Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Najgorsza ekranizacja

Dodane przez agathika dnia 26-06-2010 11:34
#102

Jak dla mnie były to dwie ostatnie części - Zakon Feniksa i Książę Półkrwi. Zakon wydał mi się bardzo niedopracowany, nie podobały mi się kolory, no i oczywiście pominięto wiele ważnych wątków. Mój brat, który poszedł ze mną na film, a nie czytał książki, nic z niego nie zrozumiał. No i gra aktorska pozostawiała wiele do życzenia, podobała mi się tylko Imelda Staunton jako Umbridge.
Za to z szóstej części zrobili głupawy filmik. Wszystko kręciło się wokół problemów sercowych głównych bohaterów, a w książce to wcale nie ten wątek był najważniejszy. Pominięto wieeele ważnych informacji na temat Voldemorta (a te wyprawy do myśloodsiewni były moimi ulubionymi fragmentami w książce). Momentami film był całkiem śmieszny (rozmowa Harry'ego i Rona na temat cery Hermiony), czasem żenujący (Ginny wiąże Harry'emu sznurówki O.o). Na szczęście nie pominęli wątku Dracona. ;)