Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Błyszczyki // Szminki

Dodane przez Peepsyble dnia 07-12-2008 19:27
#1

Mam zestaw pytań dla każdego kto się nawinie ;d
1) Co wolicie: szminki/błyszczyki?
2) Jeżeli błyszczyki...
* jakiej firmy? Jaki polecacie?
* rodzaj? Wyciskane, z pędzelkiem, nakładane palcem czy ze szczoteczką?
* kolory? Jakich najczęściej używacie?
3) Jeżeli szminki...
* kolorowe, czy bezbarwne pomadki?
* tylko na mróz czy na co dzień?
* firmy? Jakie polecacie?
Wypowiedzcie się.
Ja najczęściej używam błyszczyków. Nie lubię nakładanych palcem, wkurzają mnie. Potem muszę myć ręce.
Najczęściej używam z pędzelkiem, lub szczoteczką.

Dodane przez pomyluna dnia 07-12-2008 19:33
#2

Błyszczyki kocham! Jakiś lekki róż lub bezbarwne. Lubie wyciskane lub z pędzelkiem, ale nie lubię nakładanych palcem ( co nie jest równoznaczne z tym, że takich nie posiadam) Szminek nie lubię i nie używam, ewentualnie coś w stylu pomadki nawilżającej.

Edytowane przez Cathy dnia 21-07-2009 22:58

Dodane przez aparecjum dnia 07-12-2008 19:38
#3

ogółem, to wszystkie błyszczyki;)
a najlepeiej lekki połyskujący róż;D

Dodane przez Yennefer dnia 07-12-2008 19:46
#4

No więc zestaw odpowiedzi :D :

1) Zdecydowanie wolę błyszczyki. Uważąm, że szminki (te kolorowe) są przeznaczone dla starszych ode mnie kobiet/dziewczyn.
2) *Ja używam błyszczyka z Oriflame i jestem z niego zadowolona.
* rodzaj - ze szczoteczką, czy gąbeczką. Nie wiem jak to się nazywa :D
* kolory - najjaśniejsze jakie są
3) Czasem używam bezbarwnych szminek ochronnych Nivea. Zazwyczaj na zimę

Dodane przez Taka jedna dnia 07-12-2008 19:54
#5

Bezbarwne błyszczyki z funkcją powiększania ust. Szczoteczka bądź pędzelek. A te powiększające usta są świetne. Przez kilka minut po nałożeniu czuje się takie mrowienie, potem rzeczywiście widać różnice.

Dodane przez Kiniulaaa dnia 07-12-2008 19:55
#6

Wolę błyszczyki, najjaśniejsze jakie są xd

Dodane przez Martyna dnia 07-12-2008 19:56
#7

1) Co wolicie: szminki/błyszczyki?

Szminki zdecydowanie. Nie cierpię błyszczyków.

* kolorowe, czy bezbarwne pomadki?

Kolorowe :p Zazwyczaj blady róż. Inne odcienie w moim przypadku są takie jakieś... nienaturalne. Wyglądam wtedy jak wypacykowana lalka albo przedszkolak który umalował się kosmetykami mamy. ;d

* tylko na mróz czy na co dzień?

Na co dzień.

* firmy? Jakie polecacie?

Hm... Tu już musiałam się zastanowić. Oriflame.

Edytowane przez Martyna dnia 07-12-2008 19:57

Dodane przez Aranoisiv dnia 07-12-2008 19:57
#8

Ankieta jest niedopracowana. Powinna byc jeszcze opcja "Pomadka ochronna lub nawilżająca". Ale to na marginesie.

Ja używam Nivea Hydro Care. Jest fajna, wydajna, nie widać jej za bardzo toteż koleżanki i nauczyciele nie podejrzewają, no i nawilża jak trzeba.

______
Edit: Już nic nie używam, denerwują mnie te wszystkie mazie na ustach.

Edytowane przez Aranoisiv dnia 15-05-2010 13:22

Dodane przez Kiniulaaa dnia 07-12-2008 20:01
#9

No właśnie ja też na co dzień używam pomadek NIVEA, bo nawilżają i nie widać ich za bardzo ;)

Dodane przez Isilien dnia 07-12-2008 20:02
#10

Błyszczyki - nie mam ulubionej firmy, ale to lubię wyciskane błyszczyki. Miałam jeden taki zwykły nakładany palcem ale mi się rozpaćkał w dwóch torbach i plecaku - oraz o mały włos w piórniku. lubię róże (ale tylko na ustach) i łososie.
Jeżeli szminki to tylko ochronne pomadki zimą i latem Neutrogeny.

Edytowane przez TheWarsaw1920 dnia 18-11-2014 20:31

Dodane przez Fantazja dnia 07-12-2008 20:04
#11

O bleee. Nie znoszę wręcz błyszczyków. Błyszczyki to zło i trzymam się od nich z daleka. Kiedyś owszem - nakładałam tą ciapkę na usta, ale już mi dawno minęło. Po prostu, jeśli tylko powiało mocniej, włosy przylepiały mi się do błyszczyka, a gdy odgarniałam, to oczywiście rozmazywało mi się to świństwo na okularach. I szoruj to potem. >.>

Za szminkami również nie przepadam. Zawsze mam dziwne wrażenie, że się rozmazałam i głupio wyglądam. A poza tym, mam dziwny zwyczaj zjadania szminki, tak że malowanie nią ust w moim wypadku jest całkowicie nieopłacalne, bo już po chwili jej nie ma.

Na co dzień używam jedynie pomadek, a to i tak raczej dlatego, żeby mi usta nie wysychały, a nie z przyjemności. Jakoś nie zwracam szczególnej uwagi na markę i nie mam swojej ulubionej. Zazwyczaj jednak kupuję z Nivei, Marizy i Aloe Vera, bo są dla mnie łatwo dostępne.

Żeby nie było, czasem zdarzy mi się użyć błyszczyka czy szminki, ale to tylko na jakieś większe wyjścia. Jednak o codziennym nakładaniu nie ma mowy. Nie lubię, po prostu.

