć swoje zdanie ale ja się z nim nie zgadzam. To tak samo ja mogę powiedzieć,że para Harry i Ginny jest naciągana dlaczego bo ich związek wygląda jakby był siłą wepchnięty w fabułę, nie było widać,że ich uczucie się rozwija tylko tak nagle puuf i się w sobie zakochali;\
Ale cóż ty masz swoje zdanie i ja mam swoje zdanie.

Dodane przez _Harry_ dnia 17-08-2009 10:28
#73

Ta para pasuje, aczkolwiek dla mnie szkoda, że to Harry nie chodzi z Hermioną.

Dodane przez Diamond dnia 18-08-2009 23:19
#74

heheh :) Bardzo lubie te postacie. Jak dla mnie to świetnie sie dobrali, pomino tego, że to całkiem dwie inne osoby. Podobieństwa sie odpychaja,a przeciwieństwa sie przyciagają i tak było w tym przypadku, ponieważ to sa dwa inne ogniwa, a jednak są razem - poprostu są zarąbisci :D

Dodane przez Oyster dnia 20-08-2009 23:01
#75

To najlepsza para z całej serii. Gdyby na lekcji wróżbaristwa ktoś Ronowi by powiedział, że będzie z Hermioną on by nie uwierzył. Jego uczucie zaczęło rosnąć w czwartej części, a w szóstej chodził z Lavander tylko po to, by zakryć pustkę po mysli, że nigdy z nią nie będzie.
Natomiast jego rozpacz u Malfoy'ów to prawdziwy dramatyzm i miłość. Tutaj wyraźnie widać, że on ją kocha i chce dla niej zginąć.
Co do tak zwanej pary Dramione, czyli Malfoy'a i Hermiony. Lubię czytać to jako FF, bo niektóre są świetne, ale w książce to by nie przeszło bo to niemożliwe.

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 21-08-2009 15:48
#76

Ogółem nigdy nie lubiłam tej pory, choć od początku było wiadomo, że choćby waliło się i paliło, oni będą razem. Spodobał mi się ich wątek w IS, Rowling dość dobrze przedstawiła ich uczucie, przyjaźń przeradzającą się w miłość. Szczególnie jak się pocałowali - to mnie zadziwiło, że byli tak nie wyżyci, aby całować się w środku wojny : D

Dodane przez GinnyPotterxD dnia 29-08-2009 19:06
#77

Oczywiście, ze do siebie pasują!!! A pozatym w innych tomach(filmaach) widać jak się lubią i dlatego często się kłócili ;]
A Hermiona zawsze najbardziej bała się o Rona (o Harry'ego też ale bardziej jak o dobrego przyjaciela) ... myśle, że bardzo fajnie sie to potoczyło :P

Dodane przez janek_centrum dnia 29-08-2009 19:10
#78

dobrze to wymysliła, bo jakby Harry był z Hermioną to by znow Ron zostal sam, a tak to HP tez miał swoje ulubione :) poza tym wszyscy sie kochali, tylko ze reszta jak rodzenstwo. (mowa jest tu tylko o głównej trójce)

Dodane przez RenesmeeCullen dnia 29-08-2009 19:49
#79

Pasują do siebie, ale powiedzmy szczerze:było wiadomo, ze będą razem. Oboje byli o siebie zazdrośni, a to była tylko kwestia czasu :D

Dodane przez DeadHelena dnia 29-08-2009 21:01
#80

Wiadome było że jest między nimi jakaś silna więź,najpierw była to przyjaźń ,potem miłość.

Dodane przez Dziewczyna_Malfoya dnia 30-08-2009 06:52
#81

RenesmeeCullen napisał/a:
Pasują do siebie, ale powiedzmy szczerze:było wiadomo, ze będą razem. :D


A mi się zawsze kojarzyło Harry + Hermiona, a nie Ron ; D

Ogólnie chyba do siebie psują.
Uwielbiam ich kłótnie.

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:17

Dodane przez Prue dnia 06-09-2009 11:56
#82

Co do tego, że do siebie pasują nie mam wątpliwości, oczywiście, że tak!
Są doskonale dobraną parą, zaryzykuję nawet stwierdzeniem, że najlepiej dobraną;)
Są totalnymi przeciwieństwami, ale to właśnie jest w nich najlepsze.
Uwielbiam to, że wysyłają do siebie bardzo dyskretne, ale jednak zauważalne sygnały. Są bardzo barwną i żywiołową parą, a ich kłótnie przeszły już do historii.
Naprawdę się cieszę, że są razem, to moi ulubieńcy:)

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:21

Dodane przez AVIVA dnia 29-09-2009 17:11
#83

Ja ich bardzo lubię i naprawdę cieszę się, że są razem. Chociaż strasznie długo to trwało heh. Czy byli przewidywalni? Dla jednych tak dla innych nie. Jak dla mnie to nie byli;)

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:22

Dodane przez Lola dnia 18-10-2009 13:05
#84

Oni są zupełnym przeciwieństwem Harry'ego i Ginny. W ich związku nie ma czasu na nudę. Pasują do siebie idealnie. "Przeciwieństwa się przyciągają" to przysłowie ich najbardziej odzwierciedla.
Każdy dzień jest dla nich jak jedna wielka niespodzianka, nigdy nic nie wiadomo.
Chemia, Miłość, Tęsknota, Zazdrość, Troska, Lęk =idealna parka.
Kocham ich!:D

Edytowane przez Lola dnia 18-10-2009 13:06

Dodane przez aniutek96 dnia 18-10-2009 14:32
#85

A ja wolałabym żeby Hermiona była z Harrym. Jakoś wole jego od Rona. Chociaż ja i moja kuzynka uważamy, że fajnie by było gdyby Miona była z Malfoyem. W końcu tutaj jest jeszcze większe przeciwieństwo. No, ale cóż trudno się mówi. Poza tym miłości nie można sie postawić. No nie? xD


Ja tak jak większość oczywiście jestem szczęśliwa z tego, że oni są razem. A wtedy w tym domu Malfoya to myślałam, że sie normalnie popłacze przez to co jej robili i ze szczęścia, że Ron tak krzyczał jej imię i sie prawie rozpłakał. Podsumowując wszystkie moje odczucia jestem bardzo szczęśliwa, że są parą. Tylko nie pasuje mi to imię ich syna: Hugo. Niee xD

