Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: koszmary nocne

Dodane przez AngieCh dnia 04-12-2015 16:12
#111

Swego czasu, jak przechodziłam trudny okres miałam bardzo dziwny sen, który się notorycznie powtarzał: Szłam sama bo ciemnym cmentarzu, w tle grała żałobna melodia. Po każdej stronie były nagrobki, a ja dalej szłam ku otwartej trumnie, która spoczywała na jakimś stole tuż przede mną. Nagle pochylam się nad trumną, by zobaczyć kto jest w środku i widzę siebie, a w tej samej chwili z martwej mnie wylatuje duch (chyba mój własny) i wchodzi w jeszcze żyjącą mnie i w tym momencie się zawsze budziłam. Strasznie się bałam tego snu, bo wydawał mi się tak dziwnie realistyczny, jakby to się zbliżało, czasami wariowałam w nocy i szłam się przytulić do mamy :D Na pewno był to straszny okres w moim życiu. Oprócz tego do dziś zdarzają mi się jakieś koszmary np. że coś się na mnie wali, albo ktoś chce mnie zabić, dokładnie nie pamiętam, w nocy jak się budzę to jestem przestraszona, a rano się z tego śmieję i stwierdzam, że to wcale nie było straszne. Ponadto swego czasu tak jakby kontrolowałam koszmary. Pamiętam, że gdy byłam w podstawówce śnił mi się często yeti, który goni mnie po szkolnym korytarzu :D Nie wiem jak to się stało, ale gdy pewnej nocy znów przed nim uciekałam natchnęła mnie myśl, że to mój sen i mogę go kontrolować, dlatego zatrzymałam się i spytałam się go czego ode mnie chce, a on powiedział, że szuka przyjaciela i go przytuliłam i od tego czasu nie miałam tego snu :D Nie wiem jak tego wtedy dokonałam, może lekko spałam? W każdym razie ostatnio praktycznie nie pamiętam swoich snów, a jak już pamiętam to są kompletnie idiotyczne :P