Edytowane przez Fantazja dnia 07-12-2008 20:05

Dodane przez Silencia dnia 07-12-2008 20:13
#12

1. Szminki, a konkretniej to pomadki ;d
3. *j/w: pomadki, czy są bezbarwne, czy jakąś tam barwę mają - bez różnicy.
* I na mróz i na upał. Chociaż często o niej zapominam.
* Nivea i Isana. Mam taką ulubioną z Isana - wiśniową *.* Bosko pachnie, smakuje (:smilewinkgrin: ) i ma ładny, delikatny kolorek ^^

Dodane przez Dark Natya dnia 08-12-2008 14:29
#13

1) Zdecydowanie błyszczyki. Trudno, żebym w wieku 12 lat malowała się szminką, chyba, że na Halloween. xd
2) Firma - najczęściej kupuję Nivea albo Miss sporty. Rodzaj jest mi obojętny, byle nie nakładany palcem. Ale najbardziej lubię ze szczoteczką. Kolory to wszelka paleta różów lub bezbarwny. Raczej naturalne, jedynie na wyjście mogę zaszaleć. ; )
3) Szminek nie używam. Jedynie ochronne z Nivea lub (moje ostatnie odkrycie) bardzo smaczna pomadka ochronna firmy Johnson, miodowa. Mniam! xD

Dodane przez Rybka_109a dnia 08-12-2008 15:46
#14

Szminki czy błyszczyki.... nie przepadam ani za tym ani za tym chociaż czasami użyję pomadki ochronnej.

Dodane przez Hermiona_Lily_tusia dnia 08-12-2008 16:23
#15

Głównie błyszczyki bezbarwne, żeby mi się usta błyszczały. Firmy różne, a w zimę pomadka ochronna firmy Nivea albo Avon. :P

Edytowane przez TheWarsaw1920 dnia 18-11-2014 20:32

Dodane przez Tanya dnia 08-12-2008 16:31
#16

No to tak... Używam zarówno błyszczyków jak i szminek. Jednak częściej w ręce wpadają mi szminki.
Posiadam błyszczyki w większości bezbarwne, ale mam też parę kolorowych ( czekoladowy, różowy). Wszystkie są z pędzelkiem. Firma? Avon ( ale nie mogę powiedzieć, że są super), no a reszty nie pamiętam, bo mi się napisy zmazały. Mimo tego błyszczyków używam, że tak powiem, od święta.
Codziennie, zazwyczaj rano, gdy jest zimno. Kolorowe i bezbarwne. Kolorowymi maluję się delikatnie, staram się żeby kolor rzucał się w oczy. Firma- nivea.

Dodane przez Bellatriks_Lestrange dnia 08-12-2008 16:59
#17

Zwykle błyszczyki, po za szkołą w różnych odcieniach różu i podchodzących pod pomarańcz, w szkole bezbarwne. Najbardziej lubię takie ze szczoteczką, albo wyciskane, najczęściej z avonu lub miss sporty. Jeśli pomadki lub szminki to tylko jasne róże lub podchodzące pod wiśniowy(wtedy się nimi maluję bardzo delikatnie), żadnych bezbarwnych; raczej takie na co dzień; firmy różne.

Dodane przez Dominika dnia 08-12-2008 17:04
#18

Ja zdecydowanie wolę, lubię i używam błyszczyków. Jakoś do szminek nie jestem przekonana, jedyne co, to ochronne z Avonu.
A z błyszczyków to różne kolory i z różnych firm, chociaż przeważnie wybieram coś z odcienia różowego. I zdecydowanie albo ze szczoteczką, albo z pędzelkiem, obecnie mam z tym drugim.

Dodane przez x3faantaaa dnia 08-12-2008 17:22
#19

Ja lubię z nivea. Bardzo ładnie pachną, chociaż można by było powiedzieć, że są jak pomadki. Ogólnie lubię jeszcze błyszczyki z firmy lovely, ładnie się świecą, nie są drogie, a na_pewno każda dziewczyna znajdzie w nich kolor dla siebie.

Edytowane przez TheWarsaw1920 dnia 19-11-2014 20:47

Dodane przez Lady Gaga dnia 08-12-2008 17:34
#20

Na parapecie [mojej prywatnej kosmetyczce.. ;d] mam pomadki ochronne z Avonu, Nivei i Carmexu. Używam tylko tej ostatniej, którą kiedyś wzięłam za klej, a gdy wspaniałomyślnie przeczytałam etykietkę, to się okazało, że klej, którym wysmarowałam swój referat na chemię, okazał się być pomadką!! :O
Cóż, owy wynalazek ma kolor żółty, a po nałożeniu na usta - na szczęście - jest delikatnie różowy. Fajnie mrowi i nawilża usta, a że ja jestem od niej uzależniona, używam jej pare[naście] razy dziennie.

Edytowane przez Lady Gaga dnia 21-07-2009 14:21

Dodane przez Cameron dnia 08-12-2008 19:06
#21

Teraz niczego nie używam. Ale kiedyś i to całkiem niedawno używałam błyszczyków, a gdy były te najchłodniejsze dni zimy to pomadki ochronne. A szminek nie lubię, bo niefajnie wyglądają. Szczególnie kiedy moja ciocia używa tej swojej krwistoczerwonej to ma ją na dwóch przednich zębach i obrzydliwie to wygląda... A żadnego błyszczyka nie polecę, bo używałam zawsze jednego.

Dodane przez Karola__94 dnia 08-12-2008 20:18
#22

Ja używam błyszczyki:
* ja osobiście używam z orfflame,
* najbardziej lubie te wyciskane,
* używam najcześciej odcieni różu.

Edytowane przez TheWarsaw1920 dnia 19-11-2014 20:48

Dodane przez Chichuana dnia 16-12-2008 19:47
#23

Ja wybieram błyszczyki. Przede wszystkim myślę, że bardziej nawilżają usta... jakoś bardziej je wolę. Teraz przez rok miałam bezbarwny z firmy Artistry - innych kosmetyków nie używam. Polecam szczerze, nie uczulają, są wydajne (przez rok codziennego używania, zużyłam tylko 2).
Teraz drugi bezbarwny mi się kończy, a że wycofano go z produkcji, zamawiam nowy, delikatny róż.
Jeśli chodzi o sposób nakładania, najbardziej lubię aplikator. Nakładania palcami nienawidzę (nie tylko błyszczyków, ale i cieni, itp)

Dodane przez nymph dnia 16-12-2008 19:56
#24

Ja używam głównie pomadek ochronnych i nawilżających, bo jestem od nich uzależniona i musze mieć je cały czas przy sobie... Obecnie używam Nivea Pearl & Shine i Nivea Pink Grapefruit Star Fruits, bo kocham wszystko co związane z grejpfrutami! ^^

Edytowane przez TheWarsaw1920 dnia 19-11-2014 20:49

Dodane przez Delirantka dnia 16-12-2008 20:32
#25

Pomadka. Głównie pomadka, silnie nawilżająca, aktualnie - Nivea Med Repair. I tak ją zgubię jeszcze w tym tygodniu, to pewne. Gubię średnio kilka pomadek miesięcznie, dlatego wydaję na nie mnóstwo kasy. ~~
Błyszczyków używam bardzo rzadko, tylko na większe wyjścia tudzież do zdjęcia. Włosy mam długie i kleją mi się do błyszczyka, dlatego tak rzadko można zobaczyć go u mnie na ustach. Ble. A jeśli już go w ogóle używam, to MUSI być bezbarwny. Mam w domu kilka kolorowych, nowiutkich, znanych firm - prezenty. Jak ktoś chce, mogę wysłać, bo i tak to wywalę. ~~

Dodane przez Shemya dnia 16-12-2008 20:41
#26

1. Zdecydowanie szminki. Dokładniej pomadki.
3. * Zazwyczaj bezbarwne pomadki nawilżające od Nivea. Ale kiedyśtam miałam też różową, także od Nivea, i też mi dobrze było. ;p
* Na co dzień.
* Ja zazwyczaj używam Nivea i jestem zadowolona. Choć z Oriflame też są dobre.

Dodane przez Carol dnia 16-12-2008 20:44
#27

Ja nie uważam ani szminek, ani błyszczyków, ale za to od dawna smaruję usta pomadkami. Osobiście preferuję błyszczyki :>

Dodane przez Temeraire dnia 18-12-2008 15:11
#28

Na co dzień nie używam niczego. Na mróz i chłodniejsze dni zimy ochronnie stosuję pomadki, najczęściej Nivea, ale dalszych nazw nie pamiętam, zresztą i tak kupuję pierwszą, która nawinie mi się pod rękę.
Szminkom mówię zdecydowane NIE. Świństwo. Używając ich, wyglądam jak jakaś odstrojona pannica, której coś strzeliło do łba. Poza tym, rozmazują się na zębach (szczególnie w przypadku mojej babci), a i mi się to zdarzyło, bo przecież Temeraire nie umie i Temeraire zawsze przydarzy się jakiś klops. To był ten jeden jedyny raz, kiedy miałam szminkę na ustach. Wtedy też pożegnałam się z nią na dobre.
Błyszczyki - od święta, na jakieś wyjście czy coś takiego, a jeśli już, to bezbarwne.

Dodane przez ladybird dnia 22-12-2008 20:44
#29

Na co_dzień używam błyszczyków w różnych odcieniach.
Szminki, jeżeli już to tylko ochronne.

Edytowane przez TheWarsaw1920 dnia 19-11-2014 20:51

Dodane przez aparecjum dnia 22-12-2008 20:57
#30

tak!;)

Dodane przez Nicolette dnia 22-12-2008 21:14
#31

Ja nie używam niczego. I w mrozie i w upale - jakoś nie widzę różnicy w moich ustach. Nie lubię szminek, błyszczyków, ani pomadek.

Dodane przez Fiore dnia 22-12-2008 23:52
#32

Błyszczyków nie znoszę. Najbardziej za to, ze lepią się do włosów. Dlatego nie używam ich odkąd straciłam dla nich cierpliwość jakieś parę lat temu. Żadnych kolorowych szminek też nie mam w zwyczaju nakładać. Używam tylko i wyłącznie ochronnych pomadek, najczęściej Nivea. W zasadzie dziwię się, że rzadko je gubię, skoro zawsze zostawiam je w kieszeni kurtki czy płaszcza. Ale to lepiej dla mnie. ^^

Dodane przez Cathy dnia 29-12-2008 16:14
#33

Gubię średnio kilka pomadek miesięcznie, dlatego wydaję na nie mnóstwo kasy. ~~


Mam to samo, w tym miesiącu zgubiłam już trzy ~~

Błyszczyki są ble bo się do nich lepią włosy i ogólnie nie przepadam. Co do pomadek używam na okrągło [średnio co 10 sekund ;D], gdyż nieustannie mam okropnie suche usta, a pomadki trochę to łagodzą. Co do firmy, różnie, w sumie wszystko mi jedno, byle nie błyszczało.

Dodane przez Star dnia 05-01-2009 09:09
#34

Peepsyble napisał/a:
1) Co wolicie: szminki/błyszczyki?błyszczyki.
2) Jeżeli błyszczyki...
* jakiej firmy? Jaki polecacie? Ja tam używam różnych. nie mam wybranej firmy. Często z NIVEA.
* rodzaj? Wyciskane, z pędzelkiem, nakładane palcem czy ze szczoteczką? Wyciskane i te ze szczoteczkę : )
* kolory? Jakich najczęściej używacie? Delikatny róż i bezbarwne.

Błyszczyk w sumie mam zawsze pod ręką. : )

Dodane przez aleksandrusza dnia 18-01-2009 21:26
#35

Nie lubię, wręcz nie cierpię. Niedobrze mi się robi, kiedy kleją mi się usta. W klasie mam koleżankę, która sobie wyciskała błyszczyk na język i go jadła blee!

Dodane przez Half-Blood Princess dnia 18-01-2009 21:53
#36

Ja preferuję i błyszczyki i szminki(ale tylko te ochronne). Nie cierpię kolorowych szminek, szczególnie czerwonych... Używam przeważnie błyszczyków z pędzelkiem, ale wyciskane też mogą być. Nie znoszę za to, tych nakładanych palcem. Jeśli chodzi o kolor, to lubię bezbarwne, nadające ustom połysk. Mogą być z drobinkami brokatu :)

Dodane przez Fantasia dnia 18-01-2009 22:54
#37

Pomadki ochronne, najczęściej Nivea. Po błyszczyk nie sięgam. Jak to powiedziały niektóre moje poprzedniczki, moje długie włosy lepią się do ust pociągniętych nim. Aby zobaczyć moje usta pomalowane szminką trzeba pofatygować się na wesele mojej ciotki, bądź na jakąś inną uroczystość.

Dodane przez Ann dnia 24-01-2009 18:01
#38

Czas edytować xD
A więc szminkom we wszelkich kolorach mówię nie... tak po prostu. Jeśli chodzi o błyszczyki to kojarzą mi się tyko z pewnym koncertem i tym, ze kleją się do włosów niektórych osób. Osobiście nie używam, bo sama obecność kleistej mazi na moich ustach jest niezbyt zachęcająca. Poza tym to nie praktyczne. Ewentualnie zimą używam pomadek nawilżających.

Edytowane przez Ann dnia 17-11-2009 17:34

Dodane przez niewesolypagorek dnia 24-01-2009 18:05
#39

Ja nie lubię błyszczyków, ponieważ się błyszczą. Używam bezbarwnych pomadek, żeby usta mi nie wysychały ;P Problemów z gubieniem nie mam, ponieważ zawsze trzymam ją w lewej kieszeni spodni. Moją ulubioną jest różowa ze schleckera. Jest tania, smaczna i dobrej jakości : d

Dodane przez Ami dnia 09-02-2009 22:31
#40

Hmm wolę błyszczyki są bardziej "naturalne" więc można się także malować do szkoły.
Ja używam błyszczyków najczęściej z Nivey i Oriflame.
Z kolorów do szkoły delikatne wręcz niewidoczne a tak normalnie to żywsze kolory i z brokatem. Nie lubię błyszczyków nakładanych palcem (zazwyczaj takich unikam) używam takich normalnych, z szczoteczką(?)
Jeżeli szminki...
To tylko bezbarwne (lub z perłowym połyskiem) na mróz.
Posiadam z firmy Nivea i myślę że dobrze się sprawdza. Chroni usta , ładnie pachnie i ładnie wygląda (perłłowym blaskiem)

Dodane przez Ariana Malfoy dnia 09-02-2009 22:41
#41

Błyszczyków nie lubię, nie znoszę... Szminek używam owszem, nie codziennie ale używam. Codziennie użytkuję pomadek ochronnych i nawilżających! :D

[edit]: Łors: za dużo ".".

Edytowane przez TheWarsaw1920 dnia 19-11-2014 20:53

Dodane przez Krzywolap21 dnia 15-02-2009 22:42
#42

1. Błyszczyki.
2.
*H&M albo nivea
*wszystkie xD
*przeźroczyste, różowe itp. z brokacikami.
Ze szminek tylko pomadki. Na codzień.. Prawie.

Dodane przez ewelka_bolitair dnia 15-02-2009 23:06
#43

Szminki nie. To raczej kwestia gustu, nie będę wyjaśniać dużo, nie odpowiadają mi.
Swego czasu błyszczyków miałam od [x] i jeszcze więcej. Teraz sobie leżą. Ale nadal mam sentyment do jabłkowego z Wibo [ nawet nie pamiętam czy z tej firmy ] - boski jest, ślicznie pachnie x3 Obecnie używam wszelakich pomadek ochronnych z Nivea.

Edytowane przez ewelka_bolitair dnia 15-02-2009 23:09

Dodane przez Magic Dream dnia 16-02-2009 09:11
#44

Ani błyszczyków, ani szminek nie używam.
Po pierwsze - nie mam gdzie. Bo do szkoły nie będę nosić, a imprezy to teraz jeszcze rzadkość. Choć wtedy najczęściej mam błyszczyk.
Po drugie - zjadam strasznie. Dziesięć minut i już nie ma. ;c
Po trzecie - kleją mi się do nich niesamowicie włosy, a tego wręcz nienawidzę.
Po czwarte - jak sobie nałożę błyszczyk/szminkę, to robi mi się gorąco. ;o Yyy... jakoś tak, nie wiem czemu. >.>
Najgorsze są takie błyszczyki z różnych takich pierdołowatych gazetek. Nie wiem, jak moje koleżanki mogą tego używać. oO
Szminki mają zazwyczaj zbyt intensywny kolor, jak dla mnie.
No a jeśli już mam mieć coś na ustach, to pomadkę. Zwykłą ochronną, nawilżającą. Nivea najlepiej.
Tyla.

Dodane przez Ginny Evans dnia 16-02-2009 12:23
#45

Nie cierpię, ani błyszczyków, ani szminek, ani czegokolwiek innego. Nie lubię jak mam coś na ustach. W szkole koleżanki jeszcze bardzie mi to obrzydziły nakładając tyle ile tylko się da, wygląda to ohydnie.

Po czwarte - jak sobie nałożę błyszczyk/szminkę, to robi mi się gorąco. ;o Yyy... jakoś tak, nie wiem czemu. >.>


Mi teżxD

Dodane przez Lady_Van_Tassel dnia 16-02-2009 16:49
#46

Szminek nie używam, ale błyszczyki i pomadki tak. Nie mam ich nie wiadomo ile, ale jednak xD
Jedną zawsze przy sobie :)
Jeżeli się ma suche usta to nie wygląda zbyt ładnie.
Uwielbiam pachnące pomadki. Najbardziej lubię grejfrutową :)
O! I jeszcze używam błyszczyka, ktory lekko zabarwia usta na czerwono (wygląda bardzo ładnie) i ma piękny truskawkowy zapach :D
hAhA xD koniec

Dodane przez BitterSweet dnia 16-02-2009 17:05
#47

Błyszczyków nie lubię bo mi się potem do ust włosyn kleją itp. Pozatym nie lubię uczucia błyszczyka na ustach. Zaznaczyłam szminek. Używam ciągle pomadek z nivea. Uwielbiam je. Najlepsze są na mrozy i zimę ale w lecie też ich używam. Wybrałam pomadkę Pearl&Shine ponieważ ma delikatny różowy kolor z połyskiem, świetnie nawilża a dotego ma pyszny smak ^^.

Dodane przez Niewidka dnia 01-05-2009 19:15
#48

Wolę błyszczyki. Kupuję najczęściej z Avon'u i jestem zwykle zadowolona z zakupu. Preferuje błyszczyki z pędzelkiem. Nie mam jakiegoś ulubionego koloru, jak mi się błyszczyk podoba i pasuje, to kupuję.

Dodane przez ferret dnia 01-05-2009 19:21
#49

Ja niczego nie używam. Uważam, że to strata czasu, a poza tym nie lubię, jak mam coś na ustach ;x. Ale cóż, każdy ma swoje upodobania! :)

Dodane przez Bonnie313 dnia 01-05-2009 20:21
#50

Używam najczęściej błyszczyków, ale mam też jedną, czerwoną, szminkę. Nie jest matowa, ale fajnie się błyszczy.:D Matowe są wg mnie brzydkie.
Co do błyszczyków: różowych nie używam, bo nie pasuję mi do karnacji. Mam ciemne oczy i włosy, więc używam błyszczyków w ciepłych kolorach, tzn. odcienie czerwonego czy pomarańczowego.
No i jeszcze mam przy sobie zawsze jedną pomadkę, zazwyczaj bezbarwną, z Avonu. Strasznie nie cierpię mieć posiekanych czy suchych ust:blah:

Dodane przez Lady James dnia 01-05-2009 20:41
#51

Nie przepadam za malowaniem ust, bo botem cały czas czuję, że mam coś lepkiego na ustach. Ale czasami jednak maluję, szminek unikam jednak jak ognia, bo są moim zdaniem zbyt cieżkie, jeśli mam pomalowac usta, to decyduję się na błyszczyki- bezbarwne lub w odcieni bladego różu

Dodane przez majones_xD dnia 01-05-2009 21:28
#52

Szminek nie stosuję, natomiast błyszczyki tylko od święta.
Na codzień maluję usta pomadką Nivea, teraz mam różową o smaku grejpfrutów [smaczna jest i ładnie pachnie, a przy okazji nawilża usta xD], wczesniej miałam perłową. Dobre są też pomadki z Neutrogeny. :P

Dodane przez kinia94 dnia 02-05-2009 14:55
#53

Ja używam tylko błyszczyków i pomadek. Używam na co dzień pomadki z nivea i również błyszczyka z avonu, na inne zazwyczaj jestem uczulona i nie mogę innych stosować. Kolor różowy najładniejszy:D LOVE

Dodane przez Onyx dnia 11-05-2009 05:18
#54

Ja wole jakieś pomadki z witaminami^^
Bezbarwne o ładnym zapachu;)
Najlepiej Nivea xP
Obecnie używam nijakiej Babe Classic (niewiem jak to sie nazywa xP)
bezbarwna, nawilżająca, ładnie pachnie, tak jak lubie;)
I mam zamiar sobie kupić Nivea Pink Grapefruit^^
Grejfrut ;D Niesamowity zapach;D

Dodane przez Patiix3 dnia 05-07-2009 20:25
#55

kocham błyszczyki:) szczególnie metaliczne;]
ii jeszcze z aplikatorem;)

Edytowane przez Patiix3 dnia 05-07-2009 20:27

Dodane przez Tysia__x33 dnia 11-07-2009 16:52
#56

zdecydowanie wolę błyszczyk:)
tak sie fajnie świeci na ustach i wogóle xD
Wg mnie najlepsze są z Avonu;)

Dodane przez fantastic dnia 11-07-2009 17:15
#57

Zdecydowanie błyszczyki!
Nienawidzę szminek, maja takie odcienie i ogólnie dla pani babci, a nie dla nastolatki ;D
Ja uwielbiam byłszczyki z maybelline z serii WaterShine Gloss, sa najlepsze jak dla mnie. Jak moja siostra byla w stanach to kazalam jej sprowadzic dla mnie z 10 takich bo sa tansze o polowe niz w Polsce. ;]
Jeśli chodzi o odcien to zazwyczej jakies z rozu, bo jakos innych kolorów nie widzialam, nie lubie brazowych itd. Tu sie powtorze zdecydowanie odcienie rożu! ;d

[edit]: Łors: Masakra...

Edytowane przez TheWarsaw1920 dnia 19-11-2014 20:59

Dodane przez Lady Shadow dnia 21-07-2009 13:37
#58

Szminek, nigdy nie używałam i nie używam, po prostu nie lubię, kwestia gustu, jakoś sobie nie wyobrażam używać takowej.
Za to błyszczyki lubię, w domu mam ich całą kolekcje, najwięcej mam tych nabłyszczających bezbarwnych albo w kolorach bladego różu czy czerwieni, za to tych z brokatem to mnie używam, nielicznie na jakieś imprezy itp.
Również lubię i używam pomadki ochronne, koniecznie te różowe albo miodowe z Nivea.

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 30-07-2009 10:19
#59

Cóż, jeśli używam błyszczyków to tylko w pędzelkiem czy szczoteczką, bezbarwne albo jasnoróżowe. Ale to tylko jak mi się przypomni XD na co dzień używam pomadki ochronnej nivea, bez względu na pogodę, niektóre z nich nadają kolor { np. grejfrutowa.} jestem uzależniona, użym jej parenaście razy dziennie. ja polecam hydrocare i grejfrutową.

Dodane przez al_kaida dnia 07-08-2009 22:50
#60

Ja używałam już i szminek, i błyszczyków i pomadek, ale zdecydowanie najbardziej lubię błyszczyki. Zwłaszcza z firmy Wibo. Jakiś czas temu kupiłam sobie jeden, no i chyba będę go już zawsze kupować :)

Dodane przez BitterSweet dnia 08-11-2009 21:05
#61

Błyszczyki i szminki to zdecydowanie coś czego się wystrzegam. Nie znoszę wręcz uczucia błyszczyku na ustach. Jest taki kleisty i w ogóle nie lubię i tyle. Szminki może bym i przebolała, ale jakoś nie potrafię się do nich przekonać. Wychodzi na to, że nie używam niczego. W zimie jednak wychodząc na dwór wklepuję sobie w usta odrobinkę kremu ochronnego "Bambino" [to taki dla dzieci jak by ktoś nie wiedział ^^ podkradam młodszej siostrze ]. Dla mnie tyle wystarcza. Usta mam nawilrzone, a przy tym nie mam na nich niczego kleistego.

Dodane przez karolowanka dnia 08-11-2009 21:27
#62

błyszczyki, głównie błyszczące, bezbarwne ew. brązowe, ale nakładane palcem. Ładniej się rozprowadzają^^
Lubię też przejechać sobie usta zwykłym podkładem, zaskakująco fajnie wtedy wyglądam ;)

Dodane przez DeadHelena dnia 09-11-2009 15:16
#63

Błyszczyki albo pomadki ochronne._Różnych firm, ale najczęściej z Avonu i w tubce_(Nie lubię mieć jednego błyszczyka za długo,_a taki się szybciej "wytraca").

Edytowane przez Tonks2812 dnia 10-11-2009 11:50

Dodane przez Dogma dnia 17-11-2009 17:28
#64

Nie lubię ani szminek, ani błyszczyków.

1)Szminki

Nie lubię siebie w szmince, więc jej nie używam. Nie mogę wręcz patrzeć na krwistoczerwone/cukierkowe/fioletowe/czarne usta. Do tego jakoś dziwnie cmokam, kiedy mam na ustach szminkę ;)

2) Błyszczyk

Skleja mi usta, wygląda nienaturalnie i zostawia ślady na szklance. Coś jeszcze?

Dodane przez about dnia 17-11-2009 19:51
#65

Mimo iż powszechnie wiadomo, że do ust na których jest nałożony błyszczyk włosy przyklejają się cholernie, ja te specyfiki lubię.Z prostego powodu - nienawidzę szminek, a błyszczyk, co jak co, blasku dodaje. A ja blask lubię. W szkarłatnych szminkach do twarzy mi nie jest. Ba! W żadnym odcieniu pomadki nie jest ładnie.
Firma...obojętna. Tyle błyszczyków przewinęło się przez moją szufladę, torebkę i półkę w łazience, że nie ma to naprawdę najmniejszego znaczenia. Kolor, zapach, sposób aplikacji - bez różnicy. No, może jaskraworóżowego to na wargi nie nałożę, jednak nie liczyć tego to bez reguły. Zazwyczaj przed kupnem tegoż produktu sprawdzam cenę, wącham i patrzę na "opakowanie".

Dodane przez Lady Holmes dnia 22-11-2009 20:55
#66

Zdecydowanie błyszczyki. Posiadam takie z pędzelkiem i wyciskane. Uwielbiam kolory: jasny brąz, różany, różowy, połyskujący, z brokatem.
Szminki - nie używa za często, ale jednak mam kilka. Mój ulubiony kolor to kaszmirowy.

Edytowane przez Tonks2812 dnia 23-11-2009 19:58

Dodane przez Ewelka94 dnia 22-11-2009 22:05
#67

Używam częściej pomadek ochronnych z Nivea o smaku mleka z miodem.
Błyszczyk czasami bo nie lubię mieć "napchane"na ustach.

Dodane przez Luna Lovengood dnia 23-11-2009 14:39
#68

Błyszczyki?_Zniosę,_choć czasami mnie denerwuje do granic możliwości :D
Szminki nie toleruję._Jak widzę szminkę,_to mam mdłości i to dosłownie ;P

Edytowane przez Tonks2812 dnia 23-11-2009 20:00

Dodane przez Lady Holmes dnia 22-12-2009 22:41
#69

Ja stanowczo wybieram błyszczyki. Nie mam określonego koloru czy określonej marki, bo kupuję te, które mi się podobają lub są polecane.
Też lubię ochronne - szczególnie dobre na mrozy.

Dodane przez Naina dnia 22-12-2009 22:50
#70

W lato, i wiosnę błyszczyki. Są wygodniejsze i ogółem ładniejsze. Lubię takie jasnoróżowe, z delikatnym brokatem. Polecam Oriflame, lub Nivea.
Nie używam często, tylko na jakieś imprezy czy coś. Ponieważ szybko zlizuje więc mi się nie opłaca xD. W okresie zimowo-jesiennym używam pomadek na mróz, najczęściej z perłowym błyskiem, teraz mam z Nivei i bardzo dobrze się sprawdza.

Dodane przez Avrione dnia 17-01-2010 20:07
#71

1) Co wolicie: szminki/błyszczyki?
I to i to..chociaż zawsze jak używam szminki,muszę potem użyć błyszczyka więc wybieram to drugie..
2) Jeżeli błyszczyki...
* Nivea
* Z pędzelkiem albo ze szczoteczką..
* Nie wiem czy to ma znaczenia,jakoś specjalnie się nie interesowałam tym xD ale bezbarwne..
3) Jeżeli szminki...
* Ciemne
* Tylko na święta i na nią błyszczyk
* Nie wiem ;D

Dodane przez luniak09 dnia 15-05-2010 08:53
#72

a ja najczęściej używam pomadek ochronnych Nivea lub Eveline o kolorze perłowym. tylko taki toleruję, no czasami się maźnę jakimś bezbarwnych błyszczykiem ale to rzadko

Dodane przez Gibi dnia 15-05-2010 09:05
#73

JA wole błyszczyki, szminki bardzo postarzaja ;P. Błyszczyki nosze prawie na co dzień do szkoły... Lubie jasnoróżowe z brokatem, albo bez. I nie lubie perłowych :(

n Naina, tez cie lubię ;)
I tez wszystkich pozdro!! xD

Dodane przez Laufey dnia 15-05-2010 10:12
#74

Ja też wolę błyszczyki , na co dzień używam błyszczyku z brokatem . Gdzieś czytałam , że kiedy umaluje się usta szminką , można pociągnąć je jeszcze błyszczykiem , żeby wydały się bardziej wypukłe . Szminek używam tylko wtedy , kiedy idę na jakąś imprezkę .

Dodane przez lucky_roxy dnia 15-05-2010 10:18
#75

ja używam błyszyków. Nie mam ulubionej marki.

Dodane przez Lilly Luna Potter dnia 16-05-2010 22:06
#76

zdecydowanie błyszczyki ;) Szminki jakoś mi nie podchodzą i moim zdaniem są niepraktyczne na codzien ;p Firma? kolor? Oj bardzo różnie to bywa ;)

Dodane przez Lajla dnia 22-05-2010 18:08
#77

Najczęściej używam wyciskanych błyszczyków. Czasami wybieram różowe, wolę te w mniej rzucających się w oczy barwach. Ostatnio kupiłam taki bezbarwny, jedynie z lekkim brokatem. Firma? Nie bardzo chce mi się go szukać i sprawdzać. Zakupiłam go w Rossmannie.

Dodane przez kleopatra1989 dnia 22-05-2010 18:21
#78

ja mam problemy z utami strasznie mi pierzchną, z początku używałam pomadek ochronnych i nawilżających ale nie pomagało, zamieniłam je więc na błyszczyk i jest jakaś poprawa może bez rewelacji, ale zawsze jakaś. W związku z tym wybieram błyszczyk, najlepiej taki zwykły bezbarwny bez żadnych kryształków.

Dodane przez Pyflame dnia 22-05-2010 20:16
#79

Używam zarówno pomadki, jak i błyszczyka. Efekt jest naprawdę fenomenalny! Szminka (Oriflame) nadaje ustom różany odcień, a błyszczyk (?), a dokładniej drobinki kryształków w nim zawarte, nadają ustom połysk. Oczywiście nie zawsze jest czas i miejsce na takie kombinację, dlatego też zazwyczaj mam w kieszeni bezbarwną pomadkę (Avon).

Dodane przez aniutek96 dnia 22-05-2010 21:20
#80

Więc nawinęłam się i dlatego odpowiem na pytania:
1. Błyszczyki.
2. * Raczej nie patrzę na firmy, bo najczęściej kupuje je azem z gazetami i nie patrzę jakie są.
* z pędzelkiem. Nie lubię innych, bo te wyciskane to muszę poprawiać na ustach, nakładanych palcem jeszcze bardziej, bo potem muszę je myć, a ze szczoteczką to wogóle nie używam.
* jeżeli o kolory chodzi to najczęściej są to tylko takie, że się błyszczą albo brązowy lub jeszcze taki szarawy. Ale najczęściej świecące się tylko. xD

Dodane przez alice_in_wonderland dnia 23-05-2010 09:31
#81

Jak już wiele razy mówiłam, nie maluję się więc nie używam raczej ani szminek, ani błyszczyków. Jeśli chodzi o jakieś nadzwyczajne okazje, to błyszczyki za bardzo się błyszczą. ;D Wolę takie matowe, jasne szminki. Na co dzień- pomadki ochronne o zapachu miodu albo wanilii. (Czy to się zalicza do malowania?)

Edytowane przez alice_in_wonderland dnia 23-05-2010 09:34

Dodane przez Madwoman dnia 23-05-2010 09:59
#82

Ja osobiście nie lubię zbytnio ani szminek, ani błyszczyków. Ale w mroźne, wietrzne czy też ciepłe (to znaczy prawie cały czas) muszę czymś nasmarować usta, ponieważ strasznie mi pękają ( i potem chodzę z krwią na ustach jak wampir), wiec wybieram pomadki. Bezbarwne oczywiście i najlepiej jakieś matowe. Preferuję pomadkę firmy NIVEA Milk&Honey( super pachnie i daje super efekt. No i oczywiście, że ją polecam!:tooth:

Dodane przez Lori_Lemonberry dnia 08-06-2010 21:36
#83

1. Zdecydowanie stawiam na błyszczyk.
2.
* Hmm... kupuję różne, ale najczęściej Rimmel lub ochronne Nivea.
* Wolę te nakładane szczoteczką, ale inne też się przeżyje ;).
* Kolor? Jasne i delikatne róże i łososie.

Dodane przez muchor dnia 16-06-2010 16:37
#84

1) błyszczyki (na szminki jestem za młoda)
2) Jeżeli błyszczyki...
* AVON, SEPHORA, YIVES ROSCHER
* Z pędzelkiem i ze szczoteczką?
* Ziemie. brązy, róże i czerwienie. No i te powiększające usta są boskie, ale ostatnio jakoś nie mogę ich znaleźć.

Dodane przez Ari dnia 02-07-2010 13:13
#85

Peepsyble napisał/a:
Mam zestaw pytań dla każdego kto się nawinie ;d
1) Co wolicie: szminki/błyszczyki?
2) Jeżeli błyszczyki...
* jakiej firmy? Jaki polecacie?
* rodzaj? Wyciskane, z pędzelkiem, nakładane palcem czy ze szczoteczką?
* kolory? Jakich najczęściej używacie?
3) Jeżeli szminki...
* kolorowe, czy bezbarwne pomadki?
* tylko na mróz czy na co dzień?
* firmy? Jakie polecacie?
Wypowiedzcie się.
Ja najczęściej używam błyszczyków. Nie lubię nakładanych palcem, wkurzają mnie. Potem muszę myć ręce.
Najczęściej używam z pędzelkiem, lub szczoteczką.


1. Błyszczyk
No najczęściej z Avonu wybieram błyszczyki czasem jak idę do Rosmanna to jakiś wybieram.
Ja najczęściej używam błyszczyk z pędzelkiem, ale posiadam sporo nakładanych palcem.

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 02-07-2010 13:42

Dodane przez Eisblume dnia 02-07-2010 13:27
#86

1.Nie przepadam zbytnio ani za błyszczykami, ani za szminkami. Jeśli jednak mam wybierać, to zdecydowanie błyszczyki.
2. Ostatnio miałam całkiem dobry błyszczyk o zapachu Coli, firma chyba Lovely.
Uważam, że najlepsze są wyciskane z pędzelkiem. Można je łatwo i równomiernie rozprowadzić.
3. Mam chyba tylko jedną pomadkę nawilżającą o zapachu grejpfrutów z firmy (oczywiście) Nivea. Używam jej podczas upalnych i mroźnych dni, bo wtedy usta są najbardziej narażone na pękanie.

Dodane przez Riddiculus dnia 05-08-2010 15:27
#87

Nie przepadam za tego typu specyfikami. Tylko jak jest zima to pomadkę ochronną aby nie pękały,a tak to nie korzystam.

Dodane przez AliceSpinnet dnia 05-08-2010 15:45
#88

Ja używam błyszczyków. Najbardziej lubię te ze szczoteczką i wyciskane.
Jeśli pomadka to tylko ochronna.

Dodane przez Deprimo_Confringo dnia 10-08-2010 17:12
#89

Wolę błyszczyki. Wyciskane, z pędzelkiem. Ładny jest różowy błyszczyk.
Nie lubię, i nie używam szminek. One dają taki dziwny, nienaturalny kolor.
Jedyne co używam, to pomadki nawilżające/ochronne.

Dodane przez Crime67 dnia 10-08-2010 17:55
#90

Błyszczyki średnio lubię. Mam jeden wyciskany.
Wolę szminki i pomadki. Szminkę czerwoną uwielbiam i jeszcze moją pomadkę o smaku Coca-Coli Vanilla :D

Dodane przez Crazy Flower dnia 10-08-2010 19:11
#91

Ja wprost kocham błyszczyki... A najbardziej różowe. Hm, szminka ujdzie, ale tylko, gdy jest czerwona lub różowa... Żadna beżowa, albo coś podobnego... Moje usta wyglądają wtedy co najmniej źle.

A ty, co myślisz, drogi Gościu?

Dodane przez Vivienn dnia 28-08-2010 15:05
#92

Hm.. ogólnie to nie lubię błyszczyków itp ;p
Ale jak os,to zdecydowanie szminka o jakimś ciekawym odcieniu.
Np,delikatny fiolet,wpadający w róż.
Oczywiście usta sa tylko muśnięte pomadką,nie lubio mocno namalowanych warg ;p

Dodane przez AlexXx dnia 17-07-2011 14:04
#93

Wolę błyszczyki.
Polecam firmy Bourjois, Gosh, cze te z Avonu. :D
Według mnie najlepsze są z pędzelkiem lub szczoteczką. :)
U mnie przeważają odcienie różu. ;)

Dodane przez Lady Shadow dnia 17-08-2011 18:06
#94

1) Co wolicie: szminki/błyszczyki?


Kiedyś były to błyszczyki, całe stosy walały się po moim pokoju jak i po różnych częściach garderoby. Jednak teraz zdecydowanie są to szminki.

3) Jeżeli szminki...
* kolorowe, czy bezbarwne pomadki?
* tylko na mróz czy na co dzień?
* firmy? Jakie polecacie?


* hm, kolorowe, tak, przerówżne kolory od moich ulubionych beżów, bladorózy, fuksji i krwistoczerwonych po te ciemne filoety czy pomarańcze i korale w stylo pop art. Unikam jednak brązów i mdłych czerwieni, burgundów itp.

*Stanowczo na codzień, jak i na mróż. Po prostu zawsze.

* Polecam szczególnie szminki firmy "Rimmel" ta seria w filetowych opakowaniach ^^. Jeszcze" L'Oreal Paris" i "Bonjour".

Dodane przez Nuttella dnia 17-08-2011 18:12
#95

Mam 12 lat więc szminki mam jeszcze w nosie, jak to się mówi. Używam za to błyszczyków i balsamów do ust z sieci sephora. Kiedyś, tylko kilka razy, użyłam szminki na bal.

