Dodane przez Guardian dnia 22-12-2008 13:13
#11
Pfffff.... Nie zgadzam się z tym, że dzieciństwo Voldemorta miało wpływ na jego dorosłe życie. Z tego, co większość tutaj napisała wynika, że każde dziecko, które dorastało w sierocińcu musi zostać w przyszłości mordercą. Ojciec go opuścił? A ile jest na świecie ludzi, których rodzic (najczęściej ojciec) opuścił? Są mordercami? Nie. Nawet człowiek, który wychował się w pełnej miłości rodzinie może zostać seryjnym zabójcą. Wszystko zależy od charakteru. Otoczenie też ma swój wkład, ale wątpię, żeby ludzie z sierocińca uczyli zabijać i gwałcić.
3. Zabraniano mu zostać w Hogwarcie
Przypomnę, że dowody na zrytą osobowość Voldemorta mamy już przy pierwszym spotkaniu Riddle'a z Dumbledorem (a więc przed nauką w Hogwarcie).
Życie w sierocińcu mogło sprawić, że Czarny Pan był bardziej skryty, samotny itp., ale nie to, że zabił tylu ludzi.