Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Imelda Staunton jako Umbridge

Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 20-08-2008 11:30
#1

Co sądzicie o odtwórczyni roli Umbridge czyli Imeldzie Staunton? Czy, według was, obsadzenie jej w roli Dolores było dobrą decyzją twórców?

Dodane przez Ian dnia 26-08-2008 02:01
#2

Imelda była boska, w książce Umbridge była trochę grubsza, ale Staunton bardzo mi się podobała. Krótko mówiąc, ona nie tylko ją zagrała, ona była Umbridge :)

Dodane przez Pirate_Princess dnia 26-08-2008 12:59
#3

Imelda idealnie pasuje do tej roli i myślę że świetnie sobie z nią poradziła. Ona ma w sobie coś z Umbridge :)

Dodane przez Madziam dnia 26-08-2008 13:07
#4

Tak, ten słodziutki, ale nieco ropuszy wyraz twarzy i zarazem wredny, okropny charakter.
Imelda świetnie sobie poradziła z tą rolą.

Dodane przez Kathleen Riddle dnia 26-08-2008 18:33
#5

Imelda doskonale zagrała Umbridge. Właśnie tak ją sobie wyobrażałam!

Dodane przez Cathy dnia 28-08-2008 11:51
#6

Może trochę inaczej wyobrażałam sobie Umbridge, ale Imelda zagrała całkiem dobrze. Jej typ urody z początku trochę mi nie pasował, ale później się przyzwyczaiłam i myślę, że to był dobry wybór ;]

Dodane przez Alanoholiczka dnia 30-08-2008 02:25
#7

Wybór wysmienity mimo ze rożniła sie nieco od ksiażkowej Umbrigde ale zagrała tak dobrze, ze przez ta rolę po prostu nie darzę tej aktorki sympatią.
Nawet ogladajac ja w Rozwaznei i Romantycznej patrzac na jej usmieszek widziałam przed oczami Dolores.

Dodane przez Cee dnia 31-08-2008 01:22
#8

Owszem, mi również nie pasowało to, jak Imelda wyglądała - była według mnie za wysoka, zbyt "szczupła", jak na swoją rolę, nie nosiła opaski, jak to było opisane w książce i Imelda aż tak bardzo nie wyglądała, jak ropucha - nawet za ładne, jak na Dolores.
Ale jeżeli chodzi o jej grę aktorską, była fenomenalna. Miałam okazję oglądać angielską wersję "Harry'ego Pottera i Zakonu Feniksa" i jej głos idealnie pasował do Umbridge... Ta jej kpiąca mina i przesłodzony uśmiech; nikt nie mógł tego lepiej wykonać. ^^

Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 18:28

Dodane przez Yennefer dnia 01-09-2008 11:35
#9

Według mnie, ona w ogóle nie pasowała do Umbridge. Ani trochę nie przypominała ropuchy. Nie miała we włosach tej kokartki, która miała przypominać muchę. Jedyne co im się udało to ten okropny różowy sweterek.

Dodane przez Lady Shadow dnia 01-09-2008 12:13
#10

Może i pod względem aktorskim to Imelda dobrze zagrała swoją rolę ale wyglądem to już nie. Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie Dolores czytając książkę. Bo ta co zagrała teraz to nawet nie przypominała ropuchy, była poprostu załadna na ta rolę XD

Dodane przez Harry_Potter dnia 11-09-2008 16:24
#11

Świetnie zagrała rolę Dolores Umbridge mi sie bardzo podobała jej rola. Świetnie jej wychodzi granie takich wrednych osób ale ja nie jestem wymagająca:P i może być

Dodane przez DominiKa812 dnia 13-09-2008 22:39
#12

Dla mnie może być .. Chodź jej twarz nie przypomina twarzy ropuchy, ale i tak dobry wybór, dobrze się wcieliła w role.

Dodane przez Villemo dnia 03-11-2008 14:44
#13

Według mnie, ona w ogóle nie pasowała do Umbridge. Ani trochę nie przypominała ropuchy. Nie miała we włosach tej kokardki, która miała przypominać muchę. Jedyne co im się udało to ten okropny różowy sweterek.

