Dodane przez Madwoman dnia 23-05-2010 09:59
#71
Ja osobiście nie lubię zbytnio ani szminek, ani błyszczyków. Ale w mroźne, wietrzne czy też ciepłe (to znaczy prawie cały czas) muszę czymś nasmarować usta, ponieważ strasznie mi pękają ( i potem chodzę z krwią na ustach jak wampir), wiec wybieram pomadki. Bezbarwne oczywiście i najlepiej jakieś matowe. Preferuję pomadkę firmy NIVEA Milk&Honey( super pachnie i daje super efekt. No i oczywiście, że ją polecam!:tooth: