Dodane przez Elfka dnia 10-05-2009 16:38
#26
Uczyli się matmy za pomocą rodziców. Bo do czego im reszta? No i pisać. I poprawnie mówić. A tacy półkrwi mogli sobie wybrać. Ja jak chodziłam do zerówki no to bardzo lubiałam tam chodzić a teraz... Chodzę bo muszę.