Zgadzam się, Umbridge w ogóle nie przypominała tej książkowej :/

Dodane przez Lucexide dnia 16-11-2008 20:44
#14

Może Imelda nie ma "ropuszej" twarzy, ale poza tym pasowała do tej postaci i według mnie bardzo dobrze ją zagrała.

Dodane przez Nicolette dnia 28-12-2008 11:32
#15

Imelda bardzo dobrze poradziła sobie z rolą Dolores. Nie mam zastrzeżeń do jej wyglądu, mnie pasował. Momentami tak dobrze grała Umbridge, że miałam ochotę przeniknąć ręką przez monitor i jej przywalić xD

Dodane przez Beatrix dnia 06-01-2009 20:55
#16

W 50% tak, aczkolwiek czytając książkę wyobrażałam sobie, że jest trochę grubsza. Ale to drobiazg w porównaniu z jej graniem, z mimiką twarzy, gestykulacją. W różowych dodatkach, strojach itd. idealnie pasowała mi do tej roli.

Dodane przez SeverusS dnia 29-03-2009 22:48
#17

Uważam, ze jako rola Umbridge to spisała się bardzo dobrze, jednak co do wyglądu - nie tego oczekiwałam.

Dodane przez Alanette Vieira Malfoy dnia 29-03-2009 22:56
#18

Imelda Staunton jest idealną Dolores Umbridge. Tak właśnie ją sobie wyobrażałam - niska, przygruba, w różowych ubraniach, piskliwy głos, etc. etc. Przykładów można by tutaj mnożyć:)
Uważam, że producenci nie mogli trafić lepiej.

Dodane przez Grochszek dnia 15-04-2009 15:19
#19

~Alanette Vieira Malfoy doskonale Cię rozumiem. Umbridge zawsze tak sobie ją wyobrażałam przeciętnego wzrostu, nienajładniejsza i pindowata.

IDEALNA !!!

Dodane przez pomylona dnia 29-04-2009 17:09
#20

Moim zdaniem była świetna! Taka wredna, różowa ropucha. Bardzo pasowała do tej książkowej. Nawet przy oglądaniu filmu odczuwałam taką nienawiść do niej, do tego jej nauczania:P I te irytujące uśmieszki. Na prawdę była rewelacyjna!:D

Dodane przez Bonnie313 dnia 29-04-2009 17:21
#21

Szczerze to wyobrażenia miałam trochę inne, bo wg mnie aktorka grająca Umbridge powinna być grubsza i trochę brzydsza:P
Ale to jak ją zagrała Staunton było świetne! Widać, że jest dobrą aktorką, potrafiła się wcielić w rolę Dolores.
Niezbyt dopasowany wygląd nadrabiała świetną grą aktorską:D

Dodane przez wiktordogan dnia 29-04-2009 19:19
#22

Imelda była świetna w roli Umbridge!:jupi:

Dodane przez Domaa dnia 03-07-2009 22:54
#23

Na początku tak sobie mi pasowała, ale potem jak się przyzwyczaiłam to baba w sam raz. Świetna aktorka, dobrze dopasowana i całkiem niezła rola. Miałam brecht z tej jak to mówią"różowa ropucha".

Dodane przez Edzia dnia 16-07-2009 10:25
#24

Dobrze dobrali aktorkę. Chociaż mogła by być bardziej jędzowata jak w książce.

Dodane przez Cointreau dnia 16-07-2009 13:34
#25

Mi pasowała do tej roli. Bardzo dobrze ją zagrała, może nie była dokładnie taka, jak Rowling ją opisała w książce, ale i tak dobrze ją dobrali.

Dodane przez Esmeralda dnia 20-07-2009 18:10
#26

Uważam że idealnie wpasowała się do tej roli:smilewinkgrin:

Dodane przez Mati dnia 20-07-2009 19:00
#27

Dolores była świetna pasuje do tej roli i ma fajny głos.