Dodane przez Karma Chameleon 20 dnia 17-08-2011 18:19
#96

Ja też jestem Głupią Dwunastką! Używam błyszczyków, a na imprezy w szkole czy uroczystości, szminki.

Dodane przez Sophia dnia 17-08-2011 18:23
#97

Nienawidzę ani błyszczyków, ani szminek. Jak mam to na sobie to czuję się jakbym ubrudziła się kupą! Strasznie się lepią (błyszczyki) i są beznadziejne, a nieodpowiednio dobrane kolory sprawiają, że dziewczyny wyglądają jak idiotki!

Dodane przez zaeli dnia 30-08-2011 12:16
#98

Błyszczyki!!! Używam codziennie.
Kolor to róż, ewentualnie bezbarwny. Preferuję wyciskane albo z pędzelkiem.
A firmy? Oj mam tego mnóstwo, ale chyba nie preferuję żadnej. Chociaż z Wibo są dobre...

Dodane przez Annalisa Louis dnia 30-08-2011 12:33
#99

Ja używam i szminek i błyszczyków. Lubię szminki, ponieważ mają bardzo ładne pastelowe kolory, a błyszczyki nadają blask, także używam i tego i tego :P
________________________________
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.

Pozdrawiam drogi Gościu.

Edytowane przez Annalisa Louis dnia 30-08-2011 12:34

Dodane przez Blackie Black dnia 30-08-2011 12:45
#100

Cóż, szminki w domu tak dla mnie akurat nie ma. Poza tym wolę błyszczyki. Na razie mi wystarczą w zupełności.
W sumie nie mam jakoś wybranej, ulubionej firmy. Po prostu wybieram te, które odpowiadają mi kolorem itd. Najczęściej używam błyszczyków ze szczoteczką, ale zdarzają się wyciskane czy też z pędzelkiem. Najbardziej odpowiada mi jednak szczoteczka, bo nie nałoży się nią ani za dużo, ani za mało. Różowy, malinowy albo wiśniowy - to kolory moich błyszczyków. Przezroczysty czy powiększający usta mi nie odpowiada. Wolę błyszczyk, jako coś, co zmienia kolor ust i sprawia, że lśnią ;)

Dodane przez Adrienne dnia 30-08-2011 12:45
#101

Na co dzień najczęściej używam szminki w zbliżonym kolorze moich ust z firmy essence.

Dodane przez Cho-Chang dnia 31-08-2011 15:10
#102

Błyszczyki o smaku i zapachu czekoladowym.
mmmmmmmm
Kocham je ;)

Dodane przez Cho-Chang dnia 31-08-2011 15:15
#103

Kocham błyszczyki.

Dodane przez Sigyn dnia 31-08-2011 15:50
#104

Zdecydowanie wolę błyszczyki, a ponieważ mam usta o mocnym kolorze, to najlepiej bezbarwne. :)

Dodane przez hedwigowo dnia 10-02-2012 17:29
#105

[quote]Peepsyble napisał/a:
Mam zestaw pytań dla każdego kto się nawinie ;d
1) Co wolicie: szminki/błyszczyki?
2) Jeżeli błyszczyki...
* jakiej firmy? Jaki polecacie?
* rodzaj? Wyciskane, z pędzelkiem, nakładane palcem czy ze szczoteczką?
* kolory? Jakich najczęściej używacie?
3) Jeżeli szminki...
* kolorowe, czy bezbarwne pomadki?
* tylko na mróz czy na co dzień?
* firmy? Jakie polecacie?

Jak już czegoś używam to błyszczyki, chociaż lubię też bardzo ciemne szminki. Niestety dawno miałam cokolwiek z tych dwóch rzeczy, więc nie pamiętam... wiem, że błyszczyk był niebieski i pachniał jagodami.

Dodane przez Kasella dnia 19-02-2012 14:40
#106

Bardzo lubię błyszczyki, używam ich na co dzień.
Jakiej firmy...hmmm...używam zwykłych. Kupionych na przecenach w drogeriach.
Lubię te ze szczoteczką :> takie jednorazowe i łatwe w użyciu.!
Kolory...nie! najlepsze są te bezbarwne z połyskującymi drobinkami :3
Chociaż...(zagląda do kosmetyczki) mam błyszczyk z Avonu.
Brzoskwiniowy z połyskującymi drobinkami. I faktycznie...pyszny!(jak nie wiem co! muszę się za każdym razem powstrzymywać by nie oblizać ust :D ) słodki...taki w sztyfcie. Ale szkoda że tak szybko się ściera... :(

Edytowane przez Kasella dnia 19-02-2012 14:54

Dodane przez Luniaczekk dnia 19-02-2012 15:40
#107

Wolę błyszczyki,najlepiej jasny róż. Mam teraz taki wyciskany,ale rzadko go używam. :)

Dodane przez Martita dnia 01-07-2012 10:30
#108

Ja na codzień używam błyszczyk. Najczęściej różowy z pędzelkiem firmy Miss Sporty.

Dodane przez Faria7 dnia 01-07-2012 10:59
#109

1) O wiele bardziej wolę błyszczyki.
2) Błyszczyki z H&M są najfajniejsze.
Ja lubię ze szczoteczką lub pędzelkiem, nie lubię wyciskanych ani nakładanych - bardzo brudzą.
Lubię malinowy, różowy.

Dodane przez Natalia Tena dnia 30-07-2012 18:02
#110

szminki.
nie lubię jak po błyszczyku usta mi się "lepią"
czasami używam, lecz nie codziennie.
czerwoną.
Rimmel i Maybelline New York, czasem Avon. ;)

Dodane przez Saphira dnia 15-08-2012 22:01
#111

Nie lubię wszelkich "mazideł" do ust. Mam po nich takie straszne wrażenie...eee..tłustości? Taa, chyba mogę tak to nazwać. I po 5 minutach obecności błyszczyka na moich ust muszę po prostu go zetrzeć. Jedyne co uznaję to jakieś pomadki czy coś, żeby usta nie pękały.

Dodane przez marihermiona dnia 26-08-2012 11:55
#112

Ja stosuję tylko szminek różnych firm, nakładane szczoteczką, najczęściej jasny róż:)

Dodane przez Kasjopeja dnia 23-09-2014 09:52
#113

Ja nie cierpię błyszczyków - są tłuste, kleją się i brudzą. Zdecydowanie wolę szminkę - klasyczną czerwoną, pasującą wszędzie i do wszystkiego. Na mróz czasami zabezpieczę usta pomadką - najlepiej bezbarwną z Nivea, lub po prostu kremem z tej samej firmy.