Dodane przez Priori Incantatem dnia 27-09-2013 09:50
#94
Umbridge, Umbridge... Dla mnie wystarczyło by po prostu zwolnić ją z Ministerstwa i dożywotnie pełnić tam jakichkolwiek funkcji. Myślę, że to dla jej wygórowanego mniemania o sobie było by politycznym zabójstwem. Natomiast, po tym ro biła po piątej części książki zasługuje jak najbardziej na Azkaban. Ciekawe co się z nią stało? :P