Dodane przez Jean dnia 11-08-2009 13:01
#28

Imelda idealnie odegrała swoją postać. Została przedstawiona jako różowa landryna, która wszystkich wnerwia, nie potrafi nauczać OPCM, jest zakochana w całym ministerstwie i do tego tworzy miliony różnorakich zasad i dekretów.
To był bardzo dobry wybór ze strony WB.

Dodane przez al_kaida dnia 18-08-2009 23:45
#29

Wydaje mi się, że lepszej aktorki by nie znaleźli. I tak nie udałoby się scenarzystom idealnie odzwierciedlić książkowej Umbrige. A trzeba przyznać, że Imeldzie naprawdę się udało wczuć w rolę Dolores.

Dodane przez Oyster dnia 21-08-2009 13:50
#30

Zbyt słodka była, a Umbridge była wredna. Ale nie wypadła najgorzej.

Dodane przez RenesmeeCullen dnia 02-09-2009 19:04
#31

Ona była wprost idealna. Dokładnie tak ją sobie wyobrażałam. Jeszcze te włosy i ubrania. Różowiutkie.

Dodane przez DarkVampire_ dnia 20-09-2009 11:22
#32

Mi sie bardzo podobala ; d ^^ , choc nie byla zabardzo taka jak w ksiazce ;d ale byla spoko

Dodane przez Lady Malfoy-shine dnia 20-09-2009 12:16
#33

Ja odpowiem tak dla mnie Umbridge chciała się na silę odmłodzić poprzez kolor różowy i w ogóle mi się jakoś nie podobała hmmmmm no nie podobało mi się to że była taka wredna i wgl no nie lubię jej to powiem , a i wydaje mi się że Imeldę czy jak jej tam na imię mogą utożsamiać z grana przez nią postacią czyli Umbridge bo tak zwykle jest że te złe postacie częściej utożsamiamy z granymi przez nie postacie .

Dodane przez Prue dnia 20-09-2009 13:00
#34

Jak dla mnie to może być. Ale uważam, zę powinna być nieco grubsza i faktycznie przypominać ropuchę:P

Dodane przez Gryfon917 dnia 11-12-2009 16:34
#35

Super to zagrała. Kiedy czytam ZF to se nie umiem wyobrazic innej Umbridge

Dodane przez Esmeralda dnia 19-01-2010 13:12
#36

Jej gra była świetna i tak bardzo mi przypominała różową landrynę uch!

Dodane przez Promitet dnia 06-04-2010 13:03
#37

Nom według mnie pasowała do tej roli. Ale na pewno nie była tak dokładna jak J.K. Rowling opisała w książce . No w końcu nie da się znaleźć nikogo takiego samego . Ale jej postać odegrała fajne . No i Jeszcze bardzo mi się podobała jej złość . Fajnie ją okazywała . :smilewinkgrin:

Dodane przez Bloo dnia 11-06-2010 19:34
#38

Imelda Staunton = rewelacyjna prof. Umbridge.
Ok, przynaję się, że zanim poszłam na film, a zobaczyłam tylko zdjęcia byłam zaskoczona. Wydawała mi się za łagodna i za mało ropuchowata. No, no, no, ale za to jak ją zobaczyłam w akcji... nic dodać nic ująć. Jej chichot rewelacja - przysięgam, że jakbym miała kogoś takiego za nauczyciela to skończyłabym w jakimś świrlandzie, albo coś.
Wyraz jej oczu - masakra. Totalna schiza i ta scena, kiedy Harry ma pierwszy szlaban. Zwrócicie uwagę na to ile ona cukru do herbaty dodaje. Mi się zrobiło niedobrze. Totalny przypał.
Umbridge, wypisz, wymaluj. Gabinet super (i to zdjęcie Knot na biurku, ah, co za tkliwość. Święty bożek musi mieć swój ołtarzyk buahahahahaha)
Nie, no naprawdę spoko. Byłam pod wrażeniem:)

Dodane przez Pandora dnia 08-08-2010 12:27
#39

Świetnie zagrała Dolores...oglądając film kipiałam z agresywnych emocji wobec niej;)Ta pani ma naprawdę wielki talent;)

