Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ]Wyprawa po Dziedzica (rozdział 1)

Dodane przez Peepsyble dnia 31-12-2008 19:00
#2

- Wiem, wiem. Ale... - kooi powiedziała i pokazywała palcem to na łóżko, to na siebie.
- Ooo, matko! Jaka ty dzieciniada jesteś. Czemu nie śpisz w nocy, tylko się liżesz z Malfoyr17;em
"kooi"? Co to? oO I nie dziecinada tylko jak już to: dziecinna. I usuń r17;.
Kooi poszła się ubrać, ale zapomniała o drzwiach. Były cały czas otwarte. Kooi zdejmowała już bluzkę, i wtedy zauważyła że drzwi były otwarte.
Powtórzenia.


- Witam, ślicznotki! - odparł krótko Dawid, po czym one zachichotały
[...]
- Dobra! Masz! - otrząsnęła się Agnieszka i mi podała

Zgubione kropki.

- Czeeść, David! - powiedziały dość długo i chórkiem.

Raz "David" raz "Dawid"? oO

Zapukał do drzwi. Zastał tam tylko kooi.

Jeżeli "kooi" to dziewczyna to czemu z małej litery?

- Żegnajcie - odparła Marta, ze łzą w oku. Wyleciała za nim w pośpiechu.
- Nie dopuszczę do tego! - powiedziała ze złością Paulina i próbowała złapać Martę za rękę, ale nie udało się jej.

I tu się zepsuł Twój ładny styl. Tandeta się zaczęła. Radziłabym to wywalić i wstawić coś lepszego. Takie badziewie. "Och, muszę ją złapać! A potem rzucę się z wieży, a moja miłość do niego doda mi skrzyyyyydeł!"
Ogółem ładnie, podobało mi się. Na pewno będę dalej czytać.

Edytowane przez Peepsyble dnia 31-12-2008 19:01