Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Pacyfizm

Dodane przez Nerona_58 dnia 03-05-2014 15:08
#7

To na pewno zależy od tego jak kto pojmuje pacyfizm. Dla każdego jego definicja może brzmieć inaczej. Nie potępiam oczywiście ludzi przeciwnych agresji, wojnom, użyciu broni, ale nie można popadać w paranoję. Kiedy mówimy, że nigdy w życiu nie tkniemy broni, a nie wiemy przed jakimi sytuacjami przyjdzie nam stanąć, jesteśmy trochę samolubni, być może nie zdając sobie z tego sprawy.Sytuacja bez wyjścia - Jak już kilka osób podawało za przykład, ja również się tym posłużę. Możemy nie mieć wyboru, od tego może zależeć życie innych ludzi, a my mamy możliwość naprawienia tego. W takiej sytuacji nawet pacyfista powinien zareagować.
Ja osobiście jestem zwolenniczką pokojowego rozwiązywania wszelkich sporów, bez użycia przemocy, ale kiedy nie mamy wyboru, kiedy powinno być to oczywiste, dla nas potrafiących oddzielić zachowania właściwe od tych którymi kierują nasze nabyte instynkty, nie można się wahać.