Dodane przez Feliks dnia 17-08-2010 18:35
#40

Według mnie, odtwórczyni Umbrigde, zagrała świetnie. Była taka fałszywie miła i słodka. Podobała mi się jej irytacja i złość, kiedy nie mogła sobie poradzić z bliźniakam i rozwiązać GD xD Wybór aktorki był dobry, chociaż z pewnością jest o wiele ładniejsza od książkowej ropuchy :P

Dodane przez Deprimo_Confringo dnia 19-08-2010 15:16
#41

Bardzo dobrze postąpili, wybierają Imeldę jako Dolores. W prawdzie Umbridge była trochę grubsza - tak jest opisane w książce. Wszystko dobrze było zorganizowane. Ten wyraz twarzy, ten charakter, genialny strój... Wpadałam w salwę śmiechu, gdy słyszałam "wstrętna, stara, różowa landryna", "ropucha", "Ohydna, kłamliwa, pokręcona stara gargulica!"

Dodane przez Yuki27 dnia 19-08-2010 15:21
#42

Tak, Imelda jest świetna ^^ Samo to jak ona się uśmiecha przyprawia mnie o dreszcze. Ona jest tak słodka, że aż mnie przeraża! Chociaż moja ulubiona scena to wybuch fajerwerków bliźniaków i jej mina wtedy ^^ Przed tym wybuchem siedzi w tym fotelu, taka napuszona, zadowolona... Świetna aktorka ^^

Dodane przez Kasumi Lestrange dnia 15-01-2011 20:53
#43

Imleda świetnie pasuje do roli Umirdge. Świetny wybór ! :D

Dodane przez Draculina dnia 27-01-2011 20:57
#44

Odegrała ją wspaniale.Samej roli jaką gra niecierpię ale naprawdę grała super:D

Dodane przez Adrienne dnia 29-04-2011 19:03
#45

Świetna aktorka i jak najbardziej pasowała do swojej roli ;)

Dodane przez Alexandre dnia 29-06-2011 15:30
#46

Doskonale zagrała Umbridge. Te jej różowe ubranka... :D

Dodane przez Corde Collins dnia 29-06-2011 15:43
#47

bardzo pasuje do swojej roli, to była świetna decyzja!!!

Dodane przez Gryf5r dnia 15-08-2011 21:17
#48

Świetnie sobie poradziła z tą rolą, nie czytałam książki, ale uważam, że taka właśnie była Umbridge. W filmie świetnie zagrała, uważam, że poradziła sobie z tą rolą, można rzecz, że ona jej nie grała- ona nią była, a to nie łatwa sztuka. ; D

Dodane przez Draconis Owl dnia 19-08-2011 10:44
#49

Świetnie sobie poradziła z tą rolą, była wkurzająca od pierwszej chwili, kiedy pojawiła się na ekranie i tak miało być. :D

Edytowane przez Draconis Owl dnia 19-08-2011 10:51

Dodane przez Karma Chameleon 20 dnia 19-08-2011 10:47
#50

Mnie się nie podobała z wyglądu. Miała być ropuchowata, a była całkiem ładna.

Dodane przez daniel123 dnia 25-09-2011 13:27
#51

Idealnie wpasowała się w tą rolę, tak właśnie sobie ją wyobrażałem.

Dodane przez CeCe dnia 25-09-2011 13:41
#52

Fajnie zagrała. Idealnie
^^

Dodane przez Densho dnia 25-09-2011 13:43
#53

Mi bardzo pasuje do tej roli :)
Jest świetna.

Dodane przez fanka98 dnia 25-09-2011 13:54
#54

Idealnie pasuje do tej roli. Jest świetna. I raczej nikogo nie widzę na to miejsce

Dodane przez Serena dnia 25-09-2011 14:25
#55

Jest idealna do grania tej postaci. Nawet ona przyznała w jednym z wywiadów, że wszyscy jej mówili, że pasuje do tej roli, bo Umbidge jest brzydka. Nie miała przy tym specjalnie szczęśliwej miny...