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:28

Dodane przez Marina dnia 18-10-2009 14:50
#86

A ja bardzo się cieszę, że Hermiona jest z Ronem. Do Harry'ego to kompletnie nie pasowała, zresztą są przyjaciółmi! I nigdy nie zrozumiem ludzi którzy chcą \ chcieli połączyć Hermionę z Harry'm. :uhoh:
Zgadzam się ze wszystkim co napisała o nich Lola:)

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:26

Dodane przez Reveneged dnia 18-10-2009 17:33
#87

Trochę oczywisty związek, ale lubię ich dużo bardziej niż parę Harry+ Ginny.
Fajnie razem wyglądają, i pasują do siebie :D

Dodane przez sparkle dnia 07-12-2009 17:50
#88

Taak to było nazbyt oczywiste, ale mimo tego stanowią uroczą parę. Lubię ich o wiele bardziej niż H\G, chociaż oni też mi za specjalnie nie podpadli:bigrazz:. Pasują do siebie jak ulał i w ogóle fajnie, że są razem:)

Dodane przez Doru Arabea dnia 07-12-2009 18:05
#89

"Kto się czubi, ten się lubi"- u Rona i Hermiony to przysłowie się sprawdza. No cóż, całkiem niezły pomysł, sparować główne postacie ze sobą. Nie mówię, że Harry i Ginny to był zły pomysł. Wszystko dobrze! Od początku uważałam, że R. i H.(Hermiona) do siebie pasują. Czemu? Bo to moje zdanie! ;)

Dodane przez milosz potter dnia 07-12-2009 18:59
#90

dziwne że się pobrali bo Hermiona często wkurzała się na Rona a na Harry/ego nie dlatego myślałem że Hermiona pobierze się z Harrym

Dodane przez Carmen dnia 07-12-2009 19:15
#91

milosz, a słyszałeś coś kiedyś o przysłowiach przeciwieństwa się przyciągają albo kto się czubi ten się lubi? Poza tym ci którzy DOKŁADNIE przeczytali książkę wiedzą, że Ron i Hermiona mieli się ku sobie już od bardzo dawna, co z tego, że Hermiona się wściekała na Rona jak i na Harry'ego też:uhoh:
Ja uważam, że bardzo do siebie pasują i nie wyobrażam ich sobie z innymi osobami:)

Dodane przez aniutek96 dnia 07-12-2009 20:05
#92

Ja tak jak większość oczywiście jestem szczęśliwa z tego, że oni są razem. A wtedy w tym domu Malfoya to myślałam, że sie normalnie popłacze przez to co jej robili i ze szczęścia, że Ron tak krzyczał jej imię i sie prawie rozpłakał. Podsumowując wszystkie moje odczucia jestem bardzo szczęśliwa, że są parą. Tylko nie pasuje mi to imię ich syna: Hugo. :no: xD

Dodane przez Iris dnia 11-12-2009 17:41
#93

Bardzo ich lubię. Uważam, że do siebie pasują i idealnie ze sobą współgrają. Jestem zadowolona z tego jak ich losem pokierowała Rowling:happy:

Dodane przez kapsiutek dnia 11-12-2009 17:45
#94

To chyba najlepsza para jaką Rowling połączyła. Wspaniale do siebie pasują. Nie mogę się doczekać aż w końcu w siódmej części filmu się pocałują. (:

Dodane przez fleur441 dnia 11-12-2009 20:24
#95

:):):):):):):):):):):)):):):))::):):):):):):):):):):)::::::::::):)::::::::::):):):)
GeSHi: PHP
  1. :shy::shy:
Zinterpretowano w sekund: 0.001, wykorzystano GeSHi 1.0.7.20
GeSHi: PHP
  1. :shy::shy:
Zinterpretowano w sekund: 0.001, wykorzystano GeSHi 1.0.7.20
:shy:

Dodane przez klaudia_Ginny_Hermoina dnia 11-12-2009 20:48
#96

Według mnie do siebie pasują .
Myślałam że to Harry z nią będzie a tu nie ;D .

Dodane przez Auror X dnia 21-12-2009 06:44
#97

Pasują do siebie,ale życie płata różne figle

Dodane przez Fable dnia 21-03-2010 15:18
#98

Jak dla mnie to jedna z najlepszych par w HP :)
Jakoś nigdy nie uważałam ich związek za nudny, wymuszony itd, jak było niekiedy u Harry'ego i Ginny.
Dla mnie Ron i Hermiona są uroczą parą i wprost nie mogę się doczekać ich pocałunku na ekranie! :shy:

Edytowane przez Fable dnia 21-03-2010 15:18

Dodane przez emilka175 dnia 25-03-2010 10:59
#99

Niby fajnie ,że ze sobą są,ale myśle że Hermiona pasowała by bardziej do Kruma;)

Dodane przez Mione dnia 25-03-2010 12:55
#100

Niby fajnie ,że ze sobą są,ale myśle że Hermiona pasowała by bardziej do Kruma

Kompletnie się z tobą nie zgadzam.
Hermiona za cholerę nie pasowała do Kruma, w ogóle od zawsze kibicowałam jej i Ronowi.
Ron i Hermiona są jedną z najlepszych par stworzonych przez Rowling, jak nie najlepszą...
I dla mnie są wprost dla siebie stworzeni, jeden bez drugiego nie istnieje...
Są moją ulubioną para razem z Remusem i Tonks. :D

Dodane przez mrsRadcliffe dnia 25-03-2010 15:44
#101

No, ja zawsze myślałam, że on będzie z kimś innym, ale szczerze mi ten związek nie przeszkadza. Ciesze się, że są razem. Kto by np. w pierwszej części pomyślał, że będę razem? ;D

Dodane przez emilka175 dnia 16-04-2010 11:47
#102

ten akurat związek mi odpowiada;)
Ale nigdy Harry i Ginny!!Nie przepadam za tą dziewuchą;/

Dodane przez Cointreau dnia 16-04-2010 13:26
#103

Mi średnio się spodobali. Nie do końca do siebie pasują, chyba, że na zasadzie przeciwieństw ;] Ostatecznie jednak mogą być, bo w sumie nie wiem kto mógłby ich zastąpić.

Dodane przez theres nothing like harry dnia 18-04-2010 11:58
#104

Ron i Hermiona wreszcie sami sobie pokażą, że się kochają bez wstydu. Najpierw zazdrość Rona, a później wielki pocałunek Hermiony ;p ;o
Ogólnie jestem zadowolona z tej części, właśnie pod tym względem. xd

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:15

Dodane przez Ginny0004 dnia 18-04-2010 14:08
#105

Ja lubiłam ten związek, ale uważam, że Rowling troszkę mało opisała ich razem. Tylko raz czy dwa, pamiętam, że się na prawdę całowali. Chociaż fajnie byłoby, gdyby było więcej różnego typu miłości między nimi, ale nie chciałabym, aby autorka przesadziła, ponieważ to byłoby coś w stylu Zmierzchu, a za tym nie przepadam już! :)

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:14

Dodane przez Lajla dnia 18-04-2010 14:40
#106

Mi się związek Rona i Hermiony podobał. Gdyby to Harry był z tą dziewczyną byłoby to za bardzo oczywiste. Wolę ich jako przyjaciół.
Fajna akcja była w KP jak Hermiona zazdrosna była o Rona, a Ron o Hermionę. W IŚ szokujące było to, co wylazło z medalionu, gdy Ron miał go przebić mieczem. No i się w końcu pocałowali. ;) W miłości i na wojnie wszystko dozwolone, a my tu mamy i jedno i drugie czy jakoś tak. :D

Edytowane przez Lajla dnia 18-04-2010 14:42

Dodane przez BellatrixLestrange dnia 18-04-2010 18:09
#107

W sumie to między nimi zaiskrzyło już w pierwszym tomie :)
Oczywiście, że do siebie pasują. Przeciwieństwa się przyciągają =D

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:11

Dodane przez karolina123 dnia 18-04-2010 18:13
#108

Mi sie ta para bardzo podoba i oczywiście jak większość uważam, że pasuja do siebie, ale na zasadzie przeciwieństw. W ogóle to Ron sympatyczny koleś jest :)

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:10

Dodane przez Lori_Lemonberry dnia 26-04-2010 13:20
#109

Moim zdaniem zdecydowanie do siebie pasują! Dwa zupełnie odmienne charaktery. Byli wychowywani w zupełnie różnych od siebie środowiskach, ale mimo to są parą. Ich miłość kwitnęła przez całe 6 lat! Na początku się nie znosili, ale jednak zostali przyjaciółmi. Bardzo często się sprzeczali, ale zawsze się godzili. Musieli się dotrzeć, ale w końcu udało im się ;).

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:06

Dodane przez -simon- dnia 01-07-2010 19:16
#110

Weźcie pod uwagę, żę wszyscy będą rodziną: Harry żeniąc się z Ginny, będzie szwagrem Hermiony, która się hajtnęła z Ronem.

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:04

Dodane przez kleopatra1989 dnia 01-07-2010 20:02
#111

Pasują do siebie jak ulał, w końcu przeciwieństwa się przyciągają. Poza tym z kim mieli by się związać, większość pisze o parze Harry-Hermiona, ale było by to kiczowate. Po prosu dobrze jest jak jest :)

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 01:03

Dodane przez Lady Crayon dnia 13-07-2010 21:00
#112

Nie przeszkadzało mi to, ale chciałabym aby Hermiona była z Draco.
Wiecie , fajnie by było gdyby Rowling napisała książki o życiu poza Hogwartem.Ale pewnie nie zrobi tego ( tym bardziej o Dramionie), więc postanowiłam spełnić swoją życiową ambicję i założyłam bloga o Hermionie i Draco.

Dodane przez lili-mari dnia 13-07-2010 21:43
#113

No pewnie że mi sie podoba;) Idealnie sieuzupełniają, ona jest rozważna, mądra, opiekuńczas, on zabawny, szalony, a przy tym trochę nieśmiały i taki nieporadny. Fajnie że są razem, czekałam na to tak mniej wiecej od 3 cześci;))

Dodane przez Lori_Lemonberry dnia 15-07-2010 20:55
#114

Według mnie Ron i Hermiona to bardzo dobry i ciekawy związek. Cieszę się, że Hermiona nie jest z Harrym, ponieważ to by było zbyt banalne.

Dodane przez Croce dnia 25-07-2010 13:43
#115

Nawet nawet. Wychodzi na to, że Harry, Ron oraz Hermiona są rodziną. Ślicznie. x D
Ron i Hermiona mimo wszystko pasują do siebie. Od początku było widać, że mają się ku sobie. Zachowywali się tak, że to było do przewidzenia.

Dodane przez CyRaN dnia 25-07-2010 14:23
#116

Dla mnie ten związek jest bardzo fajny choć lubię te teksy ich teksty z pierwszych części ;]

Dodane przez InLoveWithSnape dnia 30-07-2010 09:15
#117

ja to przyznam, że na początku myślałam, że Hermiona będzie z Harrym :P ale to by było zbyt przewidywalne i oklepane :) cieszę się, że Rowling połączyła Granger z Wesleyem :) jak dla mnie pasują do siebie wręcz idealnie :)dwa tak odmienne charakterki, co za wybuchowa parka :P chciałabym zobaczyć ich dzieci..hehe :P

Edytowane przez InLoveWithSnape dnia 30-07-2010 09:16

Dodane przez marta dnia 30-07-2010 11:00
#118

Uważam, że Ron i Hermiona pasują do siebie...Tak jak moi poprzednicy, sądzę,że przeciwieństwa się przyciągają, czyli również uzupełniają...
Ron może i nie grzeszył intelektem, ale za to miał poczucie humoru. U Hermiony natomiast było całkowicie odwrotnie, choć była wyjątkowo mądra, okazywała się sztywna. Wówczas, gdy pani Rowling połączyła tych dwoje, już niczego im nie brakowało i tworzyli niemal idealną parę...

Dodane przez madzik102 dnia 01-08-2010 11:52
#119

moim zzdaniem oni kompletnie do siebie nie pasuja

Dodane przez ginny3322 dnia 02-08-2010 15:32
#120

według mnie dobrze że są razem mi to odpowiada:lol:

Dodane przez Czesio dnia 10-08-2010 14:32
#121

A ja praktycznie nie zgodzę się z żadnym Romansem, jaki był przedstawiony w tej sadze. Oto dlaczego:

Rowling od początku chciała polecieć ze schematem "połączmy wielkie trio w jedną, wspólną, kochającą się rodzinę." Przez co wszystkie romanse wyszły przewidywalne i z góry oczywiste. Po kolei:

1) Hermiona i Ron - który z nas będąc autorem Harry'ego Pottera nie połączyłby wiecznie ze sobą kłócących się, obrażających się, denerwujących się nawzajem dwoje ludzi? Bo wiadomo że "kto się czubi ten się lubi" i tak dalej i tak dalej, więc praktycznie jest to obowiązkiem, by ich połączyć. A mi jako zdecydowanego przeciwnika przewidywalności to się nie podobało.

2) Harry i Ginny - romans/małżeństwo dziewczyny z chłopakiem, którego podziwiała przez tyle lat i latała koło niego nie mogąc wydobyć z siebie ani słowa? Typowy schemat "Księcia z Bajki na białym rumaku". Było ~~.

Jakbym miał dobierać ludzi w pary to miałbym II Wersje

1)
Harry- Hermiona
Ron - Luna
Ginny - Neville

2)
Harry - Cho
Hermiona - Krum [albo nawet i Malfoy]
Ron - Luna
Ginny - Neville

Gadacie, że romans Hrry'ego i Hermiony byłby zbyt banalny. Chciałbym poprosić o argumentację. Bo ja jakoś nie dopatrzyłem się niczego co by wskazywało na ewentualną banalnośc tego związku w przeciwieństwie właśnie do związku Hermiona-Ron, Harry-Ginny, czy chociażby fanfickowego Draco-Hermiona.

Dodane przez Larinne dnia 12-08-2010 15:16
#122

czy woleli byście aby te osoby związały sie z kimś innym jeżeli tak to z kim?


nie,nie, nie, nie,nie , nie ,nie ...odrzuć tę myśl! xDDD
Oni są jak najlepiej dobrani i trochę (bardzo.x d )późno to skumali,ale lepiej późno niż wcale! ;D

Dodane przez Charakternik dnia 12-08-2010 19:31
#123

mi się to podoba , ; p hm, ale harry z ginny juz nie , . Ginny to ja nie lubie ; p

Dodane przez Dilicja6 dnia 12-08-2010 20:32
#124

Ron i Hermiona to oczywiste, że do siebie pasują to było wiadome od początku.
A Harry i Hermiona nie, to nie wchodzi w grę.
Pozdrawiam wszystkich. A w szczególności pozdrawiam:Ariana Malfoy, Ami,
Lilly Luna Potter, Krzywołap 21, Emily Riddle, FeltonLover, Karola_94

Dodane przez Feliks dnia 05-09-2010 20:30
#125

Ron i Hermiona są moją ulubioną parą literacką! :)
Uwielbiam każde z osobna, a razem jako para, tworzą połączenie dwóch, idealnie do siebie pasujących, połówek. Od początku sagi mają się ku sobie, okazują to najpierw poprzez wzajemną niechęć, a potem przez liczne kłótnie i zazdrość, ale oboje nie potrafią się przyznać do uczucia, które ich łączy. Dopiero w obliczu niebezpiecznej misji i ostatecznej walki, widać jak na dłoni, jak oni bardzo się kochają!
Myślę, że przyciągały ich do siebie właśnie te kontrastowe charaktery: Hermiona zawsze poważna, rozsądna, trzymająca się wszelkich zasad, Ronald podchodzący do życia na luzie, z poczuciem humoru, mało dbający o reguły. Tak, to z pewnością ich do siebie bardzo zbliżyło i sprawiło, że razem stworzyli uzupełniający się i sympatyczny duet.


Krótko mówiąc: UWIELBIAM ICH! :D I cieszę się, że Rowling zdecydowała się stworzyć taki ciekawy związek.

Edytowane przez Feliks dnia 05-09-2010 21:00

Dodane przez Hermionka_96 dnia 07-09-2010 18:47
#126

Ja tam uważam że Ron+Hermiona to świetna para jest!:D:lol: Nie chciałam żeby Hermiona była z Harrym bo z kim byłby Ron??:uhoh::no:

Dodane przez Luunka dnia 24-09-2010 19:50
#127

Mi ten związek się spodobał. Nie mam nic przeciwko.

Dodane przez wiolcia002 dnia 11-01-2011 17:09
#128

Wedlug mnie do siebie pasuja i to baaardzo;)
Jedna z najlepszych par w ksiazce. Kto sie czubi ten sie lubi:)

Dodane przez Draculina dnia 28-01-2011 20:13
#129

No wszyscy wiedzieli że kiedyś to nastąpi poprostu od dawna było widać że pomiędzy nimi coś iskrzy,szczebulnie w szóstej części.

Dodane przez Fulanita dnia 28-01-2011 20:18
#130

Mnie ten związek też się podobał, nie mam nic przeciwko niemu. Od dłuższego czasu była między nimi chemia. To, że się zejdą było do przewidzenia, ale i tak dobrze, że tak się stało. Nie wyobrażam sobie Rona z kimś innym. Tak samo Hermiona/Krum wypada w moim mniemaniu dość słabo.

Dodane przez Herma24 dnia 29-01-2011 22:34
#131

Bardzo ciekawe połączenie: Ron i Hermiona... Obstawiałam bardziej, że Harry i Hermiona. Ale taki związek też jest fajny ;D. W szczególności ich stałe kłótnie... Hahah :D Niektóre z nich powalają xD

Dodane przez N dnia 29-01-2011 23:17
#132

Bardzo banalna para. Od drugiej części można było się spodziewać, że Ron i Hermiona będą ze sobą. Oczywiście jest to para, która połączyła się na zasadach 'kto się czubi ten się lubi' i 'przeciwieństwa się przyciągają'. Dla mnie osobiście zachowanie Rona i Hermiony w szóstej części było tak idiotyczne, że książka do dziś jest przeze mnie przeczytana tylko raz. Po raz drugi już przez to nie przebrnę. Ostatecznie para mi się nie podoba i wolałabym, żeby Ron i Hermiona połączyli się z kimś innym. Powiedzmy Ron-Lavender lub Luna, a Hermiona z Krumem, albo Malfoyem.

Dodane przez Draculina dnia 30-01-2011 15:02
#133

Racja banalna ale już od drugiej części Ronowi zależało na Hermionie tak bardziej a potem ta sympatia rosła

Dodane przez djbecia dnia 10-03-2011 18:33
#134

to moja ulubiona para z całei seri. Muszę się przyznać że na początku nie byłam mega fanką Harrego Pottera ale lubiałam oglądaci filmy, jak siostra skończyła czytacii 7 spytałam czy Harry będzie z Hermioną gdy powiedziałam mi jak się skończy zrobiłam ponoć głupią minę ale spodobało mi się te parowanie

Dodane przez justyna000 dnia 10-03-2011 19:00
#135

Bardzo się ciesze, że zostali parą i nie wyobrażam sobie gdyby byli z kimś innym. Polubiłam tą parę za ich drobne kłótnie i przekomarzanie się. Hermiona i Ron rządzą! ;)

Dodane przez Mmartyna22 dnia 10-03-2011 20:20
#136

Ron i Hermiona według mnie to fajna i dobrana para. Szczerze mówiąc na początku obstawiałam połączenie Hermiona i Harry, jednak Ron z Hermioną bardziej do siebie pasują.

Dodane przez Mmartyna22 dnia 10-03-2011 20:30
#137

Według mnie Ron i Hermiona to fajna i dobrana para. Szczerze mówiąc na początku (czytając trzy pierwsze części) obstawiałam połączenie Hermiona i Harry, jednak Ron w połączeniu z Hermioną pasują jeszcze bardziej. Cieszę się, że zostali parą.

Dodane przez Bellatrix Black Lestrange dnia 10-03-2011 20:34
#138

Letty napisał/a:
a Hermiona z Krumem, albo Malfoyem.


Hermiona z Malfoyem - to by było coś. : D

Związek Rona i Hermiony był przewidywalny. Tal samo Harrego i Ginny. : )

Dodane przez Miram11 dnia 10-03-2011 22:55
#139

Odkąd zaczęłam czytać książkę myślałam,że Harry bedzie z Hermioną. W pewnych momętach miałam wątpiwości,ale szybko znikały. W Komnacie Tajemnic zauważyłam,że podczas niektórych sytuacji(np.atak bazyliszka)Ron bardzo przeżywał brak Hermiony. W trzeciej części starał się ją na swój sposób bronić przed Syriszem Blackiem(co okazało się zbedne:)),ale nie mógł jej wybaczyć kupienia Krzywołapa.W Czaże ognia bardzo opierał sie na jej toważystwie z powodu kłótni z Harrym,a wszkole nie mógł dopóścić myśli,że Hermiona już idzie z kimś na bal a on nie wie z kim. W Zakonie Feniksa uczucie rrozkwitało już na Grimmuald Place,potem w Hogwarcie przez drobne gesty czy wypowiedzi. W Księciu Półkrwi Hermiona dawała upust uczucią pomagając Ronowi zostać obrońcą Gryffindoru, chciała zaprosić go na Bal do Slughorna, czy pokazami zazdrości podczas jego obściskiwania się z Lavender,a po ich zerwaniu wspuierając go. W Insygniach Śmierci Ciągle pojawiały się uczucia i czasami tródno było się połapać o co chodzi. Ron już w Norze pokazywał jak bardzo mu na niej zależy małymi gestami:dając chusteczkę,przytulając czy pocieszając a nawet rzucając głupie teksty. Na Grimmuald Place nie pozwalał jej robić ciężkich żeczy,spać na podłodze. Przeskoczę trochę wydarzeń teraz;póżniej z tęsknoty ich odnalazł, a na dworze Malfoyów tak mocno przeżywał ranienie Hermiony,że nic na niego nie działało, po odratowaniu jej prosto do niej podbiegł tak jak ona do niego. I został Hogwart dzięki któremu wiemy,że nawet w czasie wojny są momęty gorących uczuć.

Tak więc myślę,że świetnie się dobrali.
Przeparszam za rospisanie się,ale nie mogłam się powstrzymać.:):)

Pozdrowienia i uściski dla wszystkich.:)

Dodane przez Wasp dnia 11-03-2011 08:40
#140

Mnie to pasuje,Harry do Hermiony przecież nic nie czuł.Ale tak,na początku byłam bardzo zdziwiona.

Dodane przez Peverell dnia 11-03-2011 12:13
#141

Według mnie to do siebie pasowali.
A tak ogólnie to można było to przewidzieć.

Dodane przez Scarlett Clearwater dnia 21-04-2011 10:14
#142

Pasują do siebie ;)
Tak jak mówiła któraś z poprzedniczek, kto się czubi, ten się lubi ;)

Dodane przez Hermionka111213 dnia 21-04-2011 12:58
#143

Mi to bardzo pasuje... ;)
Nie widzę Hermiony z kimś innym, a już na pewno nie z Draconem.
Choć szczerze ja jak i na pewno inni fani myślałam na początku że Hermiona będzie z Harrym.
Ale na szczęście się myliłam...
Pasują do siebie, to moja ulubiona (zaraz po Tonks i Lupinie) para z HP. ;)

Edytowane przez Hermionka111213 dnia 12-07-2011 21:20

Dodane przez HarryPotter3107 dnia 21-04-2011 14:40
#144

Ja również uważam że oni do siebie pasują.I jak mój przedmówca też myślałem że będzie w Harrym.

Dodane przez fanka98 dnia 21-04-2011 16:19
#145

mi sie podoba, ale zanim przeczytalam HP I KP i HP I IŚ myslalam, ze Hermiona bedzie z Harry' m. Ale ten zwiazek tez moze byc

Dodane przez Francesca_Potter dnia 21-04-2011 19:36
#146

Uważam że Hermiona dobrze zrobiła że zwiazała się z Ronem .Ponieważ jakby harry byłby z nia , to byłby nieszczęsliwa . a tak to harry jest z ginny a ona z ronem wiec szybko się wszystko ułożyło . Ron i Hermiona to najfajniejsza para w całym cyklu .

Dodane przez Peverell dnia 07-05-2011 09:18
#147

Mi to całkowicie pasuje choć nawet nie mógł bym pomyśleć o czymś takim w pierwszym tomie a szczególnie na jego początku, jeszcze przed nocą duchów, przed tym jak Hermionę zaatakował ten głupi troll górski i Harry z Ronem ją uratowali. Wtedy to już można było o czymś takim pomyśleć.

Dodane przez Alexis98 dnia 07-05-2011 09:27
#148

Ja zawsze jakoś chciałam, żeby Hermiona była z Harrym:P.
Ale też tworzy fajną parę z Ronem:D

Dodane przez monia3437 dnia 07-05-2011 11:13
#149

`Ja tą parę w sumie lubię. ; ) Jednak nie do końca. Według mnie Hermiona mogłaby być np. z Krumem. Lecz i tak jest dobrze, bo od chyba... 4 części. ? Było wiadomo, że coś ich ciągnie ku sobie. Krum wtedy też był... Ale jakoś i tak jak się to czytało, było wiadomo, że coś tam jest. Potem 6 część i wszystko wiadome. ; ) No...

W sumie ta para jest dobra. ; )

Dodane przez dastanblack3000 dnia 02-06-2011 08:25
#150

Ja jak byłem mały myślałem że Harry będzie z Hermionom. Ale w Insygni się trochę pozmieniało i Hermiona pasuje do Rona. Już w starszych częściach było widać że Harry bierze Hermionę z przyjaciółkę a Ron tak jakoś nie. Np. w ostatnich momentach KT gdy Hermiona objęła Harrego a do Rona sie zawachała i podała mu ręke

Dodane przez dastanblack3000 dnia 02-06-2011 08:31
#151

Jeszcze coś muszę dodać gdyby Hermiona była z Malfo'yem to by Harry Potter zmienił się w głupią telenowele dla dziewczyn

Dodane przez SevLily35 dnia 02-06-2011 12:01
#152

Ron i Hermiona idealnie do siebie pasowali. Ta miłość była również idealnie dobrana.

Dodane przez Czarodziejka dnia 02-06-2011 12:36
#153

No nie wiem...
Jakoś od samego początku nie widziałam ich jako para, ale nie będę się kłóciła z autorką. Strasznie nie podobało ich zachowanie na szóstym roku. To było coś okropnego. Prowadzili bardzo dziwną grę.
Koniec końców, fajnie, że na końcu wszyscy zostali rodziną:)

Dodane przez Ginny-W-8 dnia 09-06-2011 20:25
#154

Ron i Hermiona to idealna para tak samo jak Harry i Ginny ... :)

Dodane przez Cedrikkk dnia 27-06-2011 14:37
#155

Trochę się kłucili ale pasują do siebie

Dodane przez Dominiqe dnia 02-07-2011 14:44
#156

Mi się podoba ten związek. Był do przewidzenia, ale co z tego. Ważne że jest :D

Dodane przez Gryfonka24 dnia 02-07-2011 15:07
#157

Też tak sądzę. To było do przewidzenia, ale i tak są dobraną parą. ;)

Dodane przez Irek dnia 02-07-2011 16:05
#158

Mi się do 3roku uczenia w szkole magi i czrodziejstwa w Hogwardzie wydawało że Harry Potter ożeni sie z Hermioną. Ale jak teraz na to patrze to jestem przekonany że Harry lepiej pasuje do Ginny a Hermiona do Rona. A więc nigdy nic nie wiadomo. :)

Dodane przez Alexa dnia 02-07-2011 16:11
#159

Mnie nie przeszkadza to połączenie , jednakże trochę się zawiodłam. Myślałam , że Hermiona zasługuje na kogoś lepszego , nie wiem może Kruma ? Tak zawsze miałam nadzieję , że ona się z nim zwiąże , ale cóż . . . A Rona po prostu nie lubie , cały czas by tylko żarł.

Dodane przez Loa_riddle dnia 02-07-2011 16:14
#160

Czytając o nich chciałoby się powiedzieć "Przeciwieństwa się przyciągają". Chociaż często się kłócili, to zakochali się w sobie i już. Nie ma co kwestionować. Nie warto wymieniać rzeczy, w których byli do siebie podobni, bowiem nie istnieje żaden powód miłości. I tyle. ; )

Dodane przez loony_ dnia 02-07-2011 17:10
#161

Na początku raczej nie , a potem tak .
Najfajniejsza była ta scena w IŚ , jak była bitwa o Hogwart , a Ron z Hermioną się obściskiwali :)

Dodane przez Alexandre dnia 02-07-2011 17:16
#162

Są dobrą parą, chociaż ich związek można było przewidzieć. Chociaż ciągle się kłócili miało to swoje ukryte znaczenie. Wszyscy pamiętamy zazdrość Rona na balu :D

Dodane przez kizzucha dnia 02-07-2011 17:28
#163

Pasowali do siebie, i było to nawet do przewidzenia w 6 i 7 części. ;)

Dodane przez zaeli dnia 02-07-2011 17:30
#164

W sumie to fajnie, że się zeszli, życzyłam im tego. W końcu kto się czubi, ten się lubi :)

Dodane przez HeadLiner2018 dnia 11-07-2011 14:14
#165

Oczywiście że Ron & Hermiona...Pojechałabym tam to Wielkiej Brytanii do pani Rowling gdyby zrobiła Hermionę z Harrym ;D

Dodane przez loony_ dnia 12-07-2011 20:19
#166

dla mnie OK.

Dodane przez Lady Blair dnia 12-07-2011 20:39
#167

Bardzo lubię tą parę, jest ona jedną z moich ulubionych ;) Bardzo lubię też parę Hermiona&Draco, ale w książce takie coś byłoby bez sensu, a ja zadowalam się fanfikami ;)

Pozdrawiam

Dodane przez Therion dnia 12-07-2011 22:47
#168

Nie są moją ulubioną parką, ale ujdą. Raczej wolałam ich osobno. Hermionę bardziej bym wolała z Krumem :D

Dodane przez GWARDIADAMBELDORA dnia 16-07-2011 21:34
#169

Jasne pasują do siebie jak 3 krople wody są nie rozlączni ;)

Dodane przez majka23 dnia 16-07-2011 22:26
#170

Ron z Hermioną do siebie pasją i tyle. Już kilka części temu było to widać, jak byli o siebie zazdrośni, a jednocześnie tak się o siebie nawzajem troszczyli.

Dodane przez Justyna7 dnia 16-07-2011 23:35
#171

O tak, pasują do siebie. Zgadzam się, ze to było do przewidzenia, ale co z tego? ;) Tym bardziej, że widząc ich zachowanie wciąż zastanawiało się "Kiedy to się W KOŃCU rozwinie?!" ;P

Dodane przez Hermiona181 dnia 20-07-2011 14:45
#172

Justyna7 ma racje. Miłość Hrmiony i Rona rozkwitała z roku na rok.Dopingowałam ich !!! Chłopiec na początku lubiał się z nią kłócić:@ i mówić że jest wariatką:sourgrapes; dopiero później zaczął mówić jej komplementy;).Ich pierwszy pocałunek był bardzo ciekawy dla publiczności:D

Edytowane przez Hermiona181 dnia 20-07-2011 14:46

Dodane przez Bellatrix11227 dnia 20-07-2011 14:56
#173

Wypowiedź Hermiony 181 i Justyny7 jest zgodna z moją opinią. Nam początku można mieć wrażenie że się bardzo nie lubią, kłótnie itd. ale to przecież tzw. końskie zaloty, a w późniejszych częściach widać tego efekty <cmok cmok> Cieszę się że są razem:)

Fred <3
Zgredek <3

Dodane przez GinevraPotter dnia 08-08-2011 14:01
#174

Lubię Rona i hermione i bardzo się cieszę, że są razem ; )

Dodane przez Scarlett Clearwater dnia 19-08-2011 17:47
#175

Zawsze lubiłam ich paring.

Dodane przez Rose Granger dnia 19-08-2011 18:02
#176

Od trzeciej części było to przewidywalne, lubię tę parę bardziej niż Harry'ego i Ginny, chociaż ja osobiście nie miałabym tyle cierpliwości do Rona ile miała Hermiona chyba nawet mimo zakochania... ostatecznie cieszę się, że pani Rowling ich połączyła. ;)

Dodane przez tomi2000 dnia 20-08-2011 21:08
#177

Mysle ze Ron pasuje do Hermiony:)

Dodane przez Mruffka_ dnia 20-08-2011 21:10
#178

Oczywiście, chyba jedna z najlepszych par. (;
Trzymałam kciuki, by byli razem.

Dodane przez GryffindorLions dnia 26-08-2011 14:55
#179

Mój ulubiony paring. Hermiona i Ron pasują do siebie idealnie, a sceny w IŚ razem z nimi są przeeesłodkie! *.* Przez całą sagę tylko czekałam na ich pocałunek i wreszcie! :D Nie przeżyłabym paringu Harry/Hermiona, Ron/Lavender, Hermiona/Krum. Ron i Hermiona? Jedno, wielkie TAK!

Dodane przez daria2j dnia 26-08-2011 14:58
#180

Fajni są

Dodane przez Hermione 11 dnia 27-08-2011 14:03
#181

oni pasują do siebie jak ogień i woda , ale to właśnie dlatego ich związek mi się podoba

Dodane przez RedQueen dnia 27-08-2011 14:12
#182

Moim zdaniem bardzo do siebie pasują. Stworzyli idealną parę, chociaż przez pewien czas mieli do siebie pewien dystans. Podoba mi się to ;)

Dodane przez Asella dnia 27-08-2011 14:18
#183

Pasują do siebie idealnie. Bły kłótnie, ale najważniejszym momentem w tej ,,drodze'' do ich związku było kiedy Hermiona mu wybaczyła to że odszedł. A też waznym momentem było kiedy Ron chodził z Lawenderprzechodzili wtedy kryzys, a nie zapominajmy że kiedy w końcu wylądował w szpitalu Hermiona wreszcie przyznała co do niego czyje a Ron tez to wyznał nieświadonie ale wyznał.

Dodane przez hermiona1395 dnia 27-08-2011 14:19
#184

Pasują do siebie i to bardzo. Przyjaźnili się od zawsze ;) Podobało mi się w 6 części jak Hermiona była zazdrosna o niego ;] A jeszcze lepsza scena była jak Ron leżał w szpitalu i coś tam bełkotał co sie okazało że było to imię Hermiony. A Levander wtedy się wkurzyła
Bardzo do siebie pasują, fajnie była opisana scena jak Ron wrócił do Hermiony i Harryego, jak go biła ;)

Dodane przez Sigyn dnia 30-08-2011 16:44
#185

Ron i Hermiona? pasują do siebie :P Hermiona lepiej, że jest z Ronem a nie z Harrym :P chociaż jej związek z Krumem by mi nie przeszkadzał ..;P a co do Rona.. to dobrze, że nie jest z Lavender :)

Dodane przez Czarownica24 dnia 06-12-2012 19:54
#186

http://hogsmeade....ad_id=1441
Zamykam.

Dodane przez mrs krum dnia 31-12-2012 14:44
#187

Jestem w zdecydowanej mniejszości, ale coż. Tej parze mówię zdecydowane NIE! -_-
Hermi jest inteligentną, wrażliwą dziewczyną. A Ron? Taki jakiś nietaktowny w relacjach międzyludzkich i w dodatku nieszczególnie bystry :bigrazz:
W takim razie z kim mogliby być? Hermiona+Harry? Byłoby banalne, ale wcale by mi to nie przeszkadzało. Ale skoro kochali się jak rodzeństwo, a Harry z Ginny to koniec końców moja ulubiona para z HP to powiem inaczej... Hermiona z Krumem! Uwielbiam ich w Czarze Ognia, aż się czuje to 'coś' między nimi. A Ron? Mnie do nikogo nie pasuje, jak już to do tej Lavender.

Dodane przez Shalis dnia 05-01-2013 17:37
#188

Jak byłam mniejsza sądziłam, że związek Harry+Hermiona to spełnienie marzeń. Teraz absolutnie tego nie popieram i super, że tak się nie stało. Jak już inni pisali ''kto się czubi ten się lubi'' więc już to pieczętuje związek Hermiony i Rona. No i jakby nie patrzeć wszyscy stali się jedną wilką rodziną, rodzeństwo Weasley'ów połączyło przyjaciół.:)

Dodane przez HexHallow dnia 07-01-2013 18:57
#189

tak,tak,tak! :D

Dodane przez SyriuszBlack207 dnia 28-01-2013 17:34
#190

Myślałam że ich związek rozłączy ich z Harrym, ale mam nadzieję że zostali nadal przyjaciółmi.

Dodane przez raven dnia 28-01-2013 20:20
#191

SyriuszBlack207 napisał/a:
mam nadzieję że zostali nadal przyjaciółmi.


Teraz są nie tylko przyjaciółmi, stali się rodziną ;) nie twierdzę, że związek Hermiony z Rona mnie jakoś szczególnie zmartwił, ale kibicowałam Wiktorowi, więc poczułam się ciut zawiedziona. Tylu kandydatów do ręki jednej biednej Hermiony... ;)

Dodane przez Bou dnia 28-01-2013 21:19
#192

Ja jakoś od początku chciałam, żeby Hermiona była z Draconem. :D A jak nie z nim to z Wiktorem Krumem. Ale z Ronem nigdy jej nie widziałam, po prostu mi to nie pasuje.

Dodane przez Olkaaa6 dnia 15-02-2013 12:23
#193

Mi tam pasuje Hermiona do Rona a Ron do Hermiony :)

Dodane przez Serpensoria dnia 15-02-2013 13:03
#194

nie mam nic przeciwko temu, chociaż wolałabym, żeby Hermiona była z Draconem :D
ale cieszę się, że pani Rowling nie zrobiła pary z niej i z Harry'ego :)

Dodane przez Solitude483 dnia 15-02-2013 13:33
#195

Na początku sagi myślałam, że będzie z Harrym ale okazałoby sie zo zbyt oczywiste( a szkoda), osobiście miałam nadzieję (podobnie jak i inni z tego co widzę), że będzie z Draconem. Jednak po przeczytaniu wszystkich książek po raz n-ty chyba już się przyzwyczaiłam do tej pary.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 15-02-2013 14:15
#196

Muszę otwarcie przyznać, że bardzo się dziwię co niektórym, iż potrafią uwierzyć w udany związek Hermiony z Draconem... Jakby nie spojrzeć, to są to przecież "dwa zupełnie inne światy". Pasują do siebie mniej więcej tak jak akromentule do bazyliszka.

Nie wyobrażam sobie, że panna Granger kiedykolwiek zdołałaby pokochać młodego Malfoya po tym wszystkim, co ją od niego spotkało. Przypomnijcie sobie tylko inną "parę" : Lilly & Severus... byli najlepszymi przyjaciółmi, uwielbiali ze sobą przebywać, rozmawiać, cieszyć się pełnią życia.

A jak się skończyło ? Wystarczyło, że Snape ( w okolicznościach najokropniejszej zniewagi, poniżenia i upokorzenia nazwał ją "szlamą" ). Zrobił to tylko raz - i ten raz wystarczył do tego, żeby zerwali ze sobą wszelkie kontakty raz na zawsze...

Tymczasem Draco nazywał tak Hermionę niemal przy każdej okazji - zaczyna w II tomie, potem są kolejne - on jej zwyczajnie nienawidził - podobnie ona nie mogła zdzierżyć jego obecności. Nawet zdarzyło się, że go uderzyła ( III tom )... Czy po tym wszystkim naprawdę jesteście w stanie uwierzyć w ich "nieskazitelnie radosne i szczęśliwe małżeństwo" ?

Dodane przez Priori Incantatem dnia 30-09-2013 15:30
#197

A ja lekko byłem w szoku, ale rzeczywiście czytając dało się zauważyć, że mają się ku sobie. Podobnie miałem z Harrym i Ginny. Musiałem się przyzwyczaić do ich związków. :P

Dodane przez Karen dnia 30-09-2013 15:48
#198

Uwielbiam Rona i Hermionę razem, gdyż przedstawiają idealnie to, na czym polega powiedzenie "przeciwieństwa się przyciągają" - uzupełniają nawzajem swoje braki. Już od początku nie mogłam doczekać się aż staną się kanonowi.

mniszek_pospolity napisał/a:

A jak się skończyło ? Wystarczyło, że Snape ( w okolicznościach najokropniejszej zniewagi, poniżenia i upokorzenia nazwał ją "szlamą" ). Zrobił to tylko raz - i ten raz wystarczył do tego, żeby zerwali ze sobą wszelkie kontakty raz na zawsze...



Mniszku, o ile mogę się z Tobą zgodzić w kwestii Dracona i Hermiony, to tutaj muszę coś naprostować. A mianowicie fakt, że to nie dlatego przyjaźń Lily i Severusa się rozpadła (choć była to ostatnia i przeważająca losy "struna"). Rozpadła się ona przez to, że młody Snape w latach Hogwartu większość swej uwagi poświęcał czarnej magii i zadawał się z gangiem, który terroryzował ludzi takich, jak Lily - mugolaków - ze względu na ich pochodzenie.

Dodane przez Blackdobby dnia 30-09-2013 18:09
#199

Podoba mi się ten związek! Choć powiedzenie " Kto się czubi ten się lubi " nie zawsze jest trafne!

Dodane przez BlackSpirit dnia 30-09-2013 18:57
#200

Jakoś nie zwracałam na to uwagi i szczerze mówiąc, nie interesuje mnie z kim była Hermiona. Może i dobrze, że związała się z Ronem, ale mi to obojętne...

Dodane przez Blackdobby dnia 11-10-2013 20:22
#201

Oczywiście, że pasują!" Kto się czubi ten się lubi" te powiedzenie wspaniale ich opisuje. Tyle kłótni w ich przypadku mogło prowadzić tylko do tego. :P
To było dosyć przewidywalne, że będą ze sobą.

Dodane przez -Hermciacia- dnia 29-02-2016 20:29
#202

Oczywiście, że do siebie pasują! W końcu "przeciwieństwa się przyciągają" :) A swoja drogą nie lubię, gdy swatają Hermionę z Malfoyem i Snapem

Dodane przez wiechlina roczna dnia 01-03-2016 10:21
#203

Na początek trochę podważę pogląd o przeciwieństwach. W sprawach tzw. czystości krwi Ron jak i cala jego rodzina miał zdrowe poglądy. Tylko, w filmach zrobili z niego tępaka, powielając głupi schemat. Niezwykły bohater ma zwykle wspaniałego przyjaciela, który jest dzielny, ale trochę tępy. To po to aby ukazać "tę jego niezwykłość". Ron, w książkach nie jest wcale gorszy od Harry'ego. Harry jest mistrzem latania i jest częściowo odporny na "imperio". Resztę zdolności mają na podobnym poziomie. Harry nauczył się więcej, bo był zmuszony przez okoliczności. Obaj byliby o wiele lepsi, w nauce, gdyby wychowywali się, w warunkach np. podobnych jak James lub Draco. Harry wychowywał się u Dursleyów, a Ron, w biednej rodzinie i był trochę tłamszony, przez resztę rodzeństwa. Więc absolutnie nie widzę powodu, dlaczego Hermiona pasuje bardziej do Draco lub Harry'ego.

Dodane przez Saraaa dnia 09-08-2017 14:58
#204

Mi ta para od początku bardzo pasowała :) są nawet moimi ulubieńcami.