Dodane przez Theodore dnia 26-11-2011 08:47
#56

Imelda świetnie zagrała Umbridge. Idealnie wczuła się w tą rolę. Była arogancka, wścibska, opryskliwa - same zalety. Niestety, wygląd mi trochę nie pasował. Mogłaby być nieco grubsza, ale Imelda dla filmu chyba nie przytyje ileś kilogramów :D. A różu wcale nie było za mało, w sam raz!

Dodane przez roksi16 dnia 26-11-2011 10:34
#57

Myślę że tak, Imelda doskonale wcieliła się w rolę Umbridge...i te jej ubrania....

Dodane przez aneczka00402 dnia 26-11-2011 11:02
#58

Moim zdaniem - strzał w 10! Świetnie spisała się w roli Umbridge! A do tego ta gra aktorska i mina dumnego pawia chodzącego po szkole i te ubrania!

Dodane przez Narcyza Gryfindor dnia 06-12-2011 16:53
#59

ta aktorka dobrze pasuje do tej roli (bo Umbridge to taka różowa landrynka)

Dodane przez Witch66 dnia 06-12-2011 16:57
#60

Myślę, że to była genialna decyzja jeśli chodzi o dobór aktorki gdyż poradziła ona sobie z tą rola wręcz mistrzowsko. Jej charakteryzacja też jest bardzo dobra. Właśnie tak ją sobie wyobrażałam jak czytałam książkę. Taka niska różowa landrynka na którą wystarczy tylko spojrzeć żeby stwierdzić że jest wredna i nikomu nie odpuści. Osobiście bardzo bym nie chciała żeby mnie ktoś taki uczył :D

Dodane przez Pani Riddle dnia 06-12-2011 17:27
#61

Według mnie Imelda Staunton doskonale pasuje do roli niskiej, złośliwej, różowej landryny Dolores Umbridge. Charakteryzacja na planie HP była doskonała, jej pokój ( ten z kotami różowy ) był świetny, ale nie odchodząc od tematu, Imelda Staunton pasuje do tej roli. Jak czytałam książkę, właśnie tak sobie ją wyobrażałam.

Dodane przez zaeli dnia 26-12-2011 19:38
#62

Moim zdaniem była bardzo odpowiednią osobą do tej roli. Poradziła sobie z nią również znakomicie. Bardzo podobnie wyobrażałam sobie Umbridge, więc byłam zadowolona, gdy zobaczyłam ją w filmie.

Dodane przez Angel14 dnia 26-12-2011 19:59
#63

Bardzo dobra decyzja aby dac jej role Umbridge. Swietnie ja zagrala. Jak ja ogladalam w filmie, to zarazem chcialo mi sie i wymiotowac i walnac ja z calej sily w twarz. I to chyba dobrze, bo Ubridge miala wzbudzac takie uczucia, w koncu byla wredna zolza ;)

Dodane przez Elfias dnia 26-12-2011 20:45
#64

Świetnie zagrała Umbrige. Była taka jaką sobie wyobraziłem z harakteru i wyglądu.

Dodane przez hedwigowo dnia 26-01-2012 16:45
#65

Hm... dobrze odegrała swoją rolę. Była wkurzająca, irytująca, różowa jak landrynka i w ogóle. Chociaż sobie trochę inaczej ją wyobrażałam ;D

Dodane przez Charlie dnia 27-01-2012 18:28
#66

Bardzo dobrze ją zagrała. Była idealna do tej roli;)

Dodane przez Luniaczekk dnia 27-01-2012 21:04
#67

Świetnie się sprawdziła w tej roli. Tak sobie wyobrażałam Umbridge.

Dodane przez Lily2406 dnia 02-02-2012 18:34
#68

Dobrze, że ja obsadzili w roli Dolores.Ale ja jej nie lubiłam, bardzo była wredna, głupia, i ten jej gabinet w filmie, masakra jednym słowem...:)

Dodane przez Lily Evans Potter dnia 14-02-2012 19:33
#69

Imelda świetnie sobie poradziła z tą rolą, bardzo dobrze zagrała wredny charakter Umbridge.

Dodane przez syrius_black dnia 18-02-2012 22:30
#70

Według mnie to była najlepsza decyzja w tym filmie . Aktorka świetnie grała jako Dolores Jean Umbridge . Dokładnie ( może nie aż tak dokładnie ale podobnie ) tak ją sobie wyobrażałem i ogólnie wiele wniosła do tego filmu . Sam film za specjalny nie był ale jej postawa w nim oszałamiająca ...
Fajnie wystąpiła jako czarny a raczej różowy charakter filmu ...

Dodane przez Kasella dnia 19-02-2012 11:57
#71

Świetnie zagrała! macie rację...to była jedna z najlepszych podejmowanych decyzji w tym filmie :)
Bardzo dobrze wybrali!

Dodane przez ciri333 dnia 19-02-2012 17:56
#72

Była znakomita!!! Co prawda inaczej ją sobie wyobrażałam, ale zagrała świetnie. Miała być wredą, głupią, różową landryną i tak była.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH POZDRAWIAJĄCYCH!!! :)

Dodane przez Mniszka19Xd dnia 19-02-2012 18:53
#73

Wiesz, jakby dali jej jakieś poduszki, żeby wyglądała na grubszą, to by byłą jak wzięta z książki. Mój 2-letni kuzyn się popłakał jak ją zobaczył, a ja miałam wrażenie, że nadaje się na złośliwą ciotkę.

Edytowane przez Czarownica24 dnia 19-02-2012 20:41

Dodane przez tarantula head dnia 28-03-2012 18:41
#74

Ja, Umbridge, wyobrażałam sobie zupełnie inaczej, ale może to tylko dlatego, że w książce, Rowling opisywała ją, jako "różową ropuchę". Może i filmowa Dolores była różowa, ale ropuchy w ogóle mi nie przypominała. Nie mniej jednak Imelda Staunton bardzo spodobała mi się jako wredna i złośliwa pani Umbridge.

Dodane przez xFleur_Delacourx dnia 22-12-2012 14:05
#75

Imeralda perfekcyjnie odegrałą role Dolores.Zmieniłą się w prawdziwą ,,różową landrynę" jak to Hermiona ją nazwała.Dopasowałą się do niej świetnie.

Edytowane przez xFleur_Delacourx dnia 22-12-2012 14:07

Dodane przez Hermiona516 dnia 22-12-2012 15:28
#76

Zagrała świetnie!!!!!!

Dodane przez SevLily36 dnia 22-12-2012 15:57
#77

Na początku wydawało mi się, że Imelda Staunton nie pasuje do roli Umbridge. Ale zagrała naprawdę rewelacyjnie :D

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 03-11-2013 20:41
#78

Większość postaci wyobrażałem sobie trochę inaczej ( wyjątki to Severus, Albus z dwóch pierwszych części, Stan, Molly ). Tutaj trudno jest się czegoś konkretnego przyczepić. Imelda robiła trochę głupie miny, róż oczywiście nadawał jej walorów, ale żeby przypominała ropuchę ? Raczej nie, może gdyby była odrobinę tęższa, przysadzista. Uważam jednak, że i tak wyszło całkiem dobrze. A już na pewno o niebo lepiej jak w przypadku filmowego Remusa czy Syriusza.

Dodane przez hermiona_182312 dnia 04-11-2013 15:53
#79

Powiedzieć? Powiedzieć? No to powiem! Nie tak ja sobie wyobrażałam! Widziałam ją jako grubą, babę z ogromnymi wargami i loczkami w stylu trwałej. Strój był w porządku. Oczywiście aktorka dobrze się spisała, charakter przedstawiono doskonale i to mi w niej pasowało. Ale tylko to. Może i mam zbyt wygórowane wymagania, ale zgadzam się z mniszkiem, to nie jedyna pomyłka wizualna, jeśli chodzi o dobór